Kiedy wybieramy nawilżacz powietrza , zależy nam przede wszystkim na tym, aby skutecznie rozwiązywał problem niskiej wilgotności. Jednak nie mniej istotną kwestią powinno być bezpieczeństwo działania.
Nawilżacz ewaporacyjny wykorzystuje naturalny mechanizm odparowywania wody . Każde takie urządzenie wyposażone jest w filtr albo dyski. Element ten pozostaje zanurzony w wodzie, a w konsekwencji mokry. Powietrze zassane przez wentylator przepływa przez wodę albo dyski i w rezultacie zostaje nawilżone, po czym wraca do pomieszczenia.
Zanieczyszczenia obecne w wodzie zostają zatrzymane na filtrze albo na dyskach . Niektóre nawilżacze ewaporacyjne, np. Stadler Oskar mają dodatkowo kostkę z jonami srebra. Filtr jest elementem wymiennym, natomiast dyski podlegają oczyszczaniu. Proces ewaporacji nie prowadzi do zanieczyszczenia powietrza i nie ma żadnych innych skutków ubocznych .
Nawilżacze ultradźwiękowe wykorzystują fale dźwiękowe o wysokiej częstotliwości. Ultradźwięki są niesłyszalne dla człowieka, ale bywają uciążliwe dla niektórych zwierząt . Nie oznacza to jednak, iż dla ludzi nawilżacz ultradźwiękowy jest w pełni bezpieczny. Pod wpływem ultradźwięków dochodzi do przekształcenia w mikroskopijne cząsteczki wody oraz całej jej zawartości.
Użytkownicy nawilżaczy ultradźwiękowych często dostrzegają na meblach biały pył. To nic innego jak drobinki minerałów z wody kranowej. Takie same trafiają do dróg oddechowych wszystkich domowników. W emitowanej przez nawilżacz ultradźwiękowy mgiełce obecne są też chemikalia, bakterie i wirusy. Z tego powodu w takim urządzeniu powinno się wykorzystywać wyłącznie wodę destylowaną.
Nawilżacz parowy działa w sposób bardzo przypominający ten, który znamy z czajnika elektrycznego. W urządzeniu obecna jest grzałka, która doprowadza wodę do wrzenia. Oznacza to, że do powietrza trafia gorąca para wodna. Zaletą tego procesu jest fakt, że w wysokiej temperaturze giną obecne w wodzie patogeny. Wadą to, iż przy takim urządzeniu łatwo o poparzenie. Może do niego dojść na skutek kontaktu z parą, a niekiedy nawet z samą obudową nawilżacza.
Dla wielu osób podczas zakupów bardzo ważną rolę odgrywają ceny. W przypadku nawilżacza powietrza trzeba uwzględnić zarówno cenę urządzenia, jak i koszty jego użytkowania. Powinniśmy zatem sprawdzić, ile zapłacimy na elementy wymienne, wodę oraz prąd.
Zakładając, iż nawilżacz powietrza używamy przez połowę roku, koszty wymiany filtrów w dwóch popularnych modelach wyniosą:
• Klarta Humea WiFi – 49 zł (cena filtra wynosi 49 zł, żywotność do 12 miesięcy),
• Philips HU4803 – 98 zł (cena filtra wynosi 49 zł, żywotność do 3 miesięcy).
Zużycie prądu tych urządzeń jest bardzo niskie. Moc Klarty Humea to 15 W, a Philipsa HU4803 – 14 W. Za wodę zapłacimy mniej niż 1 gr za litr, ponieważ ewaporacja pozwala na bezpieczne wykorzystywanie wody kranowej.
W nawilżaczach ultradźwiękowych często znajdziemy filtr, który zapobiega gromadzeniu się wewnątrz urządzenia kamienia. Oto koszty związane z jego wymianą przez połowę roku:
• HB UH2060DB – 98 zł (cena filtra wynosi 49 zł, żywotność do 3 miesięcy),
• Götze & Jensen AH201KG – 19 zł (cena filtra wynosi 19 zł, żywotność do 6 miesięcy).
Moc nawilżacza Götze & Jensen AH201KG wynosi 27 W, natomiast HB UH2060DB aż 105 W. To jednak nie koniec wydatków, ponieważ pod uwagę musimy wziąć ceny wody destylowanej. Za 1 l zapłacimy zwykle od 1 zł wzwyż. To sto razy więcej niż w przypadku wody kranowej i nawet jeśli dziennie zużyjemy tylko 1 l wody, koszty wyniosą 30 zł.
W nawilżaczach parowych zwykle także znajdziemy wkład odkamieniający. Wydatki związane z jego wymianą są następujące:
• Stadler Form Fred – 58 zł (cena zestaw udwóch kulek wynosi 58 zł, żywotnośc do 3 miesięcy)
• Vitammy Mist – 0 zł (brak zabezpieczenia przed kamieniem).
Maksymalne zużycie prądu nawilżacza Stadler Form Fred to 300 W, tak samo jak w przypadku nawilżacza Vitammy Mist. Jeśli urządzenie będzie pracować przez połowę doby, to miesięczne wydatki za prąd wzrastają o 66 zł.
Tanie nawilżacze ultradźwiękowe i parowe kupimy taniej od ewaporacyjnych. Jednak to urządzenia ewaporacyjne są najtańsze w eksploatacji. Ultradźwięki zanieczyszczają powietrze, co stwarza potrzebę kupowania wody destylowanej. Nawilżacze parowe natomiast zużywają bardzo dużo prądu, czyli znacząco podnoszą rachunki za energię elektryczną. Różnice w cenie urządzenia po pewnym czasie się zwrócą. Co więcej, w przypadku ewaporacji mamy pewność korzystania z najbezpieczniejszej metody nawilżania.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny