Przed weekendem do międzyrzeckiego komisariatu zgłosił się 42-latek. Z jego relacji wynikało, że jego były pracownik grozi mu podpaleniem. Żąda przy tym zwrotu gotówki, która miała być rzekomą pożyczką. Dodał, że w rzeczywistości nie ma żadnych zobowiązań finansowych wobec mężczyzny. Pokrzywdzony twierdził, że w dzień zgłoszenia agresor groził również jego pracownikowi, pokazując przy tym przedmiot przypominający broń. Chciał w ten sposób uzyskać adres zamieszkania zgłaszającego 42-latka.
Działania funkcjonariuszy były natychmiastowe. Podejrzewany 39-latek został zatrzymany na terenie Międzyrzeca Podlaskiego. Mundurowi ujawnili przy nim przedmiot przypominający broń. W rzeczywistości był to pistolet na ceramiczne kulki. Przedmiot został zabezpieczony, a 39-latek trafił do policyjnego aresztu.
- W trakcie prowadzonych czynności kryminalni ustalili, że to nie jedyne czyny na koncie 39-latka. Podejrzewany jest o groźby wobec dwóch kolejnych osób. Do tych zdarzeń doszło kilka dni przed zgłoszeniem. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności – poinformowała nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny