Międzyrzecka Noc Bibliotek

Miejska Biblioteka Publiczna w Międzyrzecu Podlaskim po raz pierwszy przyłączyła się do tej akcji organizując w sobotni wieczór 3 czerwca dwa wydarzenia dla dorosłych i dla dzieci. Sentymentalny spacer po naszym mieście był propozycją skierowaną do dorosłych. Zebranych powitała Halina Bugajewska - dyrektor MBP, która przybliżyła ideę Nocy Bibliotek i opowiedziała o działalności regionalnej biblioteki. Dobrym wprowadzeniem była wystawa różnorodnych zbiorów gromadzonych w Kąciku Regionalnym. Zebrani z zaciekawieniem wysłuchali historycznej informacji o Międzyrzecu zamieszczonej w Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich z 1883 r. Za sprawą doskonałych przewodników ze Stowarzyszenia Miłośników Historii Międzyrzeca Podlaskiego Marka Maleszyka i Mirosława Maraszka, goście wybrali się w podróż po Międzyrzecu z lat 1900-1980. Trzeba było poruszyć pokłady pamięci, wyobraźni i wspomnień, żeby na starych fotografiach zidentyfikować dzisiejsze budynki i miejsca lub przypomnieć sobie te już nieistniejące. Niezwykle interesująca była wystawa eksponatów i opowieść regionalisty Czesława Wrzoska o skarbach znalezionych w ziemi, świadczących o starożytnych początkach Międzyrzeca. Pytaniom i rozmowom nie było końca. Na zakończenie spotkania koło teatralne Uniwersytetu Trzeciego Wieku przedstawiło scenki satyryczne „Zagadkowa natura” i „Dzieło sztuki” wg Czechowa oraz „Urząd” wg Krukowskiego.

Hasłem Nocy Bibliotek w Oddziale dla Dzieci i młodzieży były Podróże naszej wyobraźni, świat barw, światła i cienia. Dzieci miały okazję poznać historię podróżnika Kazimierza Nowaka, który w 1931 roku udał się rowerem na wyprawę do Afryki. Ta niezwykła opowieść zaprezentowana w formie teatrzyku kamishibai, była inspiracją do zgłębienia informacji o Afryce i jej mieszkańcach. Dzieci przekonały się, że jest to bardzo barwny i zróżnicowany kontynent. Miały okazję przymierzyć oryginalną hebanową maskę z Kamerunu i wybijać tam-tamy na bębnie, po czym przystąpiły do uczty przygotowanej z egzotycznych owoców. Następna zabawa polegająca na odszukaniu ukrytych przez psotnego Murzynka Bambo książek rozpoczęła się w zupełnych ciemnościach. Przydały się latarki i wskazówki zapisane w magicznych kulach. Zaczerpnięty z książki tekst był inspiracją do stworzenia niepowtarzalnej historii w wykonaniu uczestników. Czarne, niepozorne ilustracje wywołały ogrom emocji gdy dzieci ułożyły je na kolorowych stolikach świetlnych. Na zakończenie spotkania dzieci miały możliwość wykonania podróżniczych zakładek w formie witrażu.

Zarówno dorośli jak i dzieci opuszczali Bibliotekę z ogromem wrażeń i niedosytem. Na pewno nie było to ostatnie tego typu spotkanie. Jak się przekonali uczestnicy Międzyrzeckiej Nocy Bibliotek: biblioteka to przyjazne i otwarte miejsce, pełne skarbów i niespodzianek, gdzie można spotkać pasjonujących ludzi.