Pieką, śpiewają i pompują dla zdrowia dzieci

Jako koło gospodyń wiejskich biorą udział w licznych wydarzeniach we własnej miejscowości i poza nią. Wiele z nich same zainicjowały. Ostatnio panie z Szóstki dały się poznać jako organizatorki i uczestniczki akcji charytatywnych.

- Bardzo lubimy robić akcje charytatywne, bo wiemy, że wiele osób potrzebuje pomocy. Naszym pierwszym pomysłem była pomoc dla Michałka, który jest z naszych okolic - przybliżają szczegóły członkinie KGW z Szóstki.

Mały Michałek mieszka w sąsiedniej miejscowości, ma 8 lat i bagaż doświadczeń związany z wadami wrodzonymi, które uniemożliwiają mu normalne dziecięce funkcjonowanie: autyzm, padaczka, wodonercze. Musi również stawić czoła przeciwciałom NMDA, które atakują mózg i w konsekwencji, nieleczone, mogą doprowadzić do jego trwałych uszkodzeń. Chłopiec potrzebuje rehabilitacji, która jest dość kosztowna. Rodzice zbierają środki na ten cel własnymi siłami, ale, jak się okazuje, mogą również liczyć na wielkie serca znajomych i przyjaciół.

Przed świętami Bożego Narodzenia panie piekły i dekorowały domki z pierników, z których dochód przeznaczyły dla chorego chłopca, tak, aby mógł on korzystać z rehabilitacji. Powstało mnóstwo piernikowych, lukrowanych chatek, świątecznych drzewek i małych ozdobnych pierniczków. - Pomysł z piernikami był spontaniczny, chciałyśmy zrobić rodzinie niespodziankę. Pomyślałyśmy, że będzie im miło, jeśli pomożemy, tym bardziej, że był to okres przedświąteczny. Wypieki z pierników zaczęłyśmy już na początku grudnia, nie było to proste zadanie. Stworzenie jednego domku z dekoracjami zajmuje sporo czasu, precyzji i dokładności. Zamówień z dnia na dzień przybywało, ale razem, wspólnymi siłami, dałyśmy radę! - wspominają zdolne gospodynie.

Łącznie udało się zebrać blisko 2.500 zł. Za część środków zostały zakupione prezenty świąteczne: drewniana kolejka dla Michałka oraz zestaw artystyczny dla jego siostry. Pozostała kwota została przekazana na rehabilitację chłopca. - Bardzo się cieszyłyśmy, że mogłyśmy być Mikołajkami i podarować taki prezent.

Kolejną inicjatywą, jaką podjęły ambitne działaczki, było wspólne kolędowanie z podopiecznymi Zakładu Opiekuńczo - Leczniczego w Łózkach. Tam członkinie koła i Zespołu Śpiewaczego z Szóstki, wybrały się razem z najmłodszymi mieszkańcami wioski. Zaśpiewały najpiękniejsze kolędy i pastorałki, a dodatkowym miłym akcentem były własnoręcznie przygotowane pierniczkowe  podarunki.

W ostatnich dniach na profilu społecznościowym KGW z Szóstki pojawił się filmik, w którym został zarejestrowany udział w akcji charytatywnej na rzecz małego Wiktorka Zawadzkiego. - Wiemy, że Wiktorek też potrzebuje pomocy, a do uzbierania jest bardzo duża kwota. Wraz z naszymi dzieciaczkami i kolegami strażakami z jednostki OSP Szóstka, z którymi współpracujemy i pomagamy sobie wzajemnie, postanowiliśmy podjąć wyzwanie, tak, aby jak najwięcej osób dowiedziało się o Wiktorku - argumentują swój udział w wyzwaniu członkinie koła.

Popularna w mediach społecznościowych akcja "Pompujemy dla Wiktorka" polega na wykonaniu pompek lub przysiadów, nominowaniu kolejnej grupy osób do wspólnej akcji i wpłacie datków na rzecz chorego chłopca poprzez internetową zbiórkę na https://www.siepomaga.pl/pompujemydlawiktorka . Panie z Szóstki poszły o krok dalej, ponieważ dodatkowo n apisały własną przyśpiewkę o chłopczyku, którą zaśpiewały podczas kręcenia relacji z udziału w wyzwaniu. - Mamy nadzieję że uda nam się rozpowszechnić tę inicjatywę na całą Polskę. Jesteśmy zgranym kołem, dlatego też nie było żadnego problemu, aby przeprowadzić w Szóstce taką akcję i motywować inne koła gospodyń. Zarówno my, jak i nasi koledzy, chętnie się zaangażowaliśmy w pomoc dla potrzebującego chłopca. Mamy również wiele innych pomysłów, które będziemy realizować systematycznie. W tę akcję zaangażowało się wiele osób, które należą do KGW oraz OSP. Uważamy, że dobro zawsze powraca i kiedyś może ktoś z nas będzie potrzebował pomocy. Dlatego warto pomagać!

Nagranie z wyzwania można obejrzeć na profilu społecznościowym ⇒ KGW z Szóstki . Panie nominowały do udziału w akcji KGW z Żerocina i OSP z Wors.

Warto tu również wspomnieć, że "Pompowanie dla Wiktorka" to nie jedyna akcja na rzecz chłopca. Członkinie koła biorą aktywny udział w licytacjach różnych wyrobów z przeznaczeniem środków na dalsze leczenie dziecka. - Robimy chlebki, nalewki i ręczne robótki. Każda z pań systematycznie wstawia swoje produkty na licytacje.

Chętni do wzięcia udziału w licytacjach i zakupu smakołyków lub rękodzieła mogą zajrzeć na stronę ⇒ Licytacje z sercem .

Koło Gospodyń Wiejskich w Szóstce młodnieje w oczach, a to dzięki młodszemu pokoleniu, które z honorem zastępuje szeregi seniorek. - Jesteśmy młodym i zgranym kołem, lubimy wspólnie działać. Starsze panie, które kiedyś działały w KGW, przekazały nam wiele cennych rad i wskazówek, za co jesteśmy im wdzięczne. Dzięki temu powstały nasze "Szósteckie Babeczki" - podsumowują działaczki.

fot. KGW z Szóstki