W sobotnich godzinach wieczornych doszło do kolejnego zdarzenia na pechowym zakręcie w Zahajkach, na którym na przestrzeni ostatnich lat wielokrotnie wypadały z drogi rozpędzone pojazdy. Kierowcy niedostosowujący prędkości do łuku drogi zwykle taranowali ogrodzenie przy sąsiedniej posesji i widowiskowo lądowali na trawniku przed samym domem.
Na wniosek właścicielki posesji w sierpniu ubiegłego roku zarząd dróg zamontował w tym miejscu barierę energochłonną U-14a pełniącą rolę osłonową, ustanowiono jednocześnie tablice pojedyncze prowadzące w lewo U-3b, mające na celu uprzedzenie kierującego pojazdem o koniecznej zmianie kierunku jazdy. Istotną kwestią było też wprowadzenie dodatkowego ograniczenia prędkości do 40 km/h (więcej ⇒ Teraz wszystko zależy od kierowców ).
Tym razem kierowca odjechał samodzielnie z miejsca zdarzenia, a o jego brawurowych wyczynach świadczy uszkodzona bariera i leżące w promieniu 20 m jej wyrwane elementy. Przypominamy, że na dojeździe do zakrętu obowiązuje prędkość 40 km/h, warto jednak dostosować zarówno prędkość jak i swoje umiejętności do panujących warunków pogodowych i stanu nawierzchni.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny