47-latek na początku października otrzymał telefon od nieznajomego podającego się za pracownika banku. Dowiedział się wówczas, że ktoś włamał się na jego konto i próbuje wypłacić z niego 20 tys. zł. Mężczyznę przekonano, że "zagrożone" pieniądze należy szybko przelać na bezpieczne „nowo-utworzone konto techniczne”.
Oszustowi udało się uśpić czujność 47-latka. Informacje które przekazywał zdawały się potwierdzać prawdziwość jego słów. Dodatkowo w trakcie trwania rozmowy poszkodowany otrzymał wiadomość sms o treści „Szanowny kliencie, obecnie rozmowę telefoniczną prowadzi starszy specjalista działu bezpieczeństwa…..”.
- W czasie pierwszej rozmowy pokrzywdzony przebywał za granicą, dlatego też w momencie problemów technicznych z wykonaniem przelewu cześć posiadanej gotówki przelał znajomemu, by ten wykonał transakcje na konto wskazane przez rzekomego pracownika banku. Gdy i u niego pojawił się problem z wykonaniem przelewu, sprawa została odłożona na kolejne dni, kiedy mężczyzna będzie w Polsce – relacjonuje nadkomisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla.
Gdy mężczyzna wrócił do kraju zgodnie ze wskazówkami oszusta udał się do banku, gdzie osobiście wypłacił resztę pieniędzy, od razu wpłacając je na „techniczne konto” podane przez sprawcę. Z pracownikami banku nie rozmawiał, ponieważ oszust przekonał go, że mają oni powiązania z grupą przestępczą.
Pieniądze na wskazane konto przelał również znajomy mężczyzny, przez co finalnie 47-latek stracił 45 tysięcy złotych. Tymczasem oszuści nadal próbowali namawiać go na kolejne operacje finansowe. Poszkodowany nabrał jednak podejrzeń i zgłosił się na policję.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny