Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
(12 sierpnia 2013 10:08)
Nie umiesz czytać ze zrozumieniem. Skuter jest głośny, tak jak inne urządzenia spalinowe o dużej mocy. Wariatów nie brakuje w śród plażowiczów i tych zmotoryzowanych. Władze miasta powinni zadbać o bezpieczeństwo nas wszystkich. Ironizuje z regulaminu. Jest w nim zapis: „nie dotyczy sportów wodnych”. Na dobrą sprawę możemy sobie tam we 4-ech zorganizować zawody i będziemy pływać do woli. Zgody nam nie potrzeba- nic na ten temat nie pisze w reg. A tak na marginesie. Hałas to jedno, a zanieczyszczenia to drugie. Nie wiem czy wiesz ale 300 metrów od „2” jest śmietnisko. Nieczynne od kilku lat, ale wodami gruntowymi i powietrzem przechodzi to co ma przejść :-)))) miłego plażowania...
autor: skuter
(2 sierpnia 2013 10:29)
No nie mów że skuter nie robi hałasu, no chyba sobie jaja robisz :) Tak jak "slifierki" jeżdżą cicho i spokojnie :) człowieku pomyśl. A co się tyczy mniejszego hałasu w odpowiedniej odległości od brzegu... Fala dźwiękowa nie ma gdzie się zatrzymać wiec nie będzie robiło różnicy. Jestem za zdecydowanym zakazem na "2". piszesz że statek wycieczkowy tez pływa, tylko porównaj jaki hałas i falę generuje ten statek a jaką kilka osób na skuterach. Checsz było sprawiedliwie, chcesz pływać to załóż tłumik i zdław silnik żeby max płynąc 25km/h. Oczywiście napiszesz że to nie to samo że cała frajda ginie. Pomyśl że ta Twoja "frajda" jest udręką dla innych którzy przyjechali odpocząć. Macie "5" i siedźcie tam bo nigdzie indziej sobie w okolicy nie popływacie.
autor: gość
(26 lipca 2013 09:44)
Może i masz rację, ale z tym hałasem to nie ma co przesadzać. Patrząc na wielkość plaż i liczbę osób nie ma co marzyć o ciszy i delektowaniu się naturą. Ja chciałbym zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Pierwsza jest taka, że na „2” jest zakaz pływania, ale nie dla wszystkich, a oni bezszelestnie nie będą pływać. Można by go obejść, skarżyć itd. Druga i chyba najważniejsza, to bezpieczeństwo. Dwójka jest większa i przystosowana do tego, a po wyznaczeniu strefy hałas może nie byłby aż tak duży. W końcu pływa tam banan, będzie pływał wycieczkowiec… :-)P.S. co chodzi o rybaków - podobno na "2" kończy się ryba, bo ktoś do knajpy łowi na siatkę, by mieć świeżą rybę..:-) Reasumując zaapelować należy by koledzy nie pływali skuterami przy brzegu, a plażowicze nie wypływali na środek. pozdr
autor: gość
(25 lipca 2013 23:11)
@skuter, Według regulaminu ten statek może sobie pływać bo to jest wycieczkowy. Jest możliwe obejście tego regulaminu, tylko po co? Rybacy jak i ludzie i tak wam na to nie pozwolą. Zrobilibyście to co się dzieje na "5". Osobiście nie ma nic do skuterów i tak dalej. Każdy na swój sposób odpoczywa i relaksuje się, tylko niech to nie dzieje się kosztem innych. Niech każdy ma wybór, nie przeszkadza ryk silników, jedzie na "5", chce ciszy i spokoju, jedzie na "2", proste. Skutery są głośne, w ten sposób zakłócacie czyjś odpoczynek.
autor: Jarek
(22 lipca 2013 23:09)
Skuter
Bardziej interesuje mnie to co myślisz o regulaminie. Przeczytaj .... http://www.miedzyrzec.pl/um/pl/ogloszenia/reulamin_jeziorka.pdf
autor: Abba
(22 lipca 2013 16:22)
@ skuter Spoko jak chcesz to możesz mnie posyłeć do sądu o zniesławianie lub obrazę :). Nawet nie masz podstaw, użyłem słowa "kretyni" więc nie jest skierowane do Ciebie, po drugie jak nazwać osoby na swoich zabawkach poruszających sie na "pełnym gazie" w bliskim sąsiedztwie plażowiczów, niekiedy tuż przy samym brzegu, więc chłopień pień się pień, ale nie do mnie bo nie masz podstaw prawnych żeby cokolwiek mi zrobić :)
autor: Jarek
(22 lipca 2013 15:56)
skuter
Mi i kolegom nie zależ na utrudnianiu życia innym. Fakt, że przyjeżdżają z S. i nie liczą się z innymi, bo z wielkiego miasta i wielkim portfelem. Na czwórce nie pływamy bo są tam porozciągane liny metalowe, trwają prace, nie ma zjazdów do wodowania. Poczytaj regulamin jeziorek to się uśmiejesz. Jest zakaz spalinowych, ale mogą nieliczni. Oddzielenie części plażowej od wodnej załatwiło by sprawę. Skoro na dwójce ci z baru, stowarzyszenia i tak dalej mogą, to nie ma przeszkód by pływali inni. Na jedynce jest plaża, a na dwójce sporty wodne….Trójka odpada bo mała. Po mojemu dla nich – tych od skuterów trzeba gdzieś wydzielić miejsce tak by mogli sobie popływać i nie narażać się. Prosiłem o nieużywanie epitetów bo napisze do administratora o usuwanie wpisów lub dostarczenie IP – celem pozwu o naruszenie dóbr osobistych.
autor: abba
(22 lipca 2013 14:43)
@skuter ja osobiście nie mam nic do posiadaczy skuterów. Jednakże co się dzieje na "piątce" to jest czyste szaleństwo. Sorry, ale pływają tam kretyni. Może i "dwójka" jest większa i bardzie przystosowana, ale zjechanie się amatorów szaleństw na skuterach przy brzegu skończy marzenie o żwirowniach jako atrakcji turystycznej ponieważ a "piątce" nie da się w spokoju odpocząć bo słychać ryk tych zabawek. Piszesz że łodzie motorowe mogą pływać po "dwójce", spoko wprowadźmy przepis że po akwenie mogą poruszać się łodzie o fabrycznych prędkościach max do 15km/h i sprawa załatwiona. Czemu nie szalejecie na "4" wielki akwen, mało ludzi... no tak nie będzie kto miał podziwiać wyczynów...
autor: Jarek
(22 lipca 2013 11:07)
skuter
Pływam na skuterze i z bólem mogę wam powiedzieć, że będzie takich wypadków więcej. Skuterem nie powinno się pływać przy brzegu tylko na środku, no ale pływającym ze względu na status tego akwenu także można pływać na środku. Jeden i drugi uważa, że ma takie same prawa, no ale przy zderzeniu ten na skuterze ma większe szanse. Jedyne co może zminimalizować wypadki to uchylenie zakazu pływania spalinowymi łodziami na dwójce. Obecnie zakaz ten jest tak lakoniczny, że tylko wybrani mogą pływać. Dwójka utraciła status jeziora cichego i można na nim pływać, ale nie wszyscy mogą. Pływają tylko wybrani, a tylko ten akwen jest do tego przystosowany. Wyznaczone plaże, boje itd. Na piątce nikt nie postawi boi. P.S. Trochę powściągliwości z tymi epitetami. Miejscowe sprzęty to zabawki powyżej 50 tyś. I każdy ma patenty. One śmigają do 115 k/h także to nie dla „ ludzi bez wyobraźni”.
autor: abba
(21 lipca 2013 22:28)
hehe
to buraki. Oni nie umieją czytać. Liczy się to, zie ma skuter, mówic głąb nie umie, ale ma śkuter :)... a Ty Pływaczko nie masz. Nie rozumiesz. Ludziom się we łbach powaliło od tej "biedy"
autor: gnom
(20 lipca 2013 18:31)
jak się orientuję to nie wolno pływać sprzętem napędzanym silnikiem spalinowym na akwenach zamkniętych.Najgorsze jest to ,że pływają na skuterach i motorówkach same ,,Buraki ćwikłowe,,i za łoże się że nie potrafią pływać w pław.Kiedyś to kozak przepływał żwirownię ,a teraz burak kupuje skuter i stwarza zagrożenie dla ludzi i siebie.
autor: gość
(20 lipca 2013 10:41)
nakupili złomu z zachodu, i zjeżdżają się na żwirownie, ciekawi mnie to czy ten sprzęt musi mieć jakieś badania techniczne lub być zarejestrowany,a kierujący jakieś uprawnienia jeśli tak to Policja ma pole do popisu, bo zapewne większość tych pływających cudów tego nie ma
autor: karol b.
(19 lipca 2013 22:59)
Uwaga!!!!
Ogranijcie sie plywajacy tymi skuterami,tudziez innymi wodnymi sprzetami napedzanymi przez silnik,lub akumulator i nie plywajcie blisko ludzi,plywajacych,bo robicie fale i tym sposobem ludzie moga sie zachlysnac woda i utopic.Wiem,ze dla was to sprawia frajde,ale patrzcie tez na zdrowie i zycie innych.
autor: Pływaczka
(19 lipca 2013 20:15)
...
Barczuk ?
autor: ...