Zdarzenie miało miejsce 25 listopada w godzinach przedpołudniowych. Do mieszkania zajmowanego przez 61-letniego mężczyznę ktoś zapukał. Kiedy nikt nie otwierał, stojący na klatce dwaj mężczyźni wyłamali zamek w drzwiach. Rabusie przekonani, że nikogo nie ma, weszli do środka. Mocno się zdziwili, kiedy ujrzeli tam właściciela.
W momencie, kiedy gospodarz wszczął alarm, włamywacze rzucili się do ucieczki. Mężczyzna ruszył za nimi w pogoń. Z pomocą przyszli mu dwaj mieszkańcy Terespola. Po pościgu udało im się zatrzymać jednego ze sprawców.
Jak się okazało, po sprawdzeniu tożsamości, był to 35-latek z Warszawy, wielokrotnie notowany za włamania i kradzieże. Policjanci zabezpieczyli porzucone w trakcie ucieczki narzędzia, które służyły do wyłamania zamka w drzwiach.
Zatrzymany warszawiak został osadzony w policyjnym areszcie. Zarzuty usiłowania kradzieży z włamaniem usłyszy w warunkach recydywy. Taka kwalifikacja o połowę podwyższa górne granice zagrożenia karą, która normalnie przy kradzieży z włamaniem wynosi 10 lat pozbawienia wolności.
Trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości i zatrzymania drugiego ze sprawców.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny