Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
4.0°C
Kontakt

Senator wyjaśnia i żąda wyjasnień

13 marca 2015 09:19 | autor: redakcja

Z biura senatorskiego Grzegorza Biereckiego otrzymaliśmy prośbę o publikację oświadczenia i listu podlaskiego parlamentarzysty, dotyczących artykułów prasowych na temat SKOK, opublikowanych w tym tygodniu na łamach ogólnopolskiej prasy.

Szanowni Państwo,

W nawiązaniu do publikacji tygodnika Wprost i Gazety Wyborczej oświadczam, że wszystkie zarzuty podnoszone w tych artykułach to kłamstwa. Kłamią na mój temat również politycy Platformy Obywatelskiej, z premier Ewą Kopacz na czele, prowadząc w ten sposób brudną kampanię wyborczą.

Chcę przypomnieć, że środki Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych nigdy nie były środkami publicznymi, ani środkami spółdzielców. Były to fundusze przekazane Fundacji przez konkretną organizację - Światową Radę Unii Kredytowych (WOCCU) - na konkretny cel. Fundusze te dysponowane były zgodnie z wolą Fundatora. Tak też były dystrybuowane po zakończeniu — zgodnie z wolą WOCCU - działalności Fundacji, co potwierdzają załączone do niniejszego oświadczenia i pisma.

Publikacje na mój temat pojawiają się w czasie trwania intensywnej kampanii wyborczej. Nie mam wątpliwości, że rzeczywistym celem brutalnego ataku są Prawo i Sprawiedliwość oraz kandydat tej partii na prezydenta - Pan Andrzej Duda. Dlatego też do czasu wyjaśnienia sprawy wnioskowałem o zawieszenie w prawach KP PiS. Za pomocą kłamstwa próbuje się też odwrócić uwagę od prawdziwych afer związanych z obozem władzy a dotyczących m.in. gigantycznej korupcji.

Oświadczam, że nie pozwolę na wykorzystywanie mojego nazwiska do walki z obozem patriotycznym, obozem, który zmierza do wyborczych zwycięstw w maju i październiku. Kłamców spotkają konsekwencje prawne - będę dochodził swoich praw w sądzie, kierując pozwy przeciwko osobom i instytucjom powielającym skandaliczne oszczerstwa.

Z poważaniem

Grzegorz Bierecki

Pani

Ewa Kopacz

Premier Rzeczypospolitej Polskiej

Szanowna Pani Premier,

W związku z opublikowaną w dniu 9 marca 2015 roku w tygodniku „Wprost” w tekście Anny Gielewskiej pt. „SKOK bez przeszkód” informacją dotyczącą pisma, które przewodniczący KNF Andrzej Jakubiak wysłał do najważniejszych osób w państwie, zwracam się o udzielenie przez Panią Premier, jako osoby sprawującej nadzór nad KNF i jej przewodniczącym na podstawie przepisów ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, wyjaśnień, czy powyższa informacja jest prawdziwa, a jeśli tak, to do kogo Przewodniczący Komisji skierował takie pismo (pisma), kiedy i jakiej treści, oraz jaka była podstawa prawna prowadzenie przez Przewodniczącego KNF analiz dotyczących podmiotów niepodlegających nadzorowi Komisji, ani nie prowadzących działalności regulowanej podlegającej nadzorowi KNF lub zastrzeżonej dla podmiotów licencjonowanych przez KNF.

Ponadto proszę o udzielenie przez panią premier wyjaśnień, jaki był koszt sporządzenia powyższych analiz, kto je sporządzał, kto wydał polecenie ich sporządzenia, a także z jakich źródeł sfinansowano ich sporządzenie? Jednocześnie proszę o udzielenie wyjaśnień, czy powyższe pismo zostało udostępnione tygodnikowi „Wprost” przez Komisję Nadzoru Finansowego lub pracowników jej urzędu, czy przez adresata lub adresatów tego pisma, a jeśli tak, to przez kogo, w jakim celu, a także o udzielenie wyjaśnienia, czy powyższe pismo zawierało informację stanowiące tajemnicę zawodową, a jeśli tak to w jakim zakresie?

W świetle artykułu we „Wprost” przedmiotem analizy Przewodniczącego KNF miała być Fundacja na rzez Polskich Związków Kredytowych zlikwidowana w 2010 r., a więc w okresie, gdy spółdzielcze kasy oszczędnościowe nie podlegały nadzorowi Komisji, a nadzorowane były przez Kasę Krajową. Fundacja nie była jednak kasą i nie podlegała także nadzorowi Kasy Krajowej, ani nie prowadziła działalności podlegającej nadzorowi Komisji.

Kolejnym podmiotem opisanym przez „Wprost” jako będącym przedmiotem analizy Komisji miał być Spółdzielczy Instytut Naukowy Spółdzielnia Pracy - również podmiot nie podlegający nadzorowi Komisji, a także inne podmioty nie prowadzące działalności nadzorowanej przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Z tych przyczyn pytania są zasadne, gdyż zakres działań Komisji określa art. 1 i art 4 ustawy o nadzorze nad rynkiem finansowym, tymczasem działania Komisji opisane w artykule tygodnika „Wprost”, jeśli rzeczywiście miały miejsce, nie mieszczą się w tych zadaniach. A to prowadzi do wniosku, że naruszałyby one art. 7 Konstytucji RP, zatem sprawa wymaga pilnego wyjaśnienia i udzielenia odpowiedzi Pani Premier.

Z poważaniem

Senator RP

Grzegorz Bierecki

Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (17 marca 2015 11:23)
    A proszę pokazać która kasa, dużo bogatszych od senatora Biereckiego nie wyjechała do Luksemburga, Cypru, itp. Nasz rząd i system podatkowy pozwala legalnie transferować zarobione pieniądze w kraju do "rajów podatkowych", dotyczy do prawie całej 100 najbogatszych. Tak samo ma się z wielkimi koncernami zagranicznymi, którzy w małej wielkości płacą podatki w Polsce. Większość zysków jest transferowana za granicę. Niestety rządzący doprowadzili do tego że głównym utrzymaniem budżetu są podatki obywateli, którzy za marne pieniądze zarabiają na rzecz wielkich koncernów i banków. To jest globalizacja, ale inne państwa walczą z jej objawami i niedopuszczają do takiej skali wyprowadzenia pieniędzy z kraju. Ale w tym kraju najlepiej jest dołożyć dla swego obywatela wszelkie rodzaju daniny na władzę.
    autor: gość

    (16 marca 2015 21:14)
    prokuratura apelacyjna w Gdańsku
    majątek zlikwidowanej w 2010 r. Fundacji na rzecz Polskich Związków Kredytowych, która kontrolowała system SKOK-ów i której prezesem był senator Grzegorz Bierecki, przekazany został do spółki będącej własnością kilku osób, w tym Biereckiego, mającego w niej najwięcej udziałów, i jego brata , nie zaś do instytucji w systemie SKOK np. do Kasy Krajowej. Bierecki, który nie należy do PiS, był członkiem klubu parlamentarnego tej partii, i we wtorek został zawieszony w prawach członka klubu na własny wniosek. A kasa wyjechała do Luksemburga
    autor: marnie to widzę

    (15 marca 2015 12:01)
    Skoro to taki wielki przekręt jak twierdzą rządowe media to dlaczego w prokuraturze nie ma ani jednego zawiadomienia dotyczacego tej sprawy??? Dlaczego nikomu nie postawiono zarzutów???
    autor: gość

    (14 marca 2015 04:52)
    Winny się zawsze tłumaczy
    Komu pomógł ten prezes wszystkich skoków w Polsce?
    autor: Karolina

    (13 marca 2015 17:26)
    Jak cała Polska mówi, to co wyjaśniać?
    autor: gość

    (13 marca 2015 13:55)
    Manipulacja
    Czy rzetelna i wiarygodna Redakcja nie powinna najpierw opisać zagadnienia którego dotyczą wyjaśnienia. Cała Polska o tym mówi a Wy bawicie się w strusia, szkoda bo tracicie przez to wielu swoich wiernych czytelników.
    autor: Zniesmaczony

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt | wersja desktop

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny