W ostatniej ligowej kolejce w Międzyrzecu zmierzyły się dwa bezsprzecznie najlepsze zespoły IIWLJS. I choć obie ekipy już wcześniej zapewniły sobie awans do I ligi, to emocji nie zabrakło, bowiem stawką był tytuł mistrzowski.
Pogoda w sobotę nie była najlepsza do ganiania za piłką przez 90 minut. Było gorąco i duszno. Sędzia z tego powodu dwukrotnie zarządzał przerwy w pierwszej i drugiej połowie, aby zawodnicy mogli uzupełnić płyny i przemyć twarz wodą. Pomimo tych ciężkich warunków piłkarze obu drużyn twardo walczyli aż do ostatniego gwizdka.
Pierwszy kwadrans należał zdecydowanie do Huraganu, który przycisnął gości. Jednak zamiast bramki była jedynie kontuzja bramkarza Niedźwiadka, który po kwadransie gry musiał opuścić boisko z powodu skręconej kostki. Na pocieszenie dla niego pozostaje fakt, że przed zejściem z boiska do spółki z obrońcą, który wybił piłkę z linii bramkowej, uratowali swój zespół przed utratą gola.
W miarę upływu czasu na boisku zaczęli dominować piłkarze z Chełma, którzy musieli wygrać, aby wyprzedzić Huragan w tabeli. Po przerwie pod bramką międzyrzeczan co chwilę dochodziło do groźnych sytuacji, po jednym ze strzałów piłka trafiła w poprzeczkę. Huragan próbował kontratakować, jednak goście umiejętnie rozbijali akcje ofensywne naszych piłkarzy, i tylko raz udało im się w tym okresie gry stworzyć groźną sytuację pod bramką przeciwnika.
Bramka w końcu padła, niestety strzelili ją w 73 minucie goście. Ta sytuacja nie załamała jednak podopiecznych Jacka Syryjczyka, którzy do końca walczyli o korzystny rezultat. Udało się na dwie minuty przed końcowym gwizdkiem. W środku pola piłkę otrzymał Patryk Kociszewski i posłał ja między dwoma obrońcami do Piotrka Wojtczuka. Napastnik Huraganu złożył się do strzału i w momencie dotknięcia piłki interweniował wślizgiem obrońca Niedźwiadka. W efekcie, ku rozpaczy gości futbolówka wpadła do siatki. I warto było być na tym spotkaniu choćby dla widoku naszych piłkarzy, którzy po końcowym gwizdku sędziego zaprezentowali na murawie taniec zwycięstwa.
- Mimo upalnej pogody piłkarze obu zespołów dali w tym spotkaniu z siebie wszystko – stwierdził po spotkaniu trener Jacek Syryjczyk. – Mecz był zacięty, było dużo walki i właściwie z tego powodu obie drużyny tak do końca nie pokazały tego co potrafią. Moi chłopcy zasłużyli na pochwałę. Mistrzostwo II ligi i awans to duży sukces międzyrzeckiej piłki, który na pewno będzie procentował w przyszłości – dodał trener.
Gratulujemy!!!
Huragan Międzyrzec – Niedźwiadek Chełm 1:1 (0:0)
Bramki: Dawid Stepaniuk 73 - Piotrek Wojtczuk 88
Skład Huraganu: Makaruk - Sergiej, Marczuk, Skrodziuk, F. Kwaśniewski, Bartoszuk, R. Kwaśniewski (82 Mojs), Adamczyk, Puścian, Wojtczuk, K. Kociszewski (87 P. Kociszewski)
26. kolejka – 22.06.22
MKS Victoria Parczew - FKS Stal Kraśnik 0:3
STS Gryf Gmina Zamość - MKS Stal Poniatowa 3:0
LKS Wojan Olimpia Miączyn - LKS Mazowsze Stężyca 4:0
Huragan Międzyrzec - UKS Niedźwiadek Chełm 1:1
UOKS Sławin Lublin - MLKS Włodawianka Włodawa 3:0
KS Polesie Kock – pauza
GLKS Potok Wielki – pauza
Lp. | Nazwa drużyny | M. | Pkt. | Br. |
1. | Huragan Międzyrzec | 22 | 54 | 97-30 |
2. | UKS Niedźwiadek Chełm | 22 | 51 | 96-29 |
3. | UOKS Sławin Lublin | 22 | 43 | 55-41 |
4. | GLKS Potok Wielki | 22 | 38 | 70-54 |
5. | FKS Stal Kraśnik | 22 | 36 | 56-36 |
6. | MLKS Włodawianka Włodawa | 22 | 33 | 52-48 |
7. | MKS Stal Poniatowa | 22 | 28 | 60-65 |
8. | KS Polesie Kock | 22 | 27 | 45-64 |
9. | LKS Wojan Olimpia Miączyn | 22 | 26 | 50-62 |
10. | MKS Victoria Parczew | 22 | 23 | 27-45 |
11. | STS Gryf Gmina Zamość | 22 | 21 | 36-69 |
12. | LKS Mazowsze Stężyca | 22 | 3 | 15-116 |
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny