Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
5.6°C
Kontakt
miasto Międzyrzec Podlaski

PUK zatruł rzekę

1 sierpnia 2015 20:50 | autor: Marek Wasiluk

Kilka worków martwych ryb zebrali na Krznie wędkarze z PZW. To efekt wpuszczenia do rzeki nieczystości z międzyrzeckiej oczyszczalni ścieków. Dyrektor PUK bagatelizuje problem, jednak Inspektorat Ochrony Środowiska zawiadomił już prokuraturę o spowodowaniu znacznych szkód w środowisku.

- Pan wie co to jest przyducha? Było gorąco, do tego rzeka jest zarośnięta i dlatego zabrakło tlenu. Stąd te martwe ryby – mówi podniesionym głosem Wojciech Jędruchniewicz, dyrektor Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Międzyrzecu Podlaskim.

Jest wyraźnie poirytowany pojawieniem się dziennikarza przy rowie, którym płynie wartki strumień cuchnących ścieków. Z oczyszczalni wprost do Krzny.

- Zabraniam panu robienia i publikowania jakichkolwiek zdjęć z tego terenu – stwierdza stanowczo. Wskazując teren porośnięty zielskiem (między oczyszczalnią a rzeką), informuje: - To plac budowy, te dwa hektary należą do przedsiębiorstwa i nikt nieupoważniony nie ma prawa tu przebywać.

Nie odpowiada na pytanie, dlaczego w takim razie teren jest nieogrodzony i nie ma tam żadnej tablicy informującej, że to plac budowy. Wpuszczenie do rzeki nieoczyszczonych ścieków tłumaczy koniecznością dotrzymania terminów realizacji ważnej inwestycji – modernizacji oczyszczalni.

- Przechodzimy obecnie z jednego systemu na drugi i nie jesteśmy w stanie oczyścić tych ścieków w sposób należyty. Te problemy skończą się już za kilka dni – zapewnia dyrektor PUK.

Żadnego zagrożenia katastrofą ekologiczną nie dostrzega.

Martwe ryby w Krznie w rejonie Międzyrzeca i Wysokiego wędkarze zauważyli już 25 lipca. W PUK interweniowali w tej sprawie radny miejski Jerzy Janusiewicz oraz radny powiatowy Janusz Skólimowski. Obaj wędkarze. Postawą dyrektora byli rozczarowani.

- Nie rozumie problemu, bagatelizuje sprawę. Może nie pamięta, że przez całe lata ta rzeka była martwa, po tym jak w Łukowie spuszczono do niej trujące ścieki – mówi radny Janusiewicz.

Przyduchą, o której mówił Wojciech Jędruchniewicz, określa się znaczne zmniejszenie ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie. W skrajnych przypadkach może to prowadzić do masowego wymierania zamieszkujących ją organizmów. Ilość tlenu w wodzie zależna jest od czynników atmosferycznych, w tym ciśnienia i temperatury. Jednak przyducha może być także spowodowana zanieczyszczeniem wody związkami chemicznymi.

Sygnały o śniętych rybach i mętnej, śmierdzącej wodzie w Krznie bialska delegatura Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska otrzymała już 25 lipca. Interwencję podjęto natychmiast.

- Zbadaliśmy wodę w Międzyrzecu na moście na ulicy Lubelskiej i tam warunki tlenowe byly dobre. Ale już na moście między Wysokim a Rudnikami w wodzie było praktycznie zero tlenu – mówi kierownik bialskiej delegatury Edward Dec.

Oczyszczanie ścieków polega na działaniach, których celem jest usunięcie zanieczyszczeń natury biologicznej, chemicznej i mechanicznej, aby nie stanowiły już zagrożenia dla odbiorców odzyskanej wody. Oczyszczanie mechaniczne polega na cedzeniu, rozdrabnianiu, sedymentacji oraz flotacji. Biologiczne na rozkładaniu wszelkich zanieczyszczeń o charakterze organicznym przez mikroorganizmy.

- Oczyszczalnia ścieków w Międzyrzecu jest modernizowana. W trakcie prowadzonych prac wyłączono biologiczne oczyszczanie, zostało tylko mechaniczne. Rzeka jest zarośnięta i woda płynie wolno. Do tego dołożyła się pogoda. Ryby tego nie wytrzymały – wyjaśnia Edward Dec.

W czwartek zatruty odcinek rzeki sięgał już z Międzyrzeca do Puchacz. Tymczasem biologiczne oczyszczanie PUK ma uruchomić dopiero w środę, 5 sierpnia. Skalę zniszczeń trudno w tym momencie ocenić.

Edward Dec ocenia to wszystko jednoznacznie: - Nie dopracowano harmonogramu modernizacji, bo można było nie wyłączać całego cyklu, tylko przeprowadzić prace etapami. To jest efekt zaniedbań i złej organizacji pracy – stwierdza.

W miniony piątek Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska złożył do prokuratury zawiadomienie o spowodowaniu przez PUK znacznych szkód w środowisku.

Burmistrz Zbigniew Kot przebywa obecnie na urlopie i całą sprawę zna jedynie z telefonicznej relacji. Skomentuje ją dla nas po niedzieli, gdy wróci i zapozna się ze szczegółami. Sytuacja jest poważna. Nie wiadomo jaka będzie ostateczna skala zniszczeń, a trzeba także pamietać, że w takich sytuacjach grożą poważne kary finansowe.

Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (22 czerwca 2016 10:13)
    Podobno rzucili 1500 zł na zarybianie, za to zatrucie rzeki.
    autor: Wędkarz

    (21 czerwca 2016 09:10)
    Moja Krzna
    Pamietam, czekam, niebawem powiem sprawdzam. LUBIE ochlodzc sie w mojej kochanej Krznie. Jeszcze zyje. Wyrzadzono krzywde mojej Rzece i mnie. Niestety.
    autor: Wojciech Raczuk

    (22 marca 2016 18:50)
    Medialny standard.
    Najpierw szum , emocje , katastrofa niemal na skalę europejską , a pózniej do wróżki...Mija osiem miesięcy od zawiadomienia prokuratury przez Inspektorat Ochrony Srodowiska . Co się dzieje w sprawie zatrucia rzeki , Szanowna Redakcjo ? Jakiś sąd , umorzenie , dymisja...
    autor: Qwert

    (8 października 2015 08:39)
    o co draka
    Ten na Wysokim stanowisku to P.L. z PSL ?
    autor: ?

    (7 października 2015 23:36)
    Mam nadzieję !
    W tej chwili nic im się nie zrobi, bo są całkowicie kryci przez jednego pana z Międzyrzeca, który ma poważne stanowisko w Lublinie! Trzeba czekać do wyborów i liczyć na to, że PIS wygra i będzie miał mandat do samodzielnego rządzenia. Jeżeli tak się stanie rozliczeni zostaną wszyscy bardzo dokładnie i dostana to, na co zasługują z całą stanowczością! Mam nadzieją.
    autor: gość

    (7 października 2015 22:05)
    Byłem dzisiaj nad rzeką poniżej oczyszczalni.. Płynie "syf" w kolorze czekolady, a jak wspaniale pachnie, jak stare wysypisko śmieci przy ul.Zahajkowskiej w latach 90-tych.
    autor: gość

    (7 października 2015 10:21)
    Jaj sobie robisz (idiotę strugasz) czy poważnie piszesz? To ze 20 lat temu zakłady mięsne zanieczyszczały rzekę to nie daje przyzwolenia dla innych w obecnych czasach. A widzicie, jak tak to nie ma odważnego by zadzwonić na służby porządkowe (straż) by zabezpieczyły materiał- próbki, zdjecia.
    autor: gość

    (6 października 2015 23:50)
    I tak płynie
    Zapomnieliście jak wyglądała Nasza rzeka , którą zatruwał Łuków i nie tylko. Nawet w największe mrozy "płynęła" syfem i nie było oleeeeee!! A teraz poleciało trochę dla użyźnienia gleby .
    autor: pipa

    (6 października 2015 22:27)
    To znaczy, że dyrektor i spółka znowu "urzyźnili" Krznę.To wcale nie jest zatrówanie rzeki.
    autor: gość

    (4 października 2015 10:55)
    Złoty Karaś
    Były zarząd koła PZW Złoty Karaś w Międzyrzecu Podlaskim około miesiąca temu poinformował o tym fakcie Komendanta Społecznej Straży Rybackiej przy okręgu PZW w Białej Podlaskiej, który jednak w rozmowie telefonicznej stwierdził, że To nie jest jego sprawa są ludzie w okręgu, którzy biorą za to pieniądze i do nich proszę dzwonić. W okręgu też nikt nie chciał interweniować, ponieważ jak nam powiedziano szanowny pan dyrektor jest na urlopie. Zadzwoniliśmy, więc do Zespołu Ochrony i Zagospodarowania Wód ZG PZW, który obiecał interwencje. Jak to się skończyło tego nie wie nikt, ponieważ stwór PZW ta taka organizacja, w której członkowi niczego od nikogo się nie dowiedzą, chociaż sami płacą na utrzymanie tych darmozjadów!
    autor: Byli członkowie koła

    (4 października 2015 08:31)
    A czy wezwałeś policję, złożyłeś zawiadomienie? Policja rzeki nie patroluje.
    autor: gość

    (4 października 2015 07:02)
    Truje nadal. W sobotę o3.10.15 pod wieczór znowu wpuścili gnojówę. Był smród i płynęła czarna maź. Czy naprawdę nie można tego ukrócić???
    autor: Łowca Debili

    (11 września 2015 10:59)
    Rere
    Ojej.
    autor: Dziki wąż

    (10 września 2015 17:53)
    Do markiz
    A ty trutniu spisz az boki bola. Nie widze zadnego zwiazku bo w radzie nie zasiada sam
    autor: gość

    (10 września 2015 15:21)
    OSTAPOWICZ TECHNIK RENTGEN>
    Dnia pewnego adresat otrzymał od Zygmonta list (tym razem zwykly) ze śladami wielokrotnego otwierania , bardzo wyraznymi , mającymi chyba sprowokować gwałtowną reakcję , na którą czekała prawdopodobnie zmyślna odpowiedz , z gatunku wymyślanych nocami . Co z tego zdarzenia wynika ? Ostapowicz sam lub z innymi osobami otwieral i czytal , być moze kserował korespondencję . Ten ostentacyjny , jawny gest z połotwarta kopertą miał służyć jakby "ściągnięciu" na ten fakt uwagi i uczynieniu go "przykrywką" dla kilku , kilkunastu czy może kilkudziesieciu tego typu kosmetycznie zazwyczaj wykonywanych operacji...
    autor: Yński

    (10 września 2015 14:35)
    c.d.
    Wszyscy chyba czekaja na stanowisko Prokuratury , która jak wynika z artykułu redakcyjnego została zawiadomiona o zatruciu rzeki około półtora miesiąca temu... Dyrektor Jędruchniewicz spowiadał sie przed Radą Miasta , której wiceprzewodniczącym jest Ostapowicz...NIE WIDZISZ ZWIĄZKU ?
    autor: Markiz

    (10 września 2015 14:09)
    do gościa
    Ty gościu , o ktorej ty wstajesz , że o ósmej już się wpisujesz ? O szóstej... Pośpij dłużej , to będziesz odróżniał "pierdoły" od prób odzyskania przeztrzeni zabranej przez aparacik PSL-u w naszym mieście paru pozytywnym osobom
    autor: Markiz

    (10 września 2015 08:05)
    Yński pisz te pierdoły na innym wątku. Ten dotyczy innej sprawy.
    autor: gość

    (9 września 2015 22:57)
    dokończenie poniższego wątku.
    ...tylko wydawane przy okazji pobytu adresata na poczcie . Oczywiście cały czas mamy na myśli korespondencję poleconą "za poświadczeniem odbioru" , a nie akcję "polecony do skrzynki".
    autor: Yński

    (9 września 2015 13:12)
    Ostapowicz arbiter.
    To listonosz ustala hierarchię i rangę dostarczanej korespondencji , stąd często nie fatyguje się do adresata , zostawiając jedynie awizo . Ale to jest jeszcze "pół biedy" , bo przynajmniej tego samego dnia...Często przesyłki awizowane sa dopiero zawiadomieniem powtórnym (nie poprzedzonym zawiadomieniem pierwszym), a nawet nie są awizowane w ogóle ...
    autor: Yński

    (7 września 2015 14:23)
    Ostapowicz swat.
    Pewnego razu listonosz postanowił ożenić pewnego kawalera. W tym celu wrzucil do jego skrzynki pocztowej list adresowany do pewnej pani . Chamski żart grubymi nićmi szyty. Niedoszly żonkoś nie dał się nabrać na pomyłkę i nie zaniósł listu pod widniejący na kopercie adres , tylko włożyl go za szybę tablicy ogloszeń Spółdzielni Mieszkaniowej . Przez dłuższy czas korespondencja drugiej ofiary Zygmonta narażona była na wgląd osób zamieszkujących w tej klatce schodowej , jak i każdej z zewnątrz...Czy doszło do lektury - nie wiem...
    autor: Yński

    (6 września 2015 20:13)
    Użyźnił Krznę ..., zwolnic go, bo z jego IQ przyjdzie mu do głowy użyźnić ujęcie wody. Ten przyrząd do młócenia zboża nie wie nawet,że zrobiono pomiary zawartości tlenu na mostach w Wysokim i w mieście. Panowie radni wędkarze, on to was może...:)
    autor: Łowca Debili

    (6 września 2015 18:02)
    mierny bierny ale wierny
    Czy to prawda że dzięki protekcji listonosza jego sympatyczna "panienka z okienka" to znaczy koleżanka z Urzędu Pocztowego przechodzi do pracy w Urzędzie Miasta??? Jeżeli to się potwierdzi to będzie oznaczać że pan burmistrz Kot realizuje i spełnia obietnice wyborcze względem miernych biernych ale wiernych swoich przydupasów
    autor: gość

    (5 września 2015 22:16)
    Markiz nie pękaj
    Ten chuligański wybryk roznosiciela to nie pierwszy w jego życiu
    autor: gość

    (5 września 2015 16:59)
    Pewien radny przyszedł pijany na mecz siatkówki i chciał pobić kibiców gości.
    autor: gość

    (5 września 2015 16:32)
    do 14:21:31
    Fajoskie Panie będą w tej Prokuraturze ?
    autor: Markiz

    (5 września 2015 15:32)
    xxx
    Co bylo n meczu siatkowki ?
    autor: Markiz

    (5 września 2015 15:03)
    roznosiciel
    Markiz nie pękaj! Jesteśmy z tobą.To że listonosz bywa nieobliczalny można było zaobserwować na jednym z meczów siatkarzy
    autor: gość

    (5 września 2015 14:21)
    Wycofanie wpisu nie swiadczy ze jest winny a markiz oczekuj poleconego z prokuratury
    autor: gość

    (5 września 2015 13:44)
    xxx
    Niechaj redaktor wpis przywróci i będziesz Gościu wiedział...
    autor: Markiz

    (5 września 2015 13:25)
    a co tam listonosz nawywijał??
    autor: gość

    (5 września 2015 11:20)
    Dlaczego jutro nie idę na referendum...
    Po wiarygodnym sygnale z 21 sierpnia (wpis zniknął) o fatalnym wykonywaniu obowiązków listonosza przez wiceprzewodniczącego Rady Miasta , Zygmunt Ostapowicz nadal pelni swoją (?) funkcję , tak przynajmniej wynika z Biuletynu Informacji Publicznej...
    autor: Ynski

    (2 września 2015 09:54)
    Wszyscy ci działacze polityczni zatruwają tylko życie innym. Nie pamiętają o jednym ważnym szczególe. To my ich utrzymujemy.
    autor: gość

    (2 września 2015 07:42)
    Przestańcie się czepiać. Żadnego zatrucia nie było. Po prostu ryby w Krznie postanowiły popełnić zbiorowe samobójstwo.
    autor: gość

    (2 września 2015 00:12)
    cd
    A P.Jędruchniewicz w swojej wypowiedzi na sesji Rady Miasta stwierdził, że wszyscy którzy mówia o zatruciu rzeki Krzny są "laikami", bo PUK tylko spuścił ścieki które wręcz "urzyźniły" roślinność w rzece. A o zartuciu mówią ci którzy nie znakją sie na oczyszczaniu ścieków.A za wypowiedzi dla prasy radnego miejskiego Janusiewicza i radnego powiatowego Skólimowskiego skiruje sprrawę do Sądu o " naruszenie dobrego imienia Spółki P.U.K."
    autor: protestujący

    (1 września 2015 18:19)
    wieczorami i w nocy nadal śmierdzi z oczyszczalni i z rzeki
    autor: gość

    (1 września 2015 13:36)
    Zatruta Krzna
    Nikogo nie rusza, nadal trują i nie ma na nich mocnych. W niedzielę 30 sierpnia Byłam na moście w Wysokim płynie nadal gnojówa śmierdząca szambem !!!
    autor: AS

    (27 sierpnia 2015 17:25)
    śmierdzi
    autor: gość

    (21 sierpnia 2015 16:47)
    słoma z butów wystaje
    Markiz uważaj bo roznosiciel Ostapowicz to dzisiaj ważna persona.Nie byle kto.Wiceprzewodniczący Rady Miasta.A tak naprawdę prostak i burak z Rzeczycy
    autor: gość

    (21 sierpnia 2015 02:22)
    xxx
    Pisząc : "Tak właśnie zamierzam zrobić" miałem na mysli oczywiście złożenie skargi.
    autor: Markiz

    (21 sierpnia 2015 02:08)
    Do znajomego Ostapowicza
    Tak własnie zamierzam zrobić. Chociaż przed momentem , myśląc o pewnym człowieku z Drelowa natknąłem się na cytat z jego książki p.t. "Dobrym słowem mozna uleczyć". Poseł Stefaniuk (bo o nim mowa) pisze : "Prawdziwy patriotyzm nie zna pogardy dla drugiego człowieka..." Zastrzelił mnie...Lokalnie i globalnie...Sześć dni temu obchodzilismy rocznicę Bitwy Warszawskiej. To pogarda i nienawiśc do totalitaryzmu , niesionego na bagnetach przez ludzi przecież , wyniosła polski patriotyzm nad komunistyczne brednie i ocaliła byc moze Europę... Zostawmy na chwilę pocztowego cwaniaczka...Panie Pośle oto co należy się wrogowi.Kwintesencja pogardy w słowach innego poety Józefa Szczepańskiego: "Czekamy ciebie czerwona zarazo , bys wybawila nas od naglej smierci , byś Kraj nasz wczesniej rozdarlszy na cześci , byla zbawieniem witanym z ODRAZĄ"
    autor: Markiz

    (20 sierpnia 2015 21:11)
    przyroda to czysta woda
    Mnie już obrzydło to uPOśledzone by...
    autor: hydra

    (17 sierpnia 2015 23:26)
    łubudubu łubudubu niech nam żyje dyrektor Jedruchniewicz, niech żyje nam.
    autor: wdięczni i dumni pracownicy puk

    (16 sierpnia 2015 20:08)
    Międzyrzec
    Miasteczko fenoleczko
    autor: gość

    (16 sierpnia 2015 19:47)
    co dalej
    Co można jeszcze zrobić aby powstrzymać dalsze zatruwanie Krzny? Może ktoś ma jakiś sensowny pomysł? Czy ktoś wie co kryją w sobie dawne osadniki , obecnie przysypane czystym piaskiem? Co za cymbał kazał wyciąć zielsko w rzece poniżej oczyszczalni? Spowodowało to tyle , że poziom wody obniżył się o ok.15 cm. A woda zamiast płynąć szybciej , tylko zwiększyła swoją "gęstość"
    autor: protestujący

    (15 sierpnia 2015 16:54)
    Dalej.
    Wszystko już pozamiatane.Jeszcze trochę"popyskują"i przestaną,a gó..o popłynie dalej i dyrektor też dalej będzie rządził.
    autor: gość

    (14 sierpnia 2015 00:26)
    Panie burmistrzu, czy Pan potrafi być burmistrzem i skończyć z niekompetencją w PUK???????????????????????????
    autor: gość

    (13 sierpnia 2015 14:40)
    puk
    myślicie panie to...szu jędruchniewicz że jesteście nietykalni i możecie wydawać GŁUPIE polecenia pracownikom którzy bojąc się o utratę pracy wykonują ,między innymi spuszczanie ścieków do rzeki ,praca jednego pracownika na przepompowni,i wiele,wiele innych spraw którymi zajmą się odpowiednie organa do zobaczenia-do usłyszenia
    autor: kuzyn

    (13 sierpnia 2015 14:15)
    krzna
    Czy dr.Jędruchniewicz jest osobą nietykalną? a może ma HAKA na burmistrza i wice wersa .Ochrona środowiska też JAJA na to wywaliła?.Proszę sprawdzić co się dzieje na poletkach osadowych
    autor: kuzyn

    (12 sierpnia 2015 15:22)
    Zanieczyszczenie
    Brud jest już w Malowej Górze.
    autor: Anonimowy

    (11 sierpnia 2015 23:40)
    to kto rządzi w mieście? kot czy litwiniuk?
    autor: gość

    (11 sierpnia 2015 09:30)
    decyzje zapadały w sobotę w barze przy stoku. a czy tam dyrektor piwa nie leje? bo na pewno przewodniczący powiatowy i wojewódzki je rozlewają. a piecza nad tym przez dyrektora najbardziej kompetentnego z dyrektorów czyli pana co kiedyś w kajdankach z agencji w telewizji wyprowadzili. haha ale ubaw
    autor: green power

    (9 sierpnia 2015 22:13)
    czy prezesi żeglarscy widzą, że woda mie dobra?
    autor: gość

    (9 sierpnia 2015 21:36)
    układ zamknięty PO-PSL
    Burmistrz Kot będąc na urlopie był na bieżąco informowany o skażeniu rzeki przez PUK.Decyzje zapewne jakieś podejmie po powrocie ale nie obędzie się oczywiście bez konsultacji z panem Litwiniukiem i obraniem najlepszej strategii.
    autor: gość

    (9 sierpnia 2015 21:24)
    Najpierw mówił że w środę potem że w piatek. A burmistrz toleruje te krętactwa. To test. Jeżeli dyrektor PUK zostanie na stanowisku to znaczy że we władzach Międzyrzeca nic się nie zmieniło i nadal jest tylko kolesiostwo i układy.
    autor: gość

    (9 sierpnia 2015 21:19)
    ścieki ciągle płyną
    Dzisiaj o godz.20.40 nie oczyszczone ścieki nadal płyną prosto do rzeki. I to płyną większym strumieniem niż w dniach wcześniejszych. Jak widać , zapowiedzi P.Jędruchniewicza, że w piątek 7.08. zostanie uruchomione oczyszczanie biologiczne to była tylko "gra na czas." Ma on wszystkich w d...e i nikt, ani nic go nie rusza,
    autor: protestujący

    (8 sierpnia 2015 15:20)
    miasto
    co sie czepiacie burmistrza on byl na urlopie i bez wzgledu na to kto zawinil to prokurator ma pole do popisu azwykly szarak moze liczyc na uczciwosc nikt nie patrzy na sedar ktory od lat truje krzne i to nikomu nie przeszkadza ani poprzedniemu burmistrzowi ani obecnemu a francuz niech sie bogaci
    autor: ja

    (8 sierpnia 2015 09:28)
    pajacyk
    Burmistrz pływa po morzach i oceanach to co to dla niego jakaś zatruta rzeczka.Poza tym układy z PSL nie pozwalają panu Kotowi radykalnie działać.Przykład zanieczyszczonej przez PUK Krzny pokazuje że nasz włodarz jest niesamodzielny tak samo jak to było z ubojnią.Z jednej strony Lesiuk trzyma za mordę z drugiej Litwiniuk.
    autor: gość

    (8 sierpnia 2015 07:45)
    Moja Krzna
    Panie Burmistrzu Miedzyrzeca Podlaskigo, wiem ze kocha Pan przrode, gory, czysta wode. DLaczgo Pan nie reaguje na taki gwalt na rzece Krzna ???
    autor: Wojciech Raczuk

    (7 sierpnia 2015 22:18)
    nowe wybory
    Burmistrza być może wymienimy już w przyszłym roku.Prezes PSL Janusz Piechociński jest przekonany że Prawo i SprawiedliwośC w przyszłym roku zarządzi wybory samorządowe.Pretekstem do skrócenia kadencji obecnych władz lokalnych miałaby być zmiana ustawy o samorządzie
    autor: gość

    (7 sierpnia 2015 21:01)
    dobre rozwiązanie
    Jak Dyr.Jędruchniewicz jest za "mocny" to trzeba wymienic Burmistrza. Bo to jego służby (wyd, ochrony środowiska Urz.Miaasta) powinne były zareagować już kilka miesięcy temu, a nie czekać aż z rzeki zrobi się ściek.
    autor: niezadowolony

    (7 sierpnia 2015 18:14)
    Czyli dalo sie zapobiec ale trzeba to wiedziec a nie koniczynowa sieczka w glowie
    autor: gość

    (7 sierpnia 2015 17:42)
    Ratunek
    W przypadku,kiedy chwilowo zawodzi system oczyszczania wystarczy na ten czas dozować większą ilość Biologicznych zestawów bakterii tlenowych z dodatkiem cząsteczkowego tlenu (ECO-TABS). Jestem przekonany, że do zatrucia by nie doszło. Oczywiście nie znam tematu ale myślę, że jest jeszcze czas aby w miarę szybko dorzucić sporo preparatu aby zahamować degradację strumyka. Eco-Tabs dostarcza b.dużo tlenu do tego środowiska. Pozdrawiam MK 514 913 845
    autor: Marek Kobyłecki

    (7 sierpnia 2015 17:01)
    ad.'moja krzna'
    Nie wiem Panie Raczuk , czy rozmowa z prokuratorem nie ograniczy się tylko do wymiany koniczynek..
    autor: Markiz

    (7 sierpnia 2015 15:25)
    moja krzna
    pytanie , ktore postawi prokurator bedzie brzmialo : czy nie bylo innego sposobu na renowacje miedzyrzeckiej oczyszczlni .watpie w 99 procentach. dlatego ze stosujac podobna technike polska od baltyku do tatr bylaby wielkim , smerdzacym sciekiem, a nie jest. na szczescie rzadza tam bardziej kompetentni dyrektorzy i odpowiedzialni. w czasie ostatnich sierpniowych upalow kapalem sie w krznie . apel do pana prezydena,rady miasta, radnych: zbudujmy chciaz jedno kompielisko, miejsce do kompania sie z badaniem czystosci wody na rzece krznie, gdzie miszkancy bialej podlaskiej beda mogli czuc sie bezpiecznie. czekam na taki cud od 40 lat.mam nadzieje..
    autor: wojciech raczuk

    (7 sierpnia 2015 15:18)
    moja krzna
    pytanie , ktore postawi prokurator bedzie brzmialo : czy nie bylo innego sposobu na renowacje miedzyrzeckiej oczyszczlni .watpie w 99 procentach. dlatego ze stosujac podobna technike polska od baltyku do tatr bylaby wielkim , smerdzacym sciekiem, a nie jest. na szczescie rzadza tam bardziej kompetentni dyrektorzy i odpowiedzialni. w czasie ostatnich sierpniowych upalow kapalem sie w krznie . apel do pana prezydena,rady miasta, radnych: zbudujmy chciaz jedno kompielisko, miejsce do kompania sie z badaniem czystosci wody na rzece krznie, gdzie miszkancy bialej podlaskiej beda mogli czuc sie bezpiecznie. czekam na taki cud od 40 lat.mam nadzieje..
    autor: wojciech raczuk

    (7 sierpnia 2015 11:40)
    Nosisz nazwisko Jędruchniewicz
    zainteresuj się dlaczego smród z PSL-u , tak samo się nazywający wyjmuje kindybała i leje na głowy międzyrzecdkich dzieci - bo do tego to wszystko się sprowadza...
    autor: gość

    (6 sierpnia 2015 23:23)
    Czy to prawda że Jędruchniewicz znajduje się pod ochroną Litwiniuka i dlatego nie można go ruszyć z dyrektorskiego stołka?
    autor: gość

    (6 sierpnia 2015 23:04)
    skandal
    to nie wiarygodne ze pan dyrektor nie widzi problemu a krzne truje tez sedar przez swoje lewe odprowadzanie brudow co widac z mostu na radzynskiej czesto tez smrod wali
    autor: ekolog

    (6 sierpnia 2015 22:58)
    To on nadal tam jeszcze rządzi? UUUUUUUUUUU widać kotek sie zapłatał w lewe interesy z Przemkiem.
    autor: gość

    (4 sierpnia 2015 18:21)
    SKANDAL !
    po pierwsze zwolnic go ze stanowiska dyrektora i ludzi nie obwiniać za to co sam karze robić ! i niech placi z własnej kieszeni za swój błąd, ponieważ pracownicy Jego firmy ( P.U.K ) pobory mają marne mimo, że charuj jak woły. I każdemu jest to wiadome ! A wiadomo że pracownicy (P.U.K) staną na prośbę dyrektora ponieważ, nie jest łatwo znaleźć pracę skoro na ich miejsce jest 10-sięciu osób jak sam twierdzi !
    autor: ----

    (4 sierpnia 2015 17:40)
    KOMUNALNA BIURWA
    To jest typowe zachowanie ekologicznego niedorajdy, usunąć człowieka ze stanowiska niech nie blokuje miejsca innym normalnym ludziom. Jego zaniedbania powodują wielomilionowe straty, dość już oszołomów w zarządach spółek komunalnych.
    autor: OBYWATEL

    (4 sierpnia 2015 00:00)
    Odwołanie dyscyplinarne i bilet w jedną stronę do Mińska
    autor: gość

    (3 sierpnia 2015 15:36)
    Taki ignorant powinien być zwolniony ze stanowiska i zapłacić za wszystkie straty z własnej kieszeni a nie z kieszeni podatnika.
    autor: edi

    (3 sierpnia 2015 15:30)
    Zbity pysk dla dyrektora i tyle co mozna tj. 3 misieczne wynagrodzenie jako zwrot kosztow bez ktorych sie nie obejdzie bo kary za srodowisko beda naliczone.
    autor: :(

    (3 sierpnia 2015 13:39)
    Brałem udział w nadzorze modernizacji wiele większej oczyszczalni dla miasta kilkaset tysięcznego. W takiej inwestycji nie ma miejsca na przypadki na mozliwości zatrucia środowiska. Porzadny nadzór ze strony inwestora nie mógł by dopuścić do prac bez odpowiednio zatwierdzonego harmonogramu praz wraz z zaplanowaniem przełaczania poszczególnych etapów oczyszczania. To jest wogóle nie do pomyslenia co taki dyrektorek mówi że oni nie są w stanie zapewqnić oczyszczania ścieków ze względu na roboty modernizacyjne. Ja widzę dla takiego ignoranta prokuratora jedynie. Ciekawe czy te pieniądze dostali z Unii, bo jak tak to w takim wypadku może grozić zwrot dotacji. Niestety wszelkie kary będą przeniesione na mieszkańców w opłatach za wodę i ścieki. Pier.... kolesiostwo prowincjonalnych polityków i obsadzanie stanowisk ignorantami bez wszelakich kompetencji.
    autor: załamany

    (3 sierpnia 2015 11:02)
    Pytanie
    Burmistrzu, czemu Pan nie oczyścił jeszcze PUKu po pozostałościach po poprzedniku? A jest z czego.
    autor: z Międzyrzeca

    (2 sierpnia 2015 22:26)
    zatrucie
    Oni nie dbają o pracowników bo wiekszość robi na umowie za grosze o dzieło zero ubezpieczenia i nie odprowadzanie składek to co kogo obchodzi jakaś rzeka zapłacą kare to sie nauczą ,tam wiecej kierowników niż pracowników ,jak komus sie cos stanie bo wypadki sie zdarzaja to moze ktos sie tym zajmie ,im tylko chodzi o kase w kieszeni
    autor: były pracownik

    (2 sierpnia 2015 17:26)
    Nadaje się, żeby biegać np. z kluczami do warsztatu
    autor: kierownica

    (2 sierpnia 2015 16:26)
    Przyducha
    Przyducha występuje jeszcze w międzyrzeckim PKS-ie. Gdzie w Polsce prezesem, dyrektorem, zarządcą firmy przewozowej jest były nauczyciel wf-u ?
    autor: gość

    (2 sierpnia 2015 01:35)
    Prośba do redakcji "Międzyrzec.info" o monitorowanie
    drogi doniesienia do prokuratury o zatruciu rzeki , sprawy sądowej i oczywistych chyba obciążeń finansowych , z tym , że nie podatnika , ale indywidualnie odpowiedzialnego dyrektora P.U.K. Tylko nie tak jak Szanowni Państwo informują o budowie (a raczej przyczynach jej zablokowania) drugiej galerii handlowej na placu PKS. Nikt nic nie wie...
    autor: qwert

    (2 sierpnia 2015 00:01)
    P-rzerwać S-kur...lom L-ibacje
    W normalnym mieście, taki dyrektor , w poniedziałek przyszedłby do pracy tylko po swoje rzeczy...Kiedy będziemy normalnym miastem? Do kogo należy powoływanie i zwalnianie dyrektora PUK ?
    autor: Markiz

    (1 sierpnia 2015 23:11)
    PO-PSL
    Kot swoim koalicjantom z PSL krzywdy nie pozwoli zrobić.Co tam jakaś zanieczyszczona rzeczka.Chronienie wspólnych interesów tego towarzystwa wzajemnej adoracji jest ponad wszystko
    autor: gość

    (1 sierpnia 2015 22:36)
    Bezmyślność
    Mam nadzieję, że to nie pozostanie bez echa, a Pan Burmistrz wyciągnie konsekwencje!
    autor: gość

    (1 sierpnia 2015 22:15)
    Masakra
    Dajcie to dla TVN24 na całą Polskę.
    autor: auto

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt | wersja desktop

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny