Najsmaczniejsze sękacze powiatu gościły w Drelowie

Sękacze z roku na rok zyskują na popularności, zdobiąc stoły podczas różnych rodzinnych uroczystości, kuszą smakiem i zapachem, zachwycają również swoim nietuzinkowym kształtem, który dla wielu stanowi zagadkę. Jak powstaje ten wyjątkowy wypiek? Każdemu etapowi produkcji można było przyjrzeć się z bliska właśnie 15 września w Drelowie, gdzie odbył się jubileuszowy X Bialski Festiwal Sękaczy.

- Tradycja przybiera różne formy. Staramy się w naszej gminie tejże tradycji hołdować i poświęcać jak najwięcej czasu. To zespoły ludowe, twórczość ludowa, również kulinarna, bo i w naszej gminie sękacze są wypiekane od dawna i cieszą się niesłabnącym, wręcz rosnącym powodzeniem - podkreślił wójt gminy Drelów Piotr Kazimierski witając zgromadzonych. - To tradycja naszego regionu i bardzo się cieszę, że jest dalej tak pięknie kultywowana - dodał Dariusz Litwiniuk , przekazując życzenia i gratulacje od marszałka województwa Jarosława Stawiarskiego.

- Mówi się u nas potocznie, że sękacz do królewskie ciasto, które jest wyrabianie właśnie przez was i trafiają na stoły mieszkańców. Sękacze z powiatu z bialskiego trzy lata temu trafiły do papieża Franciszka, dwa lata temu do prezydenta Francji, a w ciągu miesiąca około siedem razy trafiają na stoły naszych ministrów. Z wielką duma i satysfakcją, gdzie tylko pojawiam się z tym sękaczem, podkreślam, że to sękacze wyrabiane przez naszych najlepszych rzemieślników. Dziś serdecznie za to dziękuję i gratuluję, bo ten element jest piękna formą promocji powiatu bialskiego - mówił starosta bialski Mariusz Filipiuk . Warto podkreślić, że włodarz zaśpiewał tego dnia na scenie wspólnie z Januszem Pruniewiczem.

W namiocie wystawienniczym prezentowali się wytwórcy sękaczy z terenu powiatu bialskiego i nie tylko. Na stołach królowały wypieki w różnych rozmiarach, o różnych smakach i aromatach. Można było nie tylko je zakupić, ale również ich spróbować. Przed nie lada wyzwaniem stanęła komisja pod przewodnictwem radnej powiatu bialksiego Ilony Niewęgłowskiej, która miała za zadanie ocenić walory każdego zgłoszonego do konkursu "Najpiękniejszy i nasmaczniejszy sękacz" wypieku.

- Tu naprawdę zadecydowały małe szczegóły, ponieważ wszystki sękacze były na bardzo wysokim poziomie - podkreśliła przewodnicząca komisji konkursowej Ilona Niewęgłowska .

Wyniki konkursu "Najpiękniejszy i nasmaczniejszy sękacz":

I miejsce Mariola Melaniuk, gm. Rokitno
II miejsce Agnieszka i Eugenia Stanilewicz, gm. Łomazy
III miejsce Edyta Mostowiec, gm. Międzyrzec Podlaski
wyróżnienia:
- Marzena Sokołowska, gm. Sosnówka
- Wioletta Waszczuk, gm. Jabłoń
- Renata Popielewicz, gm. Łomazy

- Wiedziałem, że w gminie Rokitno robicie dużo pięknych, fajnych rzeczy, ale z sękaczami to naprawdę taka nowość - zauważył żartobliwie starosta wręczając nagrodę głowną zwyciężczyni konkursu. Podziękowania i pamiątkowe prezenty otrzymali także członkowie komisji.

- Mieszkam w Janowie, piekę w Klonownicy Dużej. Piekli moi rodzice, dużo lat, może czterdzieści, więc nauczyłam się przy nich, bo musiałam im pomagać. Kontynuuję to, to moja pasja. Wszystko sama organizuję, udoskonalam, troszeczkę zmieniam, byc może to wpłynęło na decyzję komisji - wyjaśniła lauretka konkursu Mariola Melaniuk z gminy Rokitno. Jak przyznała, jej rodzice wyrabiali ciasto ręcznie, jej służy m.in. mikser planetarny. Do wypiekana używa drewna brzozowego. - Nie spodziewałam się tego pierwszego miejsca, bo było bardzo dużo przepięknych sękaczy.

Na placu imprezowym można było odwiedzić stanowisko wypieku sękaczy, na którym Teresa Frończuk z Horodyszcza, gm. Wisznice, pokazała kolejne etapy jego produkcji. Cieszyło sie dużym zainteresowaniem publiczności, ponieważ stanowiło dośc ciekawy punkt programu. Nieliczni mieli dotąd okazję oglądać z bliska proces, w wyniku którego powstaje sękate, wyjątkowe w swoim kształcie ciasto.

W tym czasie na scenie zaprezentowali się artyści z gminy Drelów i powiatu bialskiego, wokaliści i członkowie zespołów ludowych.

Wśród nich Janusz Pruniewicz z gminy Sławatycze, Alicja Maksymiuk i Gabriela Kieczka - uczennice Szkoły Podstawowej w Drelowie...

a także zespoły, m.in.  "Raz na ludowo" z Huszczy, "Leśnianki" z Leśnej Podlaskiej, "Czerwone korale" z Zahajek, "Wiejska melodia" z Komarna, "Worsianki" z Wors, "Kalina" z Łózek, "Pawłowianki" z Nowego Pawłowa, "Luteńka" z Koszoł.