Środki na zakup nowego samochodu pochodziły między innymi z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w ramach projektu "Zakup zestawu mobilnego do ratownictwa wodnego". Wartość tego projektu to 463 tys. zł. Sam samochód kosztował 270 tys. zł. Teraz jednostka jest wyposażona w skafandry i sprzęt nurkowy, sprzęt medyczny i burzący oraz wszelkiego rodzaju narzędzia, które będą służyć do prowadzenia działań na wodach. 234 tys. zł pochodzi z NFOŚiGW, 100 tys. dołożyło miasto, a reszta pochodzi ze środków własnych jednostki.
- Jest to samochód specjalistyczny ratownictwa wodnego do transportu ratowników jak i specjalistycznego sprzętu, który już jest w tym samochodzie. W jego skład wchodzi skuter wodny, samochód, namiot ewakuacyjny z nagrzewnicą, uzbrojenia osobiste strażaka ochotnika - ratownika wodnego, sprzęt medyczny, sprzęt nurkowy, zestawy do sprzętu jak również sprężarka - mówi Karol Szmytko Prezes OSP Stołpno Międzyrzec Podlaski. - Jest to swojego rodzaju nagroda za aktywność, którą prowadzi nasza jednostka. Przypominam, że mamy okres pandemiczny i pracy mamy bardzo dużo, nie związanej de facto z ochroną przeciwpożarową, ale z działaniami pandemicznymi, więc ten okres też wpłynął na to, że samorządy, władze nam zaufały i przekazały środki na realizację tego projektu.
Nowy samochód i sprzęty to dbanie o rozwój i profesjonalizację jednostki. Jak dodaje prezes Szmytko, druhowie mogą podjąć wszystkie działania związane z ratownictwem wodnym jednym wozem, co ułatwia i przyspiesza akcję ratowniczą. - Do tej pory musieliśmy te zestawy budować, tworzyć w zależności od specyfiki akcji, w tym momencie mamy wszystko w jednym miejscu, sprzęt medyczny, sprzęt nurkowy, jesteśmy w stanie przetransportować większą liczbę ratowników. Ten wóz ma wyciągarkę i dedykowany skuter wodny, co podnosi szybkość naszej reakcji. Nie musimy teraz zbierać sprzęt w całość i jechać na trzy różne samochody, bo jeden ma element gaśniczy, a drugi ma element dróg oddechowych. Teraz to jest wszystko w jednym pojeździe - tłumaczy Szmytko.
Ratownicy w samochodzie mogą się nawet przebrać, więc już w drodze na akcję mogą zacząć się do niej przygotowywać, a nie jak do tej pory, przed wyruszeniem w miejsce zdarzenia, a co za tym idzie, szybkość reakcji znacznie wzrośnie.
- Dość istotnym elementem w tym wszystkim jest działalność prewencyjna, bo lepiej zapobiegać niż leczyć, a my w sezonie letnim zapobiegamy tym wypadkom. Sprzęt służy ratownikom także w doskonaleniu umiejętności, oraz edukacji osób, które będą z nim miały styczność. Wszystko po to aby podnieść poziom bezpieczeństwa - opowiada prezes OSP Stołpno. - Jeżeli wykonuje się pewne działania na poziomie ochotniczej straży pożarnej to wymagana jest profesjonalizacja podejmowanych działań, my musimy się rozwijać, to jest sprzęt który umożliwia ten rozwój zarówno samej instytucji jak i ludziom, których zrzeszamy, oni podnoszą swoje kwalifikacje i to służy lepszemu funkcjonowaniu naszej organizacji.
Druhowie z OSP Stołpno dbają przede wszystkim o teren miasta i Międzyrzeckie Jeziorka, bo Międzyrzec Podlaski stale rozwija się pod względem turystycznym, ale zabezpieczają również, w razie potrzeby, teren całego województwa, wszędzie tam gdzie jest potrzebna ich pomoc, m.in. Okuninka, rzeka graniczna Bug, Serpelice czy Kobylany. Grupa interwencyjna ma 40 ochotników, a cała organizacja zrzesza ponad 200 osób.
Oficjalne przekazanie nastąpiło na terenie siedziby firmy TIRMET, w obecności zastępcy burmistrza miasta Pawła Łysańczuka oraz zastępcy dowódcy JRG PSP w Międzyrzecu Podlaskim mł. bryg. Pawła Jakubowicza.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny