W środę (19 lutego) przed godziną 1 w nocy dyżurny Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim otrzymał powiadomienie o włamaniu do kasetki z pieniędzmi w jednym z hoteli na terenie miasta. Na miejsce natychmiast skierowani zostali funkcjonariusze. Policjanci zatrzymali podejrzanego przed lokalem, kiedy próbował uciec z miejsca zdarzenia. Okazało się, że jest to 41-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej. Mundurowi odzyskali skradzioną gotówkę, którą mężczyzna miał przy sobie.
41-latek trafił do policyjnego aresztu, a sprawą zajęli się międzyrzeccy kryminalni. Funkcjonariusze ustalili, że to nie jedyny czyn na koncie „amatora cudzego mienia”. Mężczyzna podejrzany jest również o usiłowanie rozboju. Do zdarzenia doszło dzień wcześniej (18 lutego) na terenie stacji paliw w Międzyrzecu Podlaskim. Bialczanin podszedł tam do siedzących w samochodzie kobiet. Groził im żądając pieniędzy oraz uniemożliwiał wyjazd. Kiedy kobietom udało się odjechać, pojechał za nimi próbując dokonać kradzieży torebki. Wykorzystał do tego moment, gdy zatrzymały samochód na „czerwonym świetle”. Z uwagi na zdecydowaną postawę jednej z kobiet ten plan również się nie powiódł.
Funkcjonariusze ustalili, że podczas drugiego zdarzenia razem z bialczaninem przebywał 29-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego, którego również zatrzymano do wyjaśnienia.
21 lutego Sąd Rejonowy w Radzyniu Podlaskim na wniosek Policji i Prokuratury zastosował wobec 41-latka środek zapobiegawczy w postaci aresztu. Mężczyzna odpowiadał będzie w warunkach recydywy. Niecały miesiąc wcześniej opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę za przestępstwo przeciwko mieniu. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności, a w przypadku czynu popełnionego w recydywie kara ta może zostać zwiększona o połowę.
Zarzuty usłyszał też 29-letni międzyrzeczanin. W jego przypadku Prokurator zastosował dozór Policji.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny