- Boisko było ciężkie, do tego zimno i wiatr, ale za dwa tygodnie mamy grać spotkanie Pucharu Polski, więc uznałem, że warto zagrać ten sparing – mówi trener Jacek Syryjczyk.
Huragan pokonał Orła Łosice 6:2, i wynik spotkania nieźle odzwierciedla przebieg meczu. Goście równie wcześnie jak Huragan rozpoczęli przygotowania do rundy wiosennej i zdążyli już rozegrać pięć sparingów. Jednak tylko w pierwszej połowie potrafili nawiązać równorzędną walkę z naszym zespołem. Druga połowa to już zdecydowana dominacja Huraganu, udokumentowana czterema bramkami.
W składzie Huraganu w tym spotkaniu pojawił się nowy zawodnik – Fabian Wołnysz z Dębu Dębowa Kłoda. Zaprezentował się dobrze, gola wprawdzie nie strzelił, ale wypracowywał sytuacje i stwarzał duże zagrożenie pod bramką przeciwnika.
- To rasowy napastnik, mógł grać u nas już jesienią, ale prezesowi Dębowej Kłody bardzo zależało, aby go jeszcze zatrzymać. Jeżeli do nas trafi to na pewno będzie wzmocnieniem naszego ataku – stwierdza trener.
Na treningach Huraganu pojawili się także dwaj inni zawodnicy. Andrzej Haponiuk, to doświadczony bramkarz, a Tomasz Krzymowski może grać na lewej pomocy lub w obronie. Ich występy w Huraganie stoją jednak jeszcze pod znakiem zapytania.
- W przypadku Andrzeja Haponiuka wszystko zależy od tego czy uda mu się pogodzić sprawy zawodowe i prywatne z treningami i grą, natomiast Tomasz Krzymowski miał poważną kontuzję i długo nie trenował. Teraz musi więc przede wszystkim dojść do formy – wyjaśnia Jacek Syryjczyk.
Trener nie ukrywa, że liczy na tych zawodników ze względu na problemy kadrowe. – Na pewno dzięki ich obecności miałbym większą elastyczność w doborze składu - stwierdza.
W najbliższą sobotę Huragan miał planowany sparing z MKS Mielnik. Nie wiadomo czy do niego dojdzie.
- Rywale proponowali nam rozegranie spotkania w Siedlcach na sztucznej nawierzchni, jednak musimy oszczędzać i nie będzie nas chyba stać, aby ten wyjazd zorganizować – mówi trener. - Jeżeli nie uda się załatwić przeciwnika, który przyjedzie do nas, to prawdopodobnie rozegramy spotkanie między zespołami juniorów starszych i seniorów. Po tym spotkaniu wybiorę kadrę na mecz Pucharu Polski.
Wcześniej piłkarzy Huraganu czekają badania lekarskie, w czwartek podczas treningu na Orliku przy ZPO 2. – Są obowiązkowe - przypomina trener. – Zawodnicy bez badań w pucharze i lidze nie będą mogli grać.
Terminy mogą się jednak jeszcze pozmieniać. Dużo zależy od pogody i stanu boiska przy ulicy Pszennej. BOZPN termin spotkania III rundy Pucharu Polski z Unią Krzywda wyznaczył na 24 marca. Jeżeli pogoda płatać będzie figle i płyty nie uda się przygotować, to mecz może zostać przesunięty na późniejszy termin.
Huragan Międzyrzec – Orzeł Łosice 6:2 (1:2)
Bramki dla Huraganu: 1' Bogucki (as. Kociszewski K.), 54' Kieruczenko (z rzutu wolnego), 80' Korniluk, 82' J. Zaniewicz (as. Golec), 86' Urbaniuk (as. Antoniuk), 87' Golec (as. Grudziński).
Skład Huraganu: Nowak - Węgrzyniak, Starzyński, Marczuk, Korniluk - Bogucki, Łobejko M., Rusinek, Zaniewicz J. - Wołnysz, Kociszewski K.
Ponadto grali: Saczuk, Grudziński, Kieruczenko, Urbaniuk, Golec, Antoniuk, Tkaczuk
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny