Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
5.8°C
Kontakt
miasto Międzyrzec Podlaski

Radny dmuchał w alkomat

24 lipca 2012 11:10

Zbigniew W. z Pościsz, radny gminy Międzyrzec, kierował autem po alkoholu.

W czwartek, 12 lipca, przed godz. 9 policjanci zatrzymali na ulicy Warszawskiej kierowany przez Zbigniewa W. samochód. Badanie alkomatem wykazało 0,38 promila alkoholu.

Radny miał szczęście, gdyby alkomat wykazał 0,5 promila, groziłby mu wyrok za jazdę pod wpływem alkoholu i automatyczna utrata mandatu radnego. W zaistniałej sytuacji było to tylko wykroczenie.

W radzie gminy Międzyrzec Zbigniew W. jest członkiem klubu „Nasza Gmina”, kojarzonego z PSL. Pełni funkcję wiceprzewodniczącego komisji rewizyjnej. W chwili zatrzymania przez policjantów jechał na posiedzenie komisji do spraw oświaty, kultury, sportu i porządku publicznego(!), której jest członkiem.

Radny nie widział nic zdrożnego w tym, aby po spisaniu go przez policjantów, udać się na obrady komisji i w nich uczestniczyć.

Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (25 lipca 2012 00:45)
    `
    Przyszło nam żyć w czasach, w których to wymyśla się co raz nowsze podatki. Kiedy będzie stop? Dobre pytanie ale nasuwa mi się na myśl to co mówił pan Cejrowski: "trzeba wyjść i obalić ten rząd" Człowiek jest co raz bardziej zdumiony jakie podatki są wymyślane. Jeszcze trochę, a zechcą wprowadzić podatek za spędzanie wolnego czasu w domu. Co do poprzednika, wygląda na to, że sami musimy odkładać na swoje emerytury. Przynajmniej każdy będzie wiedział, co się dzieje z ich własnymi pieniędzmi.
    autor: `

    (24 lipca 2012 23:26)
    Dodam, że 30 miliardów nadwyżki oznacza, że gdyby uśredniając podzielić te pieniądze po między gminy w Polsce (których mamy 2479), to na pojedynczą gminę wypadło by po ponad 12 mln rocznie. Wystarczyłoby to na utrzymanie przynajmniej jednego oddziału ZUS w gminie (za powiedzmy ok 500 tys. rocznie - fajne koszty nie), z brygadą 255 pracowników, którzy zarabiali by rocznie po 45 tys. zł. Czysta matematyka.
    autor: zbulwersowany

    (24 lipca 2012 23:14)
    Oni nic złego nie widzą (czII)
    cd. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na Emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów Rocznie!!!). Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, Rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą Wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS, wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pójść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa ???
    autor: zbulwersowany

    (24 lipca 2012 23:13)
    Oni nic złego nie widzą
    Nie widzą i dopuszczają już na szczeblu samorządowym by przejadane były nasze pieniądze. Jaki tego może być skutek? A taki (treść zaczerpnięta z jednych z forów na WP - krótko tam wisiała): "Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600 zł. To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent Składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16.163 mln. Możecie te Dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z Tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych i oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno Wam wyjść miesięcznie 11.375.519.400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to Tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136.506.232.800 zł. Kończą się Wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 - było ich 4,979 mln. To znowu wg oficjalnych, rządowych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, Bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest OSOBNA składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27.301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2.275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych i jedynie słusznych i poprawnych statystyk wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS i każdy inny SRUS. c.d.n
    autor: zbulwersowany

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt | wersja desktop

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny