Ósmego sierpnia przed godziną 16-tą strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze na ulicy Zadwornej. Podczas prasowania słomy na polu kobieta obsługująca prasę zobaczyła dym wydobywający się z maszyny. Natychmiast ją wyłączyła, jednak ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie. Jeszcze przed przyjazdem strażaków na pomoc przybiegli sąsiedzi, którzy od lat należą do OSP Stołpno.
Strażacy niemal codziennie wzywani są do tego typu zdarzeń. W czwartek w Halasach gasili palącą się na polu słomę. W piątek i sobotę musieli interweniować w Dołdze i Krzewicy, gdzie paliły się ścierniska.
Liczba pożarów rośnie z dnia na dzień. Państwowa Straż Pożarna zarządziła dodatkowe dyżury strażaków. Najwięcej zdarzeń ma miejsce podczas prac polowych. Często przyczyną jest zaniedbany sprzęt rolniczy. Na suchym polu do wybuchu pożaru wystarczy iskra z niesmarowanych i rozgrzanych elementów maszyn.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny