Jedna idea - doczesność, przemijanie, wieczność i pamięć - przyświeca członkom Klubu Seniora "Szarotka" w Rzeczycy już od dziewięciu lat. Każdego roku natomiast zmienia się delikatnie sama kompozycja i temat przewodni. Montaż oparty jest o przeczytane książki i wiersze oraz przekazywane z pokolenia na pokolenie lub nowo zasłyszane pieśni. Wśród inspiracji m.in. wiersze i teksty papieża świętego Jana Pawła II, ks. Józefa Tischnera oraz mniej lub bardziej znanych pisarzy, również zaczerpnięte z internetu. To także spostrzeżenia i sentencje, które nasuwa recytatorom samo życie. Co istotne, wykorzystywane do spektaklu utwory nie powtarzają się z roku na rok, a członkowie klubu dokładają wszelkich starań, by zaskoczyć i zaciekawić swoich słuchaczy nowym scenariuszem - w tym roku nawiązującym do słów Adama Asnyka „ Żyć to nie znaczy iść przez róże, sięgać po laury, zbierać oklaski, żyć to znaczy przetrwać wszystkie burze i dążyć tam, gdzie święcą ideałów blaski .”
- Dziś pochylamy się nad Świętem Zmarłych. Dziewiąty rok z kolei robimy spektakl słowno-muzyczny pod hasłem "Zamyślenia Zaduszkowe". Tematyką naszych pieśni i wierszy jest doczesność i codzienność, przechodzenie z fazy "tu i teraz" w pozaziemski świat. Spektakl obfituje w wiele refleksji na temat życia: mieć czy być, jak należy przeżyć to życie, jak wykorzystać czas dnia codziennego, jak żyć "tu i teraz" w szerokim tego słowa pojęciu? To takie refleksyjne zadumania, które nas mobilizują, prowokują do rozmyślań w szerszym kontekście nas własnym życiem. Zatrzymaj się, przemyśl i idź dalej, żyj, wykorzystaj ten czas, ale tak, aby nie robić krzywdy nikomu innemu - przybliżyła szczegóły wydarzenia prezes Klubu Seniora "Szarotka" w Rzeczycy Teresa Kuraszyk .
Jak zatem wykorzystać ten czas w pełni, by spokojnie i bez obaw spojrzeć na siebie w lustrze? Wiele cennych refleksji zgromadzeni tego dnia w remizie w Rzeczycy usłyszeli z ust członków klubu seniora, którzy podzielili się własnymi spostrzeżeniami i wskazówkami. Wydaje się to dużo łatwiejsze z perspektywy osób starszych, doświadczonych, które mogą poszczycić się uporządkowanym schematem priorytetów i wyznawanych wartości. Jak jednak uchronić osoby młode i wskazać im drogę, by z chaosu współczesnego świata czerpały dobre wzorce?
- Rodzice mogą dać przykład, ale nie słowny, a własną postawą . Mogą je ukształtować według zasady: nie rób nikomu krzywdy. Trzeba jednak pamiętać, że dobro wraca, ale zło jeszcze szybciej. Trzeba być uczciwym, przede wszystkim względem siebie, ale też względem innych. Ocena ludzi z zewnątrz zależy już od nich. Dziś świat jest szybki, ludzie pędzą i tu się pojawia pytanie: czy być czy mieć? Jeśli jest między tymi dwiema rzeczami zachowana równowaga, to jest fajnie, człowiek ma wkoło mnóstwo przyjaciół. To rodzice dają wzorce i albo mamy typowych egoistów, albo dzieci bardzo otwarte - zauważyła liderka klubu.
W spektaklu słowno-muzycznym wzięło tego dnia udział 15 osób, czyli niemal pełny skład klubu, nie zabrakło również akompaniamentu akordeonowego. Warto podkreślić, że średnia wieku to ponad 70 lat, zatem ta aktywność samych seniorów szczególnie zasługuje na wyróżnienie. Przygotowano jesienne dekoracje i klimatyczny wystrój stolików, a publiczność mogła również liczyć na słodki poczęstunek. W organizację wydarzenia włączyła się Gmina Międzyrzec Podlaski oraz Gminny Ośrodek Kultury w Międzyrzecu Podlaskim z siedzibą w Wysokim.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny