Strażacy pomagają małej wojowniczce Zuzi

Zuzia cierpi na Trisomię mozaikową chromosomu 9. W Polsce ma ją jedynie 5 osób, a na całym świecie - 30. Nadal do końca nie wiadomo jak leczyć tę chorobę, objawia się ona niepełnosprawnością intelektualną, opóźnionym rozwojem, wadami serca, niepełnosprawnością w obrębie twarzy i czaszki, a nawet trudnościami przy takich czynnościach jak siadanie czy stanie. Do leczenia potrzebne są cały czas duże środki finansowe i tutaj do akcji wkroczyli druhowie z OSP "Stołpno".

- Poświęciliśmy na to wiele godzin pracy, zaczynając od pomysłu, przez pozyskanie sponsorów, a kończąc na efektywnej realizacji przedsięwzięcia. Idea ma na celu zachęcenie mieszkańców Międzyrzeca Podlaskiego oraz okolicznych miejscowości do zbierania i przekazywania plastikowych nakrętek - informują druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej "Stołpno" w Międzyrzecu Podlaskim. -  Uzbierane nakrętki zostaną przekazane w pierwszej edycji "Zuzia Mała Wojowniczka", dzięki którym będzie mogła pojechać na turnus rehabilitacyjny, który na pewno w znaczny sposób poprawi jej standard życia.

Strażacy skonstruowali specjalne serce, do którego można wrzucać nakrętki. Za każdy kilogram nakrętek firma przetwórstwa tworzyw sztucznych w Łazach przeleje na konto Zuzi w fundacji Zdążyć z Pomocą 75 groszy. Pieniądze zostaną przeznaczone na turnusy podczas których mała wojowniczka będzie poddawana obserwacji i szeregom ćwiczeń.

- Powstanie serca dla Zuzi bylo dla nas wielkim zaskoczeniem, bo do tej pory mieliśmy kilkanaście punktów gdzie ludzie mogli zostawić korki, znajomi i rodzina także pomagają w odbiorze nakrętek z poszczególnych miejsc nie tylko na terenie Międzyrzeca. Teraz przy tak wspaniałej inicjatywie strażaków z OSP "Stołpno" na pewno uzbieramy jeszcze więcej. Rehabilitację codzienną, drogie badania oraz wizyty opłacamy z własnych finansów. Chciałabym razem z mężem, Zuzią i naszym synem serdecznie podziękować osobom, które w tak piękny sposób zrealizowały ten projek, dzięki Wam mamy jeszcze więcej siły żeby walczyć o lepsze jutro dla naszej córki. Mamy nadzieję że w Polsce powstanie więcej takich serc nie tylko dla Zuzi ale i dla innych walczących z chorobą dzieci. Jesteście Wielcy! Dziękujemy z całego serca. Pamiętajcie, że dobro wraca - mówi pani Agnieszka, mama Zuzi. - Druhom z OSP "Stołpno" dziękujemy za pomysł, realizację, poświęcony czas, znalezienie sponsorów oraz pokazanie że razem możemy o wiele więcej.

Serce zostało wykonane przez członków OSP, opiekę nad projektem sprawował druh Marcin Trochymiak. W ciągu 72 godzin od rozpoczęcia akcji konstrukcja wypełniła się nakrętkami po brzegi.  Serduszko czeka na nakrętki przez najbliższe 3 miesiące na pl. Jana Pawła II w Międzyrzecu Podlaskim.