Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
25.4°C
Kontakt
Region

Piszczka ponownie zatruta

4 czerwca 2022 12:26 | autor: Redakcja

Piszczka nadal jest silnie zanieczyszczona. Takie są wnioski z kontroli przeprowadzonej 31 maja na rzece przez pracowników Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Stan wody w Piszczce w dniu kontroli był bardzo zły, zwłaszcza na odcinku Halasy - Międzyrzec Podlaski. Przy moście, na granicy miasta, sytuacja była wręcz dramatyczna. Woda miała kolor kawy z mlekiem, a wokół roznosił się odór, jednoznacznie wskazujący na występowanie skażenia. Trwa to praktyczmie od 10 maja, kiedy mieszkańcy zaalarmowali, że w Krznie pływają śnięte ryby.

fot. Kontrola stanu wody w Piszczce przez delegatury WIOŚ z Białej Podlaskiej i Mińska Mazowieckiego

Bialska delegatura WIOŚ kontrole stanu rzeki przeprowadzała wielokrotnie, ostatnią 31 maja. - Realizowaliśmy ją w związku ze zgłoszeniem dotyczącym wyglądu rzeki Piszczki w miejscowości Międzyrzec Podlaski. Chodziło o to, że woda jest mętna i ma nieprzyjemny zapach. Potwierdziliśmy ten stan, pobraliśmy próbki, a wyniki będą za około 10 dni - informuje kierownik delegatury w Białej Podlaskiej Teresa Demidowicz. - Potwierdziło się, że w Międzyrzecu czy Przyłukach rzeka ma nienaturalny, mlecznobiały kolor. Podjechaliśmy w górę rzeki na granicę województwa mazowieckiego i tam, choć wizualnie woda wydaje się jaśniejsza, stwierdziliśmy występowanie na dnie rzeki osadu - dodaje.

fot. Stan wizualny wody w Piszczce w trakcie kontroli delegatury WIOŚ Białej Podlaskiej i Mińska Mazowieckiego - przepust w Halasach

W trakcie wizji lokalnej dokonano również oceny możliwości występowania źródeł zanieczyszczeń na terenie miasta i gminy Międzyrzec Podlaski. Oględziny odbyły się pod kątem sprawdzenia ewentualnych zrzutów zanieczyszczeń rolniczych i gospodarczych, np. z kurników, chlewni czy większych gospodarstw. - Nie ustaliliśmy takich źródeł. W naszej ocenie nie są to zanieczyszczenia rolnicze. Jesteśmy w trakcie dochodzenia, co mogło być przyczyną takiego stanu rzeki. Utrzymuje się on od początku maja, wtedy dostaliśmy pierwsze zgłoszenia. Biorąc pod uwagę sam wygląd rzeki, można przypuszczać, że źródłem zanieczyszczenia jest obiekt na terenie województwa mazowieckiego, natomiast od momentu zgłoszenia, to zanieczyszczenie spłynęło niżej – stwierdza T. Demidowicz.

Prawidłowy stan rzeki to woda klarowna i bezzapachowa, z widocznym dnem. Taką obserwuje się w Krznie m.in. powyżej ujścia Piszczki. Wśród parametrów wymienia się również natlenienie, które dla różnych rzek, jak podaje przedstawicielka WIOŚ, może przyjmować stężenia zależne od danego ekosystemu. - Kiedy jednak w Piszczce w Międzyrzecu stwierdza się rząd wielkości 0.2-0.9, przy właściwym 9-10, to różnica jest dość znacząca. Każda rzeka jest oczywiście inna. Czasem o kolorze wody świadczy podłoże, inny będzie na dnie piaszczystym. Jeśli jednak jest mleczna to na pewno nie jest to naturalne.

Mleczny kolor wody podczas kontroli stwierdzono już w Halasach i Przyłukach, powyżej ma on mniej intensywną barwę. Jak zauważa kierownik bialskiej delegatury WIOŚ, obecny dobry stan wody powyżej miejscowości Przyłuki może być mylący, bo jeśli zanieczyszczenie pojawiło się na terenie województwa mazowieckiego, to do tej pory mogło się już przemieścić. – W przyrodzie wszystko się zmienia, trudno więc to jednoznacznie stwierdzić przed otrzymaniem wyników badań - wyjaśnia.

fot. Stan wizualny wody w Piszczce w trakcie kontroli delegatury WIOŚ Białej Podlaskiej i Mińska Mazowieckiego - mostek w Przyłukach

W kontrolę zaangażowała się mazowiecka delegatura WIOŚ z Mińska Mazowieckiego, która również przeprowadziła badanie stanu rzeki. Wyniki poznamy prawdopodobnie za tydzień.

REKLAMA
REKLAMA
Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (25 czerwca 2022 15:53:30)
    Począwszy od międzyrzeckiej oczyszczalni Krzna wygląda jak ściek jakiejś gnojowicy, Z mostu w Wysokim dokładnie widać, do tego nie ma ani jednej rybki a było mnóstwo. W samym Międzyrzecu rzeka jest czysta , pod mostem widać ryby. Coś z tą oczyszczalnia chyba nie tak ,bo jak kiedyś zauważyłem spuszczanie wody do Krzny, to najpierw leci brązowy żur a po jakimś czasie czysta woda i wszystko spłukuje
    autor: gość

    (06 czerwca 2022 12:20:18)
    Skoro próbki zostały pobrane, to kontrola wskaże skąd jest zanieczyszczenie. Przecież laboratorium WIOŚ, lub firmy której zlecono przebadanie próbek bez problemu jest w stanie wykryć obecność środków konserwujących z zakładów, leków, dodatków do pasz, oprysków czy też stwierdzić nadmiar typowych dla szamba bakterii kałowych, coli. Dobrze wyposażone laboratorium jest w stanie przebadać również materiał genetyczny ludzki, czy zwierzęcy. Nikt teraz w Piszczce raczej się nie kąpie, jak też nie poi zwierząt. Ciekawe jak wnikliwie będą prowadzone badania i co wykażą.
    autor: gość

    (05 czerwca 2022 17:32:09)
    Kitu nie wciskaj, co roku coś wpuszczacie na początku lata. Zanim się ludzie połapali ,to spłynęło już do Hałas a górny bieg się nieco oczyścił. Jakoś innych rzeczek rolnicy nie zanieczyszczają a jest ich w okolicy kilka ,jedynie Piszczka co raz zatruta i połowa Krzny
    autor: gość

    (05 czerwca 2022 14:32:02)
    Krynica jest w Dziadkowskich, a Piszczka w ściek zamienia się za Halasami. Zakład ma teraz działającą oczyszczalnię. Ciekawe co ze ściekami (w tym szambem) robią mieszkańcy gospodarstw wzdłuż Piszczki. Na pewno wszyscy mają przydomowe oczyszczalnie ścieków, lub rachunki za wywóz ścieków, a stopniowo spadająca jakość wody w rzece, tak że w końcu zamienia się w ściek, to czysty prztypadek.
    autor: gość

    (05 czerwca 2022 13:50:01)
    To prawda. Gwałt na ekologii by głosili i do instytucji unijnych skarżyli. Na to towarzystwo wzajemnej adoracji, w powiecie, gminie i mieście jak narazie nie ma mocnych. Wszystko do czasu.
    autor: Gość

    (05 czerwca 2022 13:01:43)
    Zapewne jak by to była PISowska fabryka , to Zieloni wszelakiej maści by dawno ja zamknęli, blokady by były dzień i noc. Tu natomiast pewnie jak Warszawska Czajka, puszcza smród oz do Gdańska i nic.
    autor: HIHOT

    (05 czerwca 2022 12:50:42)
    Co się czepiacie, przecież w ubiegłym roku ukarali ich z całą surowością, 500 zł.!!!!
    autor: gość

    (05 czerwca 2022 10:22:50)
    A od czego jest wójt i burmistrz? Od czego instytucje, podległe staroście. Znaj umiar i przepisy mocium panie.
    autor: Gość

    (05 czerwca 2022 09:42:51)
    Sam się walnij dzbanie w ten pusty mózg bez zwójow:D Skoro taki dobry jak cały pis to by się zainteresował, ale nie bo po co. Idź daj na mszę do rydzyka mocherowy berecie
    autor: gość

    (05 czerwca 2022 07:20:41)
    To Duszek rządzi miastem i gminą, to Duszek jest Starostą? Walnij się w łeb, a później wsadź do piszczki. Może otrzezwiejesz.
    autor: Gość

    (04 czerwca 2022 23:46:05)
    Chyba jakieś jaja!!! Wiadomo kto wali syf od tylu lat i nic nie robią...gdzie ten prawo i sprawiedliwość!!! Gdzie ten duszek pisowiec???
    autor: JBC_pis

    (04 czerwca 2022 18:01:24)
    :)
    autor: gość

    (04 czerwca 2022 16:55:37)
    Nie ma mocnych na Krynicę
    autor: gość

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny