Podczas czwartkowej (18 grudnia) sesji rady miasta jednomyślnie podjęto uchwałę o wysokości wynagrodzenia burmistrza Zbigniewa Kota. Otrzyma on 5700 zł pensji zasadniczei (100 zł więcej niż Artur Grzyb), dodatek za wysługę lat - 20 procent pensji zasadniczej, dodatek funkcyjny - 1950 zł oraz dodatek specjalny w wysokości 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego (5 procent więcej niż Artur Grzyb). Łącznie wynagrodzenie nowego burmistrza wyniesie 11850 zł brutto.
Uchwałę w sprawie wynagrodzenia wójta Krzysztofa Adamowicza podjęto dużo wcześniej, bo wygrał on wybory już w pierwszej turze – 16 listopada. W sumie zarobi 12100 zł (brutto). Składniki to: wynagrodzenie zasadnicze - 5900 zł, dodatek funkcyjny - 1900 zł, dodatek specjalny (40 procent wynagrodzenia zasadniczego oraz dodatku funkcyjnego) - 3120 zł, dodatek za staż pracy - 1180 zł. Razem jest to 12100 zł brutto.
Wychodzi więc na to, że w gminie płacą lepiej, jednak nie w każdej. Wójt gminy Drelów Piotr Kazimierski dostał wprawdzie od radnych podwyżkę, jednak i tak zarobi mniej niż włodarze miasta i gminy Międzyrzec. Dotychczas zarabiał 9300 zł brutto, po podwyżce będzie to 10492 zł. Skladniki wynagrodzenia Piotra Kazimierskiego, to: wynagrodzenie zasadnicze – 5200 zł, dodatek funkcyjny – 1700 zł, dodatek specjalny – 40 procentwynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego, dodatek za staż pracy – 16 procent wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcyjnego.
W miastach i gminach na Podlasiu większość wójtów i burmistrzów zarabia w granicach 10-12 tysięcy złotych. W największym mieście regionu 60-tysięcznej Białej Podlaskiej odchodzący prezydent Andrzej Czapski zarabiał 13240 zł. Jego następca Dariusz Stefaniuk otrzyma pensję mniejszą o około 2 tys. zł.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny