W sobotę wieczorem po grillu grupa osób wybrała się na spacer. Trzech mężczyzn wpadło na pomysł pływania w kanale rzeki Wieprz – Krzna, którego głębokość wynosi około 2 metry. Jeden z mężczyzn (55-latek) po wejściu do wody już się nie wynurzył. Jego znajomi wezwali na pomoc służby ratunkowe.
Na miejscu stawili się strażacy z OSP Drelów, OSP Łózki i OSP Żerocin. Dołączyli do nich także wyposażeni w specjalistyczny sprzęt strażacy z JRG Międzyrzec Podlaski oraz OSP Stołpno z pontonem motorowym.
Pomimo natychmiast podjętych działań, w które zaangażowała się duża grupa strażaków, akcja ratownicza szybko przekształciła się w akcję poszukiwawczą. Pracę strażaków utrudniały zapadające ciemności oraz głęboka i bardzo mało przejrzysta woda kanału, którego dno i brzegi porasta bujna roślinność.
Strażacy nie rezygnowali i z dużym zaangażowaniem kontynuowali przeszukiwanie kanału wokół miejsca wskazanego przez świadków - około 10 metrów od mostu oraz dalej wzdłuż koryta kanału.
Ciało 55-latka udało się zlokalizować dopiero około godz. 1 w nocy, po przybyciu płetwonurków z Lublina. Znajdowało się na dnie kanału, blisko miejsca wskazanego przez świadków.
Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone w celu wykonania sekcji, która ustali przyczyny utonięcia.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny