Duża nagroda za wskazanie podpalacza

Właściciele planowali, że do nowego domu wprowadzą sie w maju. Niestety, wieczorem 9 lutego wybuchł pożar. Przez długie godziny strażacy nie mogli zdusić szalejacego na poddaszu ognia. Paliła się konstrukcja dachu ocieplonego pianką poliuretanową. Strumienie wody wylewane na palący się dom spływały po pokrytym blachą dachu. Akcję ratowniczą zakończono około godz. 1.30. Spłonął dach i około 370 metrów kwadratowych poddasza, lecz strażakom udało się ochronić przed większymi zniszczeniami parter budynku, w którym prowadzone były prace wykończeniowe.

Właściciel straty oszacował na 400 tysięcy złotych. W środę, 11 lutego, policja wydała komunikat:

"Nieznany sprawca podłożył ogień pod nowo wybudowany niezamieszkany dom parterowy, w wyniku czego całkowitemu spaleniu uległa więźba dachowa oraz zniszczeniu uległ dach pokryty blachą, drzwi, okna oraz płytki PCV. Pokrzywdzony z Międzyrzeca Podlaskiego oszacował powstałe straty na kwotę około 400.000zł."

Nieoficjalnie wiemy, że policyjny technik badający tę sprawę miał stwierdzić, że źródło ognia znajdowało się na zewnątrz budynku, w jednym punkcie. Śledztwo w tej sprawie z uwagi na wartość strat prowadzi Prokuratura Rejonowa w Radzyniu Podlaskim. Policjanci przesłuchują świadków.

Osoby, które posiadają informacje na temat zdarzenia, proszone są o kontakt pod numerem telefonu: 661 585 463. Za wskazanie podpalacza, lub informację, która może do niego doprowadzić, właściciel domu oferuje nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych.