Najlepszy okazał się Szymon Borowik. Drugie miejsce zajął Patryk Pazdan, a trzecie Maksymilian Chilicki. Ten ostatni złowił podczas zawodów największą rybę.
- Reszta zawodników też godnie walczyła łowiąc w sumie przez trzy godziny około cztery kilogramy skarłowaciałej ryby, która pozostała w międzyrzeckim zbiorniku po nieodpowiedzialnych i niegospodarnych rządach władz bialskiego okręgu PZW – poinformował Cezary Piecyk, prezes koła „Złoty Karaś”.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny