Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
4.2°C
Kontakt
Region

PiS poza konkurencją

29 maja 2014 17:00 | autor: red.

Prawo i Sprawiedliwość cieszy się w województwie lubelskim olbrzymim poparciem. W wyborach do Parlamentu Europejskiego uzyskało 41,20% głosów, zostawiając daleko w tyle konkurentów z PSL (17,54%) oraz PO (16,24%).

Prorządowe media z TVP, TVN i Gazetą Wyborczą na czele zdążyły już odtrąbić kolejne wyborcze zwycięstwo partii Donalda Tuska. Czy rzeczywiście rządząca partia może się ciszyć z nieznacznego w skali kraju zwycięstwa nad PiS (32,13% - 31,78%)? Najlepiej ocenić na przykładzie liczby zdobytych mandatów. Pięć lat temu PO wprowadziła do PE 25 europosłów, teraz będzie ich miała tylko 19. PiS zdobył w poprzednich wyborach 15 mandatów, a teraz zwiększył swoją reprezentację do 19 europosłów. PO straciła, PiS zyskał.

Wojna o schedę i rozliczenia

W lubelskim mandaty wywalczyło jedynie dwóch kandydatów. Mirosław Piotrowski z PiS oraz Krzysztof Hetman z PSL. Największym przegranym jest Platforma i lider jej listy Michał Kamiński, który ostatecznie mandatu nie zdobył.

W PO należy się teraz spodziewać powyborczych rozliczeń. Partią tą od dawna targają wewnętrzne konflikty, porażka w eurowyborach tylko je nasili. Wszystko wskazuje na to, że w jesiennych wyborach samorządowych trudno będzie znaleźć partyjny szyld Platformy. Działacze PO skryją się zapewne pod już wypróbowanymi szyldami „Porozumienia Samorządowego” lub „Wspólnoty Samorządowej”.

Z niezłego wyniku może cieszyć się PSL, który zdobył w województwie 17,54% głosów. Krzysztof Hetman (prawie 25 tys., głosów) zwolni fotel marszałka województwa i przeniesie się do Brukseli. Teraz więc rozgorzeje walka o schedę po nim. Wśród zainteresowanych jest m.in. dwóch kandydatów: Sławomir Sosnowski (nieco ponad 6 tys. głosów) i Arkadiusz Bratkowski (ponad 10 tys. głosów).

W PiS odczuwalne jest zadowolenie z dobrego wyniku, ale także niedosyt. Niewiele zabrakło, aby lubelskie w Brukseli obok Mirosława Piotrowskiego reprezentował także Waldemar Paruch (43575 głosów).

PO przegrała miasta

W powiecie bialskim frekwencja wyniosła 20,29%. Zdecydowanie wygrał tu PiS (42,27%), przed PSL (22,58%) i PO (12,40%). Najwyższe, blisko 50-procentowe poparcie, partia Jarosława Kaczyńskiego zanotowała w gminach Leśna Podlaska, Międzyrzec Podlaski, Piszczac i Terespol.

W Międzyrzecu Podlaskim na PiS zagłosowało 1,5 tys. osób, PSL – 634, PO – 450. W Terespolu także wygrał PiS (39,63%) przed PO (30,09%) i SLD (8,62%).

Również w Białej Podlaskiej najwięcej osób wybrało Prawo i Sprawiedliwość (4581). Na Platformę zagłosowało 2414 osób. Niezły wynik zanotował także SLD (1074 głosy) oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikke (1001 głosów).

Sosnowski pociągnął PSL

W powiecie radzyńskim frekwencja wyniosła 21,80%. Największe poparcie zdobył PiS – 39,32 %. Sporo osób zagłosowało na pochodzącego stamtąd Sławomira Sosnowskiego, stąd duże poparcie dla listy PSL – 31,90%. Ludowcy wygrywali w gminach Borki, Czemierniki i Ulan Majorat. PiS w Kąkolewnicy, Komarówce Podlaskiej, mieście i gminie Radzyń Podlaski oraz w Wohyniu.

W powiecie parczewskim frekwencja wyniosła jedynie 19,28%. Najwięcej osób zagłosowało na PiS (41,23%). Dalej był PSL (21,39%) oraz PO (13,18%). Poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości było najwyższe w gminach Jabłoń (48,54%) oraz Siemień (49,03%). Platforma uzyskała wyjątkowo duże poparcie w gminie Sosnowica – 25%.

Pojedynek siódemek

Na listach było pięciu kandydatów związanych z Podlasiem. Z czwartego miejsca listy SLD kandydował bialski radny Grzegorz Głowiński. Zdobył 1268 głosów. Na piątym miejscu listy PSL znalazł się Sławomir Sosnowski, wicemarszałek województwa. Zdobył poparcie 6172 osób. Aż trzy osoby kandydowały z miejsca siódmego. Spośród nich najlepszy wynik uzyskał bialski poseł Adam Abramowicz, na którego zagłosowały 4622 osoby. Z wyniku nie jest zapewne zadowolony Przemysław Litwiniuk, działacz PSL z Międzyrzeca Podlaskiego i jeden z „bohaterów” raportu o nieprawidłowościach w Agencji Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa. W rodzinnym mieście poparło go 501 osób, a w sumie zdobył 3438 głosów. Na liście Platformy siódmy był Bogusław Broniewicz, na którego zagłosowało 1276 osób. Zwycięzcy tych wyborów Mirosław Piotrowski i Krzysztof Hetman zdobyli odpowiednio 73465 głosów oraz 24862 głosy.

Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt | wersja desktop

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny