Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
0.7°C
Kontakt
miasto Międzyrzec Podlaski

Motocykl zderzył się z Oplem

8 września 2014 10:54 | autor: redakcja/KMP Biała Podlaska

Do groźnego wypadku doszło 6 września około godz. 14.45 na skrzyżowaniu ulicy Jelnickiej z drogą krajową nr 19.

Z wstępnych ustaleń policji wynika, że 21-letnia mieszkanka gminy Międzyrzec kierująca samochodem osobowym Opel Corsa, wykonując manewr skrętu w lewo (z Jelnickiej na dziewiętnastkę), nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu 18-latkowi kierującemu motocyklem Suzuki. W efekcie zderzenia motocyklista z gminy Międzyrzec doznał złamania trzech palców prawej dłoni. Pomocy lekarskiej udzielono również dwójce dzieci (3 i 6 lat), które jechały Oplem i doznały ogólnych potłuczeń ciała. Uczestnicy wypadku byli trzeźwi.

REKLAMA
Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (14 września 2014 23:09)
    ani motocyklista ani kierująca oplem na pewno nie chciali by żeby do zdarzenia tego doszło
    autor: gość

    (13 września 2014 17:40)
    Każdy próbuje szukać winnego, a wina jest oczywista :D
    autor: gość

    (11 września 2014 23:22)
    pfff... 100km/h spokojnie się by rozbujał do wiadukt. A z tego co mówią inni przy motorze było coś kręcone przy papierach co do pojemności jego
    autor: gość

    (11 września 2014 08:16)
    wyrok
    w takim razie do lochu i w dyby, a i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdu. co ma na celu ta dyskusja, bo się pogubiłem.
    autor: skuter

    (10 września 2014 17:24)
    Błagam, ludzie. Do 100km/h by się nie rozpędził od zakrętu aż do wiaduktu. Z resztą kto tu kogo roztrzaskał? Roztrzaskane kości to ma motocyklista, a pasażerowie tylko ogólne potłuczenia ciała. Prędkość prędkością, ale z pewnością nie była ona na tyle wielka, że uniemożliwiałaby zauważenie motoru dla zwykłego śmiertelnika. Z resztą, na Boga, motocykl przecież słychać, nawet w samochodzie. Trzeba być kompletnie roztrzepanym, żeby przegapić coś takiego.
    autor: gość

    (10 września 2014 17:11)
    O godzinie 14.45 było jeszcze jasno, więc nawet jakby tych świateł nie miał to można było zauważyć motocykl i bez tego. Wypowiada się ktoś chyba z rodziny tej kobiety, skoro wie, że kobieta przepuszczała wcześniej jakiś samochód. Nigdzie to nie było napisane. Manewr można wykonać dopiero po upewnieniu się, że nic nie nadjeżdża z przeciwka. A jeżeli nie jest się w stanie upewnić, to się nie wsiada za kółko wioząc w dodatku małe dzieci. Pani również mogłaby zdążyć zahamować i zaprzestać wykonywania manewru, bo z pewnej odległości już musiała go zauważyć, zamiast tego wolała ślepo jechać przed siebie.
    autor: gość

    (10 września 2014 11:58)
    prędkość
    Kobieta kierująca tym samochodem przepuściła (udzielając pierwszeństwa)jadący wcześniej samochód po czym prawidłowo włączyła się do ruchu ... A jaka prędkość miał motocyklista że ich aż tak roztrzaskał a nie wyhamował ??? Jak ktoś szuka winnych- to stan licznika motocyklisty pewnie potwierdzi sprawce
    autor: gaz

    (10 września 2014 10:05)
    wyrok
    Kolego,a czy nie może być tak, że jak kierujący jechał motocyklem z nieprzepisową prędkością to przyczynił się do tego wypadku …., bo jak by jechał z przepisową to by a) pani zdążyłaby przejechać, b) zdążyła go zauważyć i nie wyjechałaby na skrzyżowanie. No, ale nie wiemy z jaką prędkością jechał motocyklista oraz czy miał włączone światła.. także do wyroku jeszcze daleko. Nadto, na marginesie zaznaczyć należy, iż wniosek nie
    autor: skuter

    (9 września 2014 16:11)
    Jakie to życie jest niesprawiedliwe, że najbardziej poszkodowani w tym wypadku są ci, którzy nie zawinili. Motocyklista i dzieci, a tej która to spowodowała nic!
    autor: gość

    (9 września 2014 15:36)
    Ktoś tu chyba nie zna przepisów ruchu drogowego. Pierwszeństwo miał motocyklista, który jechał prosto na wiadukcie, a nie kobieta, która skręcając w lewo przejeżdżała przez jego pas ruchu. W artykule z reszta jest, że to ona nie ustąpiła pierwszeństwa. Pozdrawiam i odsyłam do kodeksu o ruchu drogowym
    autor: Ahaa

    (8 września 2014 19:53)
    motorem pewnie jakiś szaleniec jechał
    autor: gość

    (8 września 2014 19:48)
    a może kierujący motocyklem jechał za szybko??
    autor: ktoś

    (8 września 2014 17:24)
    ewidentna wina kobiety
    autor: niestety

    (8 września 2014 15:27)
    Wiadukt
    Achh ten wiadukt. No i znowu :((
    autor: Piotr

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt | wersja desktop

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny