Lider pokonany w Międzyrzecu

Około 250 kibiców siatkówki, którzy w sobotni wieczór przybyli do Hali ZPO nr 3, obejrzało wyrównany i zacięty pojedynek. Siatkarze Huraganu chcieli się zrehabilitować za nieudaną środową wyprawę do Olsztyna. MOS Wola Warszawa bronił pozycji jedynej niepokonanej drużyny w grupie 4.

Pierwszy set to walka punkt za punkt, a o wygranej gospodarzy zdecydowała końcówka, w której zdobyli 2-punktowe prowadzenie. Podobnie wyglądał drugi set. Huragan wprawdzie prowadził w pewnym momencie czterema punktami, jednak goście doprowadzili do wyrównania, i ostatecznie zespół Marcina Śliwy wygrał na przewagi 27:25. Wydawało się, że rozstrzygnięcie tego spotkania nastąpi już w trzecim secie, w którym nasi siatkarze mieli przewagę. Goście rzucili jednak na szalę wszystkie siły, doprowadzili do wyrównania i ostatecznie wygrali tę partię 28:30. Huragan bardzo dobrze rozpoczął czwartego seta. Międzyrzeczanie osiągnęli dużą przewagę, jednak prowadząc 20:12 zaczęli seryjnie popełniać błędy, co spowodowało, że stopniała ona do jednego punktu 21:20. W końcówce Marcin Śliwa dwukrotnie prosił o czas dla swojego zespołu. Uwagi trenera w czasie tych przerw najwyraźniej pomogły, bo międzyrzeczanie ostatecznie wygrali 25:22.

Trener gości Krzysztof Wójcik po spotkaniu stwierdził, że Huragan jest dobrym zespołem, jednak z rewanżu w Warszawie punktów nie przywiezie. Co na to Marcin Śliwa?

- Jeszcze nie błyszczymy formą, powoli dochodzimy do naszej optymalnej dyspozycji. Mam nadzieję, że będziemy w niej jadąc do Warszawy. Na pewno łatwo skóry tam nie sprzedamy – stwierdził trener Huraganu. Ocenił, że Huragan i MOS Wola Warszawa mogą być zespołami, które będą w czołówce tabeli po zakończeniu rundy zasadniczej.

Podczas sobotniego spotkania widoczny był brak na parkiecie Pawła Łęgowskiego. Przyjmujący Huraganu na treningu skręcił staw kolanowy. W tym tygodniu przejdzie badania, które dadzą odpowiedź na pytanie, jak długa będzie jego przerwa w treningach.

KS MOSiR Huragan Międzyrzec Podlaski - UMKS MOS Wola Warszawa 3:1 (25:23, 27:25, 28:30, 25:22).

Huragan: Tomasz Nowacki, Sylwester Kasjaniuk, Wiktor Musiał, Rafał Ostapowicz, Bartosz Jesień, Jacek Wieczorek, Jakub Sadowski (L). Ponadto grali: Karol Kondraciuk, Patryk Sobieszczak, Konrad Małek. MVP - Bartosz Jesień.

5. kolejka - 19.10.2013

Zawkrze Mława - AZS UWM II Olsztyn 0:3 (20:25, 17:25, 24:26)

Huragan Międzyrzec - UMKS MOS Wola Warszawa 3:1 (25:23, 27:25, 28:30, 25:22)

SKS Hajnówka - Centrum Augustów 3:2 (18:25, 25:23, 25:27, 27:25, 16:14)

Wicher Wilkasy - Huragan Wołomin 1:3 (23:25, 18:25, 28:26, 14:25)

Stoczniowiec Gdańsk - Czołg AZS UW Warszawa 3:0 (25:22, 25:18, 25:17)

6. kolejka - 26.10.2013

Stoczniowiec Gdańsk - Zawkrze Mława

Czołg AZS UW Warszawa - Wicher Wilkasy

Huragan Wołomin - SKS Hajnówka

Centrum Augustów - Huragan Międzyrzec

UMKS MOS Wola Warszawa - AZS UWM II Olsztyn