Powiadomienie o zaginięciu 58-letniej mieszkanki gminy Drelów policjanci międzyrzeckiego komisariatu otrzymali 18 września. Jak wynikało z przekazanych przez zgłaszającego informacji kobieta prawdopodobnie pojechała na grzyby. Z tej wyprawy nie wróciła i nie nawiązała kontaktu z rodziną.
Funkcjonariusze przeczesywali okolice miejsca zamieszkania kobiety i docierali do miejsc w których mogła przebywać. Oprócz policjantów z powiatu bialskiego w działaniach uczestniczyli funkcjonariusze z Centrum Poszukiwań Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji, Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, wojsko, strażacy z PSP oraz OSP. W akcję zaangażowali się również sąsiedzi, mieszkańcy okolicznych miejscowości, znajomi i rodzina zaginionej.
Podczas poszukiwań użyto specjalistycznego sprzętu, w tym śmigłowca oraz drona. Wykorzystano również psy służbowe, w tym psy tropiące z Zakładu Kynologii Policyjnej CSP w Legionowie oraz psa, który wyczuwa zapach zwłok ludzkich. Przy sprawdzaniu trudno dostępnych terenów używano quadów.
Ciało kobiety znaleziono w czwartek po południu w rejonie zbiornika wodnego w Żeliźnie. Znajdowało się w trudno dostępnym miejscu. W trakcie wstępnej identyfikacji potwierdzono, że jest to zaginiona 58-latka. Na miejscu czynności wykonywane były pod nadzorem prokuratora, który zdecydował o zabezpieczeniu ciała do dalszych badań. Wstępnie nie stwierdzono obrażeń mogących świadczyć o udziale osób trzecich.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny