Będzie głośno, strażacy protestują

Dziś o godz. 12 strażackie wozy zostaną wyprowadzone przed strażnice i na trzy minuty zawyją syreny. W ten sposób strażacy chcą poinformować o swoim proteście. Biorą w nim udział również inne służby mundurowe zrzeszone w Ogólnopolskim Międzyzwiązkowym Komitecie Protestacyjnym Służb Mundurowych.

Zaczęło się od tego, że premier Donald Tusk obiecał po 300 zł podwyżki policjantom i żołnierzom. Pominął strażaków, funkcjonariuszy Straży Granicznej i Służby Więziennej. Akcja protestacyjna trwa od 21 grudnia.

Strażacy już czwarty rok z rzędu nie zostali objęci podwyżkami. Obecnie początkujący strażak z kwalifikacjami może liczyć jedynie na zarobek w wysokości około 1400 zł na rękę.

- Chyba ktoś chce poróżnić służby mundurowe. Policji i wojsku obiecuje się podwyżki, my zostaliśmy pominięci. Nasze płace nie rosną nawet o wskaźnik inflacji, rodziny z tego powodu ubożeją, bo przecież nie wszystkie nasze żony mają pracę – mówią związkowcy z Międzyrzeca.

Nie chodzi jedynie o podwyżki pensji, ale również o uprawnienia emerytalne. Rząd próbuje je zmienić. Obecnie, strażacy uzyskują prawa emerytalne już po 15 latach służby, jednak wtedy mogą liczyć jedynie na 40% uposażenia. Pełną emeryturę dostają po 27-30 latach służby.

Kością niezgody są także nadgodziny. W ostatnich latach w skali kraju strażacy wypracowali ich ponad 8 mln, i nie dostali za to ani grosza.

Strażacy zapowiadają również inne formy protestu. 10 stycznia na kilku przejściach granicznych (na granicy wschodniej w Dorohusku) funkcjonariusze Straży Granicznej przeprowadzą strajk włoski, polegający na bardziej skrupulatnym niż zazwyczaj wypełnianiu wszystkich formalności związanych z przekraczaniem granicy. Będą przy tym obecni przedstawiciele innych służb, m.in. strażacy, rozdając ulotki informujące o przyczynach protestu.

Na 12 stycznia zapowiadana jest pikieta protestacyjna służb mundurowych w Warszawie.

Fragment pisma przewodniczących związków zawodowych zrzeszonych w Federacji Związków Zawodowych Służ Mundurowych MSWiA i MS:

„Za niedopuszczalne i nieodpowiedzialne, a wręcz godzące w jedność służb, uważamy przyznanie podwyżek tylko jednej służbie w ramach Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Ministerstwa Sprawiedliwości. Stanowi to negowanie wcześniejszych porozumień i zaprzeczenie wypracowanych w poprzednich latach rozwiązań, zmierzających do stworzenia sprawnego wzajemnie spójnego systemu służb mundurowych, stojących u podstaw bezpiecznego Państwa. Aktualnie proponowane rozwiązania powodują, iż funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej, Straży Granicznej i Służby Więziennej, stają się funkcjonariuszami drugiej – gorszej kategorii! Takie różnicowanie i przeciwstawianie sobie służb, jest niezrozumiałe, tym bardziej wobec wcześniejszych wysokich ocen ich działania na rzecz bezpieczeństwa wewnętrznego Kraju i jego obywateli. Biorąc pod uwagę zawarty w ustawie budżetowej zapis o wzroście wskaźnika wielokrotności kwoty bazowej dla żołnierzy zawodowych o 0,22 od 1 lipca 2012 r., domagamy się podjęcia analogicznych decyzji wobec funkcjonariuszy Policji, Służby Więziennej, Państwowej Straży Pożarnej i Straży Granicznej.”