Awantura na Lubelskiej

Zdarzenie miało miejsce wieczorem 19 sierpnia. Policjanci z Międzyrzeca podjęli interwencję na ulicy Lubelskiej po telefonie od mieszkanki naszego miasta, z którego wynikało, że dwóch młodych mężczyzn maluje sprayem elewację budynku.

- Wysłany na miejsce patrol prewencji po krótkim pościgu zatrzymał dwie osoby – informuje Jarosław Janicki, rzecznik prasowy bialskiej KMP. - Zatrzymani zaczęli szarpać policjantów za mundury, wymachując pięściami próbowali uderzyć funkcjonariuszy i wyzywali ich słowami obraźliwymi. Obaj zostali zatrzymani w policyjnym areszcie - relacjonuje.

Zatrzymani to mieszkańcy Warszawy w wieku 18 i 19 lat. Mężczyźni byli nietrzeźwi, jeden miał w organizmie 2,5, a drugi 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty znieważenia, naruszenia nietykalności cielesnej, oraz zmuszania policjantów do odstąpienia od prawnej czynności służbowej. Ponadto mundurowi udowodnili im uszkodzenie poprzez pomalowanie farbami w sprayu czterech elewacji budynków przy ulicach Lubelskiej i 3 Maja, dwóch banerów reklamowych, oraz znaków drogowych i tablic drogowskazowych. Łączne straty spowodowane przez warszawiaków oszacowano na ponad 8 tysięcy złotych.

W piątek mieszkańcy Warszawy zostaną doprowadzeni do radzyńskiej prokuratury z wnioskiem o zastosowanie wobec nich dozoru Policji.