Zmarł Jan Krzyżanowski

Aktorską karierę rozpoczynał od scen teatralnych. Jego kinowym debiutem był film "Znikąd donikąd" Kazimierza Kutza. Oglądaliśmy go też m.in. w "Constansie" Krzysztofa Zanussiego, "Śmierci prezydenta" Jerzego Kawalerowicza, „Śmierci jak kromka chleba” Kutza czy też serialu "Polski drogi".

Sławę Przybylską poznał na jednym z jej koncertów w 1963 r. Rok później byli już małżeństwem.

To dzięki żonie i poezji Ryszarda Kornackiego w latach 90-tych związał się z Międzyrzecem Podlaskim. Propagował twórczość międzyrzeckiego poety wystawiając spektakle na niej oparte w teatrach w Warszawie, Gorzowie Wielkopolskim i Szczawnicy.

Jako dyrektor „Teatru na Targówku” zorganizował trzy edycje Międzyrzeckiej Jesieni Poetyckiej. Był zaangażowany w organizację Ogólnopolskiego Turnieju Recytatorskiego Literatury Emigracyjnej „Od Mickiewicza do Miłosza” oraz Międzynarodowy Festiwal Słowa.

W 2016 roku z jego inicjatywy w kinie „Sława” odbył się piękny koncert z okazji jubileuszu 60-lecia pracy artystycznej Sławy Przybylskiej.

Ostatnie miesiące były bardzo ciężkie dla Jana Krzyżanowskiego, który cierpiał na niewydolność krążenia. Przeszedł zabieg usunięcia krwiaków w mózgu i przebywał w zakładzie opiekuńczo-leczniczym. Zmarł w domu, do którego zabrała go żona, aby się nim osobiście opiekować. (foto: Sława Przybylska/facebook)