Lata 2015-2016 były w gminie Drelów skromniejsze pod względem inwestycji. Spłacano zadłużenie zaciągnięte na realizację różnych zadań we wcześniejszych latach i przygotowywano nowe projekty. Na poczatku obecnej kadencji samorządu było 4,5 mln złotych długu, teraz jest go o 2 mln złotych mniej. Wójt Piotr Kazimierski ma nadzieję, że duże inwestycje planowane w latach 2017-2018 uda się zrealizować bez zaciągania nowych kredytów.
Na budowę sieci wodociągowej w Witorożu, Strzyżówce, Pereszczówce, Żerocinie, Dołdze i Kwasówce gmina otrzymała ponad 10 mln złotych unijnego dofinansowania. Stan wody pitnej w wiekszości z tych miejscowości jest nienajlepszy, a do tego stan wód gruntowych coraz niższy. Dokumentacja i pozwolenia na budowę są już gotowe. Przetarg ma być ogłoszony w marcu. Całkowity koszt inwestycji to około 16 mln zł. Wodociąg będzie budowany na obszarze, gdzie gospodarstwa są bardzo rozrzucone. Planowana inwestycja to 70 km magistrali i zaledwie 250 przyłączy. Dlatego koszty realizacji, stąd bardzo duże koszty.
Piotr Kazimierski podkresla, że gdy obejmował stanowisko wójta, gmina była zwodociągowana jedynie w sześciu procentach, obecnie jest to siedemdziesiąt procent. Po zakończeniu budowy nowych magistrali, bez wodociągu pozostanie tylko jedna wioska, która na razie nie jest tym zainteresowana.
Władze gminny nie kryją zadowolenia ze współpracy z starostą bialskim Mariuszem Filipiukiem. Jeszcze pod rządami starego starosty Tadeusza Łazowskiego wybudowano fragment drogi Przechodzisko – Drelów za ponad 300 tys. złotych. Udział gminy wyniósł 130 tys. złotych. Wójt nie będę ukrywa, że trudniej mu było wcześniej przekonać do swoich racji starostę Łazowskiego. Zdecydowanie lepiej wygląda to w przypadku starosty Filipiuka. W 2016 r. - już za jego rządów - powiat z własnych środków wyremontował mocno zdezelowaną nawierzchnię na trasie Bereza – Szóstka oraz położył nowy asfalt w Pereszczówce.
W tym roku najważniejszą inwestycją na tym terenie będzie remont ponad 10-kilometrowego odcinka drogi z Rogoźnicy do Szach (od drogi krajowej nr 2 do przejazdu kolejowego w Szachach). Budowę wspólnie sfinansują powiat oraz gminy Drelów i Międzyrzec. W planach jest również remont odcinka drogi między Żerocinem i Szachami oraz odcinek drogi w Witorożu (od kościoła do cmentarza, przy którym powstanie też parking). Kontynuowana będzie budowa drogi Zahajki - Przechodzisko - Drelów. W tym roku zostanie wykonany 900-metrowy odcinek w Zahajkach.
Pod koniec minionego roku w Drelowie z radością powitano informację o rozstrzygnięciach konkursu na dofinansowanie do instalacji fotowoltaicznych. W 2015 r. dzięki funduszom unijnym w gminie wybudowano 100 takich instalacji. Zainteresowanie wśród mieszkańców było ogromne. Zgłosiło się prawie 300 osób i trzeba było zrobić losowanie, bo było zbyt mało pieniędzy, aby zaspokoić wszystkie potrzeby. Osoby, które miały szczęście w losowaniu, nakręciły koniunkturę do tego stopnia, że w kolejnym naborze wnioski złożyło prawie 500 osób. Gmina otrzymała ponad 5 mln zł dofinansowania. Za te pieniądze będą montowane instalacje solarne, pompy ciepła i piece na biomasę (w gospodarstwach indywidualnych i w gminnych budynkach).
Radni od dawna naciskają na wójta, aby zrobić porządek z drogami betonowymi. Wprawdzie co roku udaje się wykonać jakiś odcinek, jednak to wszystko za mało w stosunku do potrzeb i radni się niecierpliwią. Naciskają, aby nie dzielić już tych prac na etapy, tylko wszystko przykryć asfaltem. W sumie chodzi o ponad 5 km nawierzchni. Wartość inwestycji szacuje się na 1,5-2 mln złotych. W kwietniu gmina ma ogłosić przetarg na przebudowę gminnych dróg w Aleksandrówce, Szachach, Żerocinie oraz ulic Nadbrzeżnej i Ogrodowej w Drelowie. Teraz wszystko będzie zależało od wynegocjowanych cen. - Czasem przedziwne historie wychodzą z przetargami na asfalt, raz kilometr może kosztować 150 tys. złotych, a innym razem dwa razy tyle – wyjaśnia wójt.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny