Do zdarzenia doszło we wtorek (14 stycznia) po godz. 7.30 na międzyrzeckim odcinku "dwójki". Patrol drogówki zauważył osobowe volvo. Mundurowi mieli podejrzenia, że pojazd nie jest dopuszczony do ruchu, postanowili więc zatrzymać go do kontroli. Zawrócili za samochodem dając sygnały świetle i dźwiękowe do zatrzymania. Jednak kierowca kontynuował jazdę. Nawet gdy mundurowi zrównali się z autem dając sygnał do zatrzymania, siedzący za kierownicą mężczyzna nie reagował. Po chwili gwałtownie skręcił w drogę gruntową kontynuując ucieczkę. Towarzyszyła mu pasażerka.
Policjanci ustalili personalia "pirata drogowego". Okazało się, że jest to 36-letni mieszkaniec gminy Międzyrzec Podlaski. Mężczyznę doprowadzono do komisariatu. Tu funkcjonariusze ustalili, że 36-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami oraz znajduje się w stanie po spożyciu alkoholu. Urządzenie wykazało niemal 0,4 promila alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze wykonali badanie retrospektywne, które pomoże ustalić stan, w którym znajdował się mężczyzna w chwili zdarzenia. Potwierdzili też, że auto którym podróżował nie jest dopuszczone do ruchu.
Mężczyzna usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Na poczet przyszłych kar i grzywien policjanci zabezpieczyli od niego 1,5 tys. złotych. Czyny, które popełnił zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności. 36-latek odpowie również za popełnione wykroczenia.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny