Zwycięstwo i porażka juniorów Huraganu

Pierwsza połowa spotkania juniorów starszych była bardzo wyrównana. Akcja przenosiła się co chwilę z jednej bramki pod drugą. W 13 minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Syryjczyka, piłkę do siatki skierował głową Kawęcki. Gospodarze także mieli swoje okazje, lecz w bramce Huraganu świetnie spisywał się Makaruk.

- W przerwie musiałem udzielić chłopakom reprymendy, bo po objęcia prowadzenia wyraźnie spuścili z tonu – opowiada trener Jacek Syryjczyk. – Poskutkowało, bo moi piłkarze zaczęli biegać, skracać pole gry, grac skrzydłami. Ogólnie jestem zadowolony, bo cały zespół rozegrał dobre spotkanie.

W 50 minucie na 2:0 podwyższył Puścian, przy asyście Kwaśniewskiego. Pięć minut później Adamczyk podał piłkę na skrzydło do Syryjczyka, a ten zszedł do środka mijając po drodze dwóch rywali i strzelił obok bezradnego bramkarza. W 73 minucie z rzutu wolnego dośrodkowywał Struk, a piłkę z bliska do siatki wpakował Kwaśniewski. W 80 i 88 minucie przeciwnika dobili Kwaśniewski i Sobczak (asysty Sykacza i Struka).

Dzięki tej wygranej Huragan powrócił na piąte miejsce w tabeli, które zajmował po rundzie jesiennej. Jednak, aby je utrzymać potrzebne będzie zwycięstwo w ostatniej kolejce, która już w najbliższą sobotę, 2 czerwca. Zapowiada się ciekawy mecz, bowiem Huragan podejmować będzie lidera – Ładę Biłgoraj, która już zapewniła sobie awans. Początek spotkania o godz. 13.

FKS Stal Kraśnik - KS MOSIR Huragan Międzyrzec Podlaski 0:6 (0:1)

Bramki: Kawęcki 13, Puścian 50, Syryjczyk 55, Kwaśniewski 73 i 80, Sobczak 88

Skład Huraganu: Makaruk – Siergiej, Kawęcki, Struk – Wierzejski (75’Matusewicz), Kwaśniewski, Sobczak, Puścian, Adamczyk (65’Sykacz) – Jankiewicz (83’Chodziński), Syryjczyk.

Juniorzy młodsi w czwartek pokonali na własnym stadionie OSiR Biłgoraj 2:1. Tuż po tym spotkaniu trener Zbigniew Wasąg martwił się czy jego piłkarze zdołają zregenerować siły na sobotni pojedynek ze Stalą Kraśnik. Jak się okazało, te obawy były uzasadnione. Do tego dochodzą problemy kadrowe. W Kraśniku międzyrzeccy trenerzy „pożyczali sobie” Sykacza. Zawodnik najpierw rozegrał pierwszą połowę meczu w juniorach młodszych, a później wszedł na boisko w 65 minucie spotkania juniorów starszych (przepisy dopuszczają takie sytuacje w rozgrywkach juniorskich).

Jedyna bramka w tym meczu padła w drugiej połowie po rzucie karnym. Sędzia uznał, że wychodzący z bramki do dośrodkowania Jóźwik faulował jednego z przeciwników. – Nie wiem, czego sędzia się tam dopatrzył, w końcu nasz bramkarz nie otrzymał żółtej kartki przy tej akcji – komentował niezadowolony trener międzyrzeczan.

Po tej porażce przewaga Huraganu nad drugą w tabeli Stalą Poniatowa stopniała do dwóch punktów. Z kolei trzecia w tabeli Unia Hrubieszów traci do międzyrzeczan trzy punkty. W najbliższą sobotę piłkarze Zbigniewa Wasąga grają u siebie z Granitem Bychawa, i muszą to spotkanie wygrać, aby nie stracić fotela lidera.

FKS Stal Kraśnik - KS MOSIR Huragan Międzyrzec Podlaski 1:0 (0:0)

Skład Huraganu: Jóźwik - Kwaśniewski, Skrodziuk, Marczuk, Szostkiewicz, Grabowski, Kurowski (60'M. Tkaczuk), Korgol, Wójcik, Wojtczuk, Sykacz (41'Matusewicz)