Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
11.5°C
Kontakt
Region

Bezpieczeństwo na granicy. To nie tylko zapora, ale też ludzie

15 lutego 2025 18:06 | autor: red.Mi
- Ochrona granicy to nie tylko specjalistyczne systemy i bariera fizyczna, to przede wszystkim ludzie - podkreśla komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej generał Sławomir Klekotka (fot. Podlaski Oddział Straży Granicznej)

Zapora fizyczna na wschodniej granicy Polski, choć już spełnia swoje zadanie, wciąż budzi wiele wątpliwości. Nasi czytelnicy zainteresowani tym tematem niejednokrotnie zwracali uwagę na to, że jest ona wciąż zbyt łatwa do pokonania dla migrantów, którzy podejmują różne próby jej forsowania. W 2024 r. podjęto decyzję uzupełnienia jej o dodatkową barierę elektroniczną, wyposażoną w oświetlenie i kolejną linię kamer. W jaki sposób modernizacja wpływa na poprawę bezpieczeństwa na granicy? O to zapytaliśmy komendanta Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej generała Sławomira Klekotkę, który przybliżył również szczegóły nowej formy służby w SG, tzw. służby kontraktowej.

- Prace związane z budową zapory elektronicznej na rzekach granicznych Świsłocz i Istoczanka na Podlasiu oraz na Bugu w województwie lubelskim w tym roku mają być już zakończone. Cały odcinek granicy z Białorusią będzie więc objęty monitoringiem. Modernizacja i budowa bariery elektronicznej, jak i modernizacja bariery fizycznej, to bardzo ważne i potrzebne działania z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa – podkreśla komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej generał brygady SG Sławomir Klekotka , mieszkaniec gminy Terespol , który swoją służbę pełni obecnie w Białymstoku, gdzie na bieżąco monitorowana jest i kontrolowana sytuacja związana z ochroną granicy polsko – białoruskiej.

Jak wyjaśnia generał Sławomir Klekotka, całość zapory składa się na zintegrowany system zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. - Wzmocnienie tych elementów zapewnia bezpieczeństwo nie tylko funkcjonariuszom Straży Granicznej i żołnierzom pełniących codzienną służbę przy granicy, ale też pozwala na szybkie wykrywanie i niedopuszczanie nielegalnego przekraczania granicy w miejscach niedozwolonych. Jako mieszkaniec gminy Terespol i jednocześnie komendant Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej wiem, że dzięki wzmocnieniu bariery wzrasta skuteczność w ochronie granicy, co wiąże się również z zapewnieniem bezpieczeństwa szczególnie w rejonach przygranicznych.


Bariera na granicy polsko-białoruskiej (fot. Podlaski Oddział Straży Granicznej)

Wybudowana w 2022 na granicy z Białorusią stalowa bariera o wysokości 5,5 m i długości 186 kilometrów pomimo wszystko poddawała się migrantom. Jakie były jej słabe strony i z jakim problemem musiały poradzić sobie służby patrolujące granicę?

- Migranci, którzy po przybyciu legalnie na terytorium Białorusi, są zazwyczaj kwaterowani w wyznaczonych miejscach na Białorusi i potem w określonych przez służby białoruskie momentach, są dowożeni w wytypowane miejsca przy granicy z Polską. Obecnie g ranicę nielegalnie pokonują najczęściej w terenach trudnodostępnych i  bagnistych, a w rejonie wód granicznych wpław lub na pontonach. W 2024 roku przed wzmocnieniem bariery fizycznej, najczęściej granicę nielegalnie przekraczali poprzez rozgięcie profili pionowych specjalnie skonstruowanymi lewarkami. Obecnie ta metoda jest całkowicie wyeliminowana – zapewnia komendant Podlaskiego Oddziału SG, dodając, że narzędzia wykorzystywane do pokonywania zapory,  przez cały czas dostarczane są migrantom przez białoruskie służby. - Wśród cudzoziemców usiłujących nielegalnie przedostać się do Polski z Białorusi dominują mężczyźni w wieku od 20 do 40 lat. Trzeba być bardzo sprawnym fizycznie, by pokonać tak wysoką i zabezpieczoną barierę. W minionym roku w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej granicę naszego państwa nielegalnie usiłowały pokonać osoby pochodzące z 52 krajów , między innymi takich jak Irak, Iran, Afganistan, Syria, Indie, Somalia, Erytrea, Sri Lanka, Czad, Mali, Gambia, Birma czy Papua Nowa Gwinea. Niestety, podczas prób nielegalnego przekraczania granicy stale dochodzi do niebezpiecznych sytuacji, podczas których agresywni cudzoziemcy znajdujący się po białoruskiej stronie, atakują na różne sposoby polskie patrole.

Jakie elementy zabezpieczające zostały zastosowane podczas prac modernizacyjnych? Czy objęły również rzekę graniczną, która wcześniej była tzw. martwym punktem? Na jakim etapie znajdują się prace modernizacyjne bariery?

- Modernizacja istniejącej bariery fizycznej dotyczyła wzmocnienia jej dwoma rzędami poziomych belek i jednym zwojem drutu ostrzowego concertina na wysokości górnej belki. Celem wzmocnienia zapory było właśnie przede wszystkim uniemożliwienie rozginania pionowych przęseł i wydłużenie czasu jej pokonania. Inwestycja została zakończona  w połowie grudnia ubiegłego roku. Aktualnie trwa modernizacja już istniejącej zapory elektronicznej – przybliża szczegóły gen. Sławomir Klekotka. Inwestycja obejmuje między innymi montaż dodatkowej linii kamer do obserwacji zewnętrznej strony ogrodzenia, instalację lamp typu LED do oświetlania miejsc na drodze technicznej, gdzie dochodzi do próby nielegalnego przekroczenia granicy i montaż dodatkowych punktów kamerowych do zabezpieczenia przepustów wodnych. - Aktualnie trwa konfiguracja, integracja i kalibracja podsystemów. Wykonawca realizuje umowę zgodnie z wymaganiami, a Straż Graniczna sukcesywnie odbiera poszczególne elementy modernizowanej zapory. W Podlaskim Oddziale Straży Granicznej trwa także budowa zabezpieczenia granicy państwowej na odcinku rzek Świsłocz i Istoczanka. Jest to ostatni, do tej pory nie wyposażony w barierę elektroniczną, odcinek granicy ochraniany przez Podlaski Oddział Straży Granicznej. Wybudowano już wszystkie podsystemy, przyłącza energetyczne i światłowodowe łącza transmisyjne. Na tym odcinku o długości 47 km wkopano ponad 500 słupów kamerowych i zainstalowano przeszło 1300 kamer. Wykonawca zgłosił już gotowość inwestycji do odbioru. Obecnie Straż Graniczna to weryfikuje.

Czy dziś można mówić o tym, że próby przekroczenia granicy są już mniej częste? Jak przedstawiają się obecnie statystyki prób i ich wykrywania przez służby?

- Obecnie migranci, którzy wybrali lądowy odcinek granicy zabezpieczony zintegrowaną barierą graniczną, pokonują ją najczęściej przy pomocy drabin, rozcinając concertinę, umieszczoną na szczycie ogrodzenia lub próbują zrobić podkop. Trwa to na tyle długo, że patrole w terenie po informacji z Centrum Nadzoru, mają czas na reakcję i niedopuszczenie do nielegalnego przekroczenia granicy. Jeśli chodzi o dane statystyczne obrazujące skalę nielegalnej migracji na granicy polsko-białoruskiej to w 2024 roku ujawniono na Podlasiu około 30 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy. Porównując natomiast I półrocze 2024 roku, kiedy ujawniono ponad 20 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy do II półrocza 2024 roku, kiedy to rozpoczęto prace związane z modernizacją bariery elektronicznej i fizycznej oraz wprowadzono strefę buforową, to ujawniono wtedy ponad 9,6 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy. Mamy tu spadek o 52 % - przybliża dane nasz rozmówca.


Bariera na granicy polsko-białoruskiej (fot. Podlaski Oddział Straży Granicznej)

Z jakimi ograniczeniami mogą liczyć się osoby przemieszczające się w okolicach granicy polsko-białoruskiej? Jak wygląda obecnie kwestia strefy buforowej?

Strefa buforowa została wprowadzona 13 czerwca 2024 r. Rozporządzeniem MSWiA. To obszar objęty zakazem przebywania o określonym obszarze przy granicy polsko-białoruskiej. Obejmuje ona odcinek granicy o długości około 60 km, z czego około 16 km, tam gdzie są rezerwaty przyrody, to pas o szerokości 2 km, licząc od linii granicy państwowej. Pozostałe ponad 44 km objęte zakazem to pas wzdłuż granicy o szerokości 200 m.

- Strefa buforowa została wprowadzona właśnie po to, by o graniczyć obecność osób postronnych w rejonie działań służbowych, co gwarantuje bezpieczeństwo osobom postronnym, a także funkcjonariuszom Straży Granicznej i żołnierzom. Strefa buforowa ogranicza też aktywność grup przemytniczych ułatwiających proceder nielegalnej migracji. Jej stworzenie spowodowało na samym początku jej utworzenia spadek o 70 % prób nielegalnego przekraczania granicy. Na tę chwilę o bowiązuje do 10 marca 2025 r. – informuje gen. Sławomir Klekotka.


Granica polsko-białoruska, granica rzeczna (fot. Podlaski Oddział Straży Granicznej)

N owy rodzaj służby w Straży Granicznej: służba kontraktowa

Ochrona granicy, jak podkreśla gen. Sławomir Klekotka, to nie tylko specjalistyczne systemy i bariera fizyczna, to przede wszystkim ludzie - wyszkoleni, oddani służbie funkcjonariusze Straży Granicznej. - W Podlaskim Oddziale SG pełni ją około 2100 funkcjonariuszy i każdego roku liczba ich się zwiększa. W tym roku do służby na Podlasiu zostanie przyjętych 210 nowych funkcjonariuszy , ale też i tu mówimy o nowości w formacji, 350 funkcjonariuszy służby kontraktowej . Kontrakty będą mogli zawierać zarówno byli funkcjonariusze różnych służb, jak i osoby dotychczas niezwiązane z mundurem. Zawierać je będzie można na czas od 3 do 5 lat. Pierwszy rok w tej służbie jest jednocześnie okresem próbnym.

Głównym zadaniem nowo przyjętych funkcjonariuszy w służbie kontraktowej będzie fizyczna ochrona granicy państwowej, w szczególności na odcinkach zagrożonych nielegalną migracją, ale teżkonwojowanie i doprowadzanie osób, zabezpieczanie przejść granicznych i działania w pododdziałach zwartych.

- Procedura przyjmowania osób chętnych do służby kontraktowej jest bardzo prosta. Oprócz złożenia dokumentów, w jej skład wchodzi rozmowa kwalifikacyjna połączona ze sprawdzianem wiedzy ogólnej, test sprawności fizycznej i badanie psychologiczne. Kandydaci będą też objęci postępowaniem sprawdzającym określonym w przepisach o ochronie informacji niejawnych. Po komisji lekarskiej, która ustali ich zdolność fizyczną i psychiczną do służby, nowo przyjęci funkcjonariusze zostaną skierowani na kilkutygodniowe szkolenie podstawowe, by po nim podjąć już swoje obowiązki w bezpośredniej ochronie granicy państwowej – podaje szczegóły komendant SG.

O przyjęcie do służby kontraktowej mogą ubiegać się też osoby bez średniego wykształcenia, o ile posiadają specjalistyczne kwalifikacje, uprawnienia, doświadczenie zawodowe lub umiejętności potrzebne w Straży Granicznej. Nowo przyjęci funkcjonariusze kontraktowi poniżej 26 roku życia i bez wysługi lat mogą liczyć na podstawowe uposażenie w wysokości około 6 tys. zł na rękę. Do tego dochodzi m.in. tzw. trzynastka, dodatek za wysługę oraz inne należności i świadczenia.

Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (17 lutego 2025 17:59:42)
    Tuż przy granicy polsko-niemieckiej, powstał wielki ośrodek dla emigrantów, których Niemcy, będą przerzucać do Polski, oczywiście za zgodą premiera Donalda Tuska.
    autor: Gość

    (17 lutego 2025 16:43:11)
    Tak dla informacji. W Portugalii wszelkie koszty związane z deportacją delikwenta, który nie przestrzega prawa , pokrywa przedsiębiorca, który go sprowadził.
    autor: gość

    (17 lutego 2025 07:29:49)
    Coś ci się pomyliło, w Międzyrzecu nie ma ośrodków dla uchodźców, są pracownicy poszczególnych firm, lub rodziny z dziećmi z Ukrainy. Jest naprawdę bezpiecznie i spokojnie.
    autor: Gość

    (17 lutego 2025 05:34:09)
    Trzy lata pilnowania granicy a teraz łażą te kolorowe po całej Białej, wychodzą z ośrodka dla uchodźców jak chcą i kiedy chcą. Widać na oko, że to jakaś Somalia, Erytrea, Afganistan. W Międzyrzecu nie lepiej, wieczorami strach chodzić po ulicach bo zrobiło się beżowo.
    autor: gość

    (16 lutego 2025 19:06:30)
    Bycze oko
    Ja ostrzegę Dubicz jak mogę Jestem upośledzony ale wiem co gdzie i jak
    autor: Jacek Korolczuk

    (16 lutego 2025 17:41:22)
    Cyrk na drucie !!!
    Do red.Mi - kto normalny ujawnia miejsce zamieszkania generała SG, w obecnej sytuacji w Europie chociażby? Co do "komentatorów" to nawet nie chce mi się tego oceniać. Nie wiem po co my mamy w naszym kraju to ABW.
    autor: Ja

    (16 lutego 2025 16:11:07)
    Zanim się zmieni rząd to takich zdrajcow ojczyzny da się osadzić,a na pewno na parę miesięcy pod cela tak że ruskie chłopaki szykujcie się i swoje d...
    autor: gość

    (16 lutego 2025 15:54:52)
    Jacku wcześniej czy później, Bodnar, Giertych i Tusk trafią do pierdla. A ty odkładaj już kasę na paczki dla nich
    autor: Gość

    (16 lutego 2025 14:59:32)
    Jackowi gorzej.
    autor: gość

    (16 lutego 2025 14:39:45)
    Ciekawe ile ruskie płacą tym trolom które takie wpisy robią ,prokura musi się tym zająć,zdrajcy ojczyzny9
    autor: gość

    (16 lutego 2025 14:26:20)
    W razie czego Tusk zawinie rodzinę i zostanie Niemcem. Co go tam Polska interesuje, szczególnie ta wschodnia. On już podzielił Polskę na pół.
    autor: Gość

    (16 lutego 2025 14:20:52)
    Tluskie koty złodzieje pisowskie i wspierający ćpuna trumpa niech wypie... do Ameryki albo do putina,to samo znaczy
    autor: gość

    (16 lutego 2025 10:52:56)
    Hasło wyborcze które wymyślił Tusk dla swojego kandydata Trzaskowskiego brzmi: Deutschland, Deutschland ponad wszystko. Jak widać i słychać, Trzaskowski realizuje je sumiennie.
    autor: Gość

    (16 lutego 2025 10:34:13)
    9:49 Popieram, Amerykanie całkowicie nam tutaj niepotrzebni, W razie co obronią nas Niemcy, odwieczni przyjaciele.
    autor: gość

    (16 lutego 2025 09:49:51)
    Jak na razie to w polsce rządzą nie pastuchy z preri Ameryki i takimi trolami z ostatnich wpisów zajmą się organy scigania spodziewajdzie się wjazdu na lokum ruskie trole
    autor: gość

    (16 lutego 2025 09:31:03)
    To Donald Tusk i Angela Merkel, zdecydoeali o masowej emigracji niebezpiecznych emigrantów do Europy i podrzucaniu ich do Polski przez Niemców, za zgodą premiera Tuska. Niedługo w Polsce, będzie druga Szwecja.
    autor: Gość

    (16 lutego 2025 09:20:31)
    Taniej i skuteczniej byłoby zaminować granicę.
    autor: gość

    (16 lutego 2025 07:34:25)
    Tusk wykonuje polecenia Unii i spełnia wolę narodu zgodnie z referendum.
    autor: gość

    (16 lutego 2025 07:24:03)
    HIHOT napisał prawdę. To proniemiecka polityka rządu Tuska, jest obecnie większym zagrożeniem dla Polski. Niemcy tak jak odpady, podrzucają nam najgorszych uchodźców, a rząd Polski nie reaguje.
    autor: Gość

    (15 lutego 2025 23:44:06)
    Prokuratura powinna się zająć takimi wpisami które sprzyjają propagandzie putinowskiej
    autor: gość

    (15 lutego 2025 23:18:08)
    Gro uchodzców do Polski to przywożą Niemcy ,do tego sam przebrany element. Tam należało by postawić straż graniczną. Ale nic nie zrobimy , bo naród olał referendum na złość Kaczorowi i tym samym opowiedział się za przyjmowaniem uchodzców. Tak że teraz morda w kubeł matoły.
    autor: HIHOT

    (15 lutego 2025 22:40:11)
    Trump robi to co robili kolonizatorzy w 19 wieku chce skolonizowac ukraine
    autor: gość

    (15 lutego 2025 22:30:01)
    Powtórka z historii
    Historia zatacza koło. Tak jak 100 lat temu kacapy nas na granicy najeżdżały, rabunki podpalenia itd. to tyle lat minęło a metody kacapów cały czas takie same. Straż Graniczna i Wojsko ani kroku w tym
    autor: Porucznik

    (15 lutego 2025 22:07:47)
    Chyba mamy jako Polacy i Europejczycy jakąś swoją godność
    autor: gość

    (15 lutego 2025 22:05:54)
    Nie mam ochoty słuchać fiuta który przyjedza wylizany zelem ze stepów Amerykia jego ojciec bujał jaja bykowi i poucza Europe z której przyjechal co na robić fuch of dziadu
    autor: gość

    (15 lutego 2025 21:54:45)
    Tusk i Trzaskowski liczą na to, że ich niemieccy przyjaciele przyjdą nam z pomocą, w razie zagrożenia ze strony rosjan. Obaj stwierdzili że USA, nie są nam potrzebne.
    autor: Gość

    (15 lutego 2025 21:43:18)
    Jankesi sprzedali nas po II wojnie światowej ruskim kacapom i teraz chcą zrobić to samo
    autor: gość

    (15 lutego 2025 21:23:56)
    Mniejsza o przemytników ale co będzie jak ruskie wojska staną nad Bugiem a Trump ma nas w dupie
    autor: gość

    (15 lutego 2025 19:03:20)
    Przemytnicy płaczą .
    Część osób która żyła z granicy. głównie przemytnicy papierosów przez Bug już biadolą. Doszlo do tego że nawet zaczęli płakać na drzewami ściętymi nad Bugiem . Koniec świata ????
    autor: Realista

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny