Dzień Kobiet w gminie Drelów tradycyjnie miał miejsce w sali widowiskowej Gminnego Centrum Kultury. 8 marca w godzinach wieczornych salę zapełniły panie, które zapragnęły choć na chwilę zapomnieć o swoich obowiązkach i trudach dnia codziennego. To dla nich, na ten krótki czas wytchnienia, organizatorzy uroczystości przygotowali program, w którym nie zabrakło nostalgii, śmiechu i wesołych żartów. Pojawiły się jednak też momenty zadumy i wzruszenia, którym towarzyszyły słowa dotyczące sytuacji panującej obecnie w kraju i objętej wojną Ukrainie. Ale przede wszystkim królowały życzenia płynące od męskiej części społeczności lokalnej. - Dziękujemy, że to właśnie z nami chcecie spędzić ten wyjątkowy dzień. Wyjątkowy dla was, ale i dla nas. Potrzebujemy dawki lepszego nastroju niż serwują nam obecne czasy - witał zgromadzonych dyrektor Gminnego Centrum Kultury w Drelowie Michał Olesiejuk .
- Staramy się, by to święto nie traciło na znaczeniu, choć niektórzy podkreślają jego komunistyczne pochodzenie, a dziś nie mamy najlepszych skojarzeń ze wschodem. Ale nie wszystko im się nie udało, ten pomysł bardzo dobrze się przyjął w naszym kraju i jest wart tego, by go celebrować - podkreślał Wójt Gminy Drelów Piotr Kazimierski. - Utarło się, że przez 364 dni w roku jest tak sobie, a w tym jednym dniu staramy się jako mężczyźni za wszystko przeprosić i podziękować. Jesteście nam bardzo drogie i potrzebne, mocno nas wspieracie, to dla was się staramy. Dziś dzięki tej chwili muzyki i rozrywki pozwólmy sobie zapomnieć o smutkach i troskach i cieszmy się, że jesteśmy, żyjemy i funkcjonujemy. Życzę wam spokoju, byście każdy dzień zaczynały z promiennym słońcem i tak też go kończyły, by wszelkie smutki mijały, a radości były na stałe.
Jako pierwszy przed publicznością wystąpił Zespół "Czerwone Korale" z Zahajek , który zaprezentował kilka utworów z własnego repertuaru. Po nim scenę opanowało czterech członków Kabaretu PKS z Lublina , którzy przedstawili program składający się z licznych skeczy i piosenek. Grupa zawiązała się w 2015 r. i tworzą ją Paweł Kozieł, Sebastian Malisz, Remigiusz Mróz i Marcin Zagrodnik. Tego wieczoru przedstawili m.in. wariację na temat historii Adama i Ewy, dylematy miłosne z owocowego straganu oraz satyrę na temat kleru i współczesnej służby zdrowia.
Jednym z przyjemniejszych momentów podczas spotkania było losowanie nagród ufundowanych przez zaprzyjaźnione z Gminą firmy partnerskie. Wśród upominków znalazły się vouchery na wiosenną sesję zdjęciową z FOTO M.J. Magdalena Jóźwik, usługę fryzjerską w Pracowni Fryzur, roczny karnet na zajęcia z grupą fitness Agaty Węgrzyniak, a także książki, kubki i gadżety promujące ziemię drelowską.
Na koniec uroczystości z apelem do mieszkańców zwrócił się wójt Piotr Kazimierski, który podsumował dotychczasowy przebieg akcji pomocy objętej wojną Ukrainie i prosił o ewentualne wsparcie w przypadku zaistnienia potrzeby zakwaterowania na terenie gminy uchodźców. - Na chwilę obecną nie ma potrzeby zakwaterowania w domach ludowych, nie planujemy wyłączania szkół. Sytuacja jest opanowana, ale gdyby pojawiła się okoliczność, że tych osób będzie bardzo dużo i będą do nas trafiać bezpośrednio, będziemy prosić o pomoc - mówił włodarz, kierując swoje słowa przede wszystkim do kobiet. - Serce się kraje, włącza się solidarność i bunt przeciwko złu. Jesteście wrażliwe, czułe na krzywdę, zwłaszcza kobiet i dzieci. Ten czas nas porusza i mobilizuje do staranności i dbałości o to, byśmy pokazali swoją najlepszą stronę. Bo tyle jesteśmy warci, ile jesteśmy w stanie pomóc innym. To dla nas sprawdzian, ale damy radę, poradzimy sobie, bo jesteśmy zorganizowani i wzajemnie się wspieramy.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny