Jeszcze tydzień temu zespół Łukasza Wasąga męczył się niemiłosiernie z MOS Wola Warszawa, okupującym dolne rejony tabeli. Nasi siatkarze we własnej hali przegrywali już 0:2 w setach, zdołali jednak podnieść się i doprowadzić do wyrównania, a w tie-breaku nie dali rywalom żadnych szans.
W Ostrołęce międzyrzeczanie w pierwszym i drugim secie popisali się przede wszystkim świetną grą w obronie, skutecznie utrudniając przeciwnikom ataki. W trzecim secie siatkarze z Ostrołęki bardzo dobrze zagrali blokiem, którego nie mogli sforsować międzyrzeczanie. Dramatyczny przebieg miała ostatnia odsłona tego spotkania. Huragan wypracował sobie znaczną przewagę, jednak gospodarze od stanu 14:21 zaczęli odrabiać straty i doprowadzili do 22:23. Na szczęście w końcówce więcej zimnej krwi zachowali gracze Łukasza Wasąga i to oni mogli cieszyć się po końcowym gwizdku ze zdobycia trzech punktów.
W sobotę 18 listopada do Międzyrzeca przyjeżdża lider BAS Białystok.
Huragan Międzyrzec – MOS Wola Warszawa 3:2 (22:25, 23:25, 25:23, 25:22, 15:5)
Huragan: Piotr Milewski, Patryk Sobieszczak, Sylwester Kasjaniuk, Rafał Ostapowicz, Bartosz Matraszek, Michał Jankowski, Grzegorz Kołodziej (libero) oraz Michał Bielecki (libero), Bartosz Robert, Paweł Łęgowski, Patryk Brzostek, Tomasz Nowacki. MVP – Paweł Łęgowski
Energa Net Ostrołęka – Huragan Międzyrzec 1:3 (20:25, 23:25, 25:13, 23:25)
Huragan: Tomasz Nowacki, Patryk Brzostek, Rafał Ostapowicz, Paweł Łęgowski, Bartosz Robert, Michał Jankowski, Grzegorz Kołodziej (libero), Sylwester Kasjaniuk, Patryk Sobieszczak, Jacek Malczewski, Michał Bielecki (libero), Bartosz Matraszek.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny