W poniedziałek do dyżurnego Komisariatu Policji w Międzyrzecu Podlaskim zgłosił się właściciel jednego z komisów samochodowych. Mężczyzna oświadczył, że z terenu nieogrodzonego parkingu, nieznany sprawca ukradł samochód osobowy marki Volkswagen Passat wraz z kluczykami. Wartość auta została oszacowana przez pokrzywdzonego na ponad 6 tys. zł.
Sprawą zajęli się policjanci Wydziału Kryminalnego. Funkcjonariusze od razu powiązali to zgłoszenie ze zdarzeniem, do którego doszło dzień wcześniej w miejscowości Zahajki. Tam kierujący samochodem marki Volkswagen zjechał na pobocze i uderzył w znak drogowy, uszkadzając go, po czym odjechał z miejsca zdarzenia.
Policjanci ustalili personalia mężczyzny podejrzanego o dokonanie tego czynu. Okazało się, że jest to 18-letni mieszkaniec Międzyrzeca Podlaskiego. W rozmowie z funkcjonariuszami mężczyzna stwierdził, że nie zamierzał kraść samochodu, chciał nim tylko trochę pojeździć. Gdy uszkodził auto, to porzucił je w kompleksie leśnym w pobliżu miejscowości Łózki.
Nastolatek został zatrzymany do wyjaśnienia w policyjnym areszcie. Za popełnione wykroczenie ukarano go mandatem karnym. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny