„Kuma żyłko żęła" w Zaściankach

Zespół „Leśne Echo” od lat zaprasza mieszkańców Zaścianek i okolicznych miejscowości na cykl inscenizacji pod hasłem "Jak to na wsi niegdyś bywało...", które pozwalają powrócić do czasów naszych dziadków i pradziadków oraz ukazać dawne prace w gospodarstwie i na polu, a także towarzyszące im przyśpiewki, zwyczaje i obrzędy. W tym roku, 6 lipca, publiczność miała okazję posłuchać o tym, jak wyglądały dawne żniwa.

Iscenizację w tym dniu zapoczątkował występ dzieci prezentujących przyśpiewki w formie wyliczanek, które dawniej służyły im do zabawy. Piosenki w wykonaniu "Hreczki" spotkały się z ogromnym aplauzem, co skutkowało nawet jednym utworem na bis. Ponadto, Zuzanna Stefaniuk zaśpiewała a capella utwór "Rutka".

Do wspólnego śpiewania podczas spotkania przyłączyły się również zaprzyjaźnione zespoły z okolic: „Ale Baby” z Berezy, „Echo” z Przychód, „Sami Swoi” z Tłuśćca, „Jutrzenka” z Rogoźnicy, „Zorza” z Polskowoli, „Kalina” z Wygnanki oraz członkowie zespołu, który zawiązał się przy klubie seniora „Złota Jesień” z Berezy. Śpiewacy zaprezentowali m.in. utwory nawiązujące do żniw., a wspólnie zaśpiewano też ulubioną piosenkę "Lipka". Wydarzenie uwieńczyła wspólna biesiada.

- Podczas dzisiejszej inscenizacji panie i panowie oraz dzieci pokazali nam, jak to kiedyś na wsi ścinało się zboże podczas żniw, czyli kosą i sierpem. To oczywiście nie było odwzorowanie jeden do jednego, ale było to ukazane humorystycznie, z przysłowiami, tak, jak to było na wsi, samo życie ... - przybliżyła szczegóły wydarzenia dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Międzyrzecu Podlaskim z siedzibą w Wysokim Sylwia Hubica .