Sport i zdrowie z OSP i KGW z Łuniewa

Impreza pod hasłem "OSP Łuniew - Zdrowo, bo na sportowo 2024" odbyła się na placu przed miejscową świetlicą w dniu 30 czerwca. Organizacji wydarzenia podjęli się wspólnie strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej oraz członkinie KGW "Łuniewianki" wspierani przez sołtysa i aktywnych mieszkańców sołectwa oraz Gminę Międzyrzec Podlaski na czele z wójtem Krzysztofem Adamowiczem, który objął imprezę patronatem, a także uczestniczył w niej bawiąc się wspólnie z mieszkańcami.

Głównym punktem programu był turniej piłki nożnej, do którego zgłosiło się pięć drużyn z OSP Rogoźnica, OSP Żabce, OSP Krzewica, OSP Kożuszki i OSP Łuniew. Zawodnicy spędzili przy piłce długie godziny rywalizując o nagrody i puchary, ale przede wszystkim liczyła się dobra zabawa w duchu fair play, integracja i osobista satysfakcja.

Turniej przyniósł zwycięstwo drużynie OSP Rogoźnica, niżej na podium stanęli kolejno zawodnicy z drużyny gospodarzy, czyli OSP Łuniew oraz OSP Żabce.

Nagrodzeni zostali również dwaj reprezentanci OSP Rogoźnica: Paweł Pietruk, który tego dnia zyskał tytuł najlepszego strzelca oraz Michał Borecki najskuteczniej broniący własnej bramki.

Nagrody rzeczowe i puchary wręczyli zwycięzcom wspólnie wójt Krzysztof Adamowicz, radni gminy Edward Kopron i Jarosław Czapski, sołtys Łuniewa Marek Kokoszkiewicz, naczelnik OSP Łuniew Arkadiusz Domański i prezes Ryszard Filimon.

Na festyn przybyły całe rodziny, a organizatorzy zadbali również o potrzeby najmłodszych mieszkańców. Na placu imprezowym czekał na dzieci dmuchany plac zabaw, ponadto różnorodne gry i zabawy prowadzone przez animatorkę.

Tego dnia imprezy nikt nie miał prawa opuścić głodny, o co zadbali sami mieszkańcy szykując różne smakołyki. Członkinie KGW "Łuniewianki" przygotowały 1100 pierogów z tradycyjnym farszem: z kapustą i grzybami, soczewicą i mięsem, dodatkowo kusiły smakiem i zapachem bigos oraz dania z grilla.

- Dziękuję kobietom, które się zaangażowały w produkcję pierogów, bo było i dużo rąk do pracy i chęci. Już w piątek po południu zebrałyśmy się w remizie i przygotowałyśmy to, co potrzeba, a w sobotę od rana było wspólne lepienie - przybliża szczegóły organizacji wydarzenia przewodnicząca KGW "Łuniewianki" Agnieszka Filimon . Warto tu dodać, że koło zawiązało się oficjalnie w ostatnich miesiącach i działa prężnie w sile 34 członków.
Szerzej o powstaniu organizacji ⇒ "Łuniewianki" - nowe KGW w Łuniewie

Pierogi rozeszły się co do jednego, nic zresztą dziwnego, bo z zaproszenia łuniewian na festyn skorzystało tego dnia, jak oszacował sołtys wsi, ok. 300 osób.

- Frekwencja, mimo upalnej pogody, była zadawalająca. Wszyscy, a przede wszystkim dzieci, super się bawili w turniejach i zabawach, były nagrody, zimne napoje i słodkie lody. Czego chcieć więcej? To przede wszystkim dla dzieci i sportowców była ta impreza. Piłkarze także byli super zadowoleni, odjechali z nagrodami i z pełnymi brzuchami - stwierdza naczelnik OSP Łuniew Arkadiusz Domański . Potwierdza, że pomysł festynu rodzinnego to doskonały sposób na wyjście z domu i integrację. - Zauważyłem, że społeczeństwo zamknęło się w swoich domach, m.in przez pandemię czy też z innego powodu. Właśnie takie małe, oddolne inicjatywy najlepiej docierają do mieszkańców. Aktywują tę iskrę do działania i pomocy, a później jest ten ogień, który trzeba utrzymać. Już pierwsza edycja zintegrowała mieszkańców wsi Łuniew, czego efektem były kolejne spotkania i organizacja imprez takich jak wspólne andrzejki. Była też iskrą do założenia KKG "Łuniewianki". To jest obopólnie współdziałanie, które układa się wspaniale, oby tak dalej. Druga edycja festynu była okazją do spotkania i podjęcia wspólnej decyzji co do uczestnictwa w dożynkach gminnych w tym roku. A w następnym roku, jak dobrze pójdzie, to zapraszamy do Łuniewa na dożynki.

Wydarzenie nie mogłoby się odbyć w tak atrakcyjnej formule, gdyby nie wsparcie licznych sponsorów, wśród których znaleźli się: Mariusz Domański z firmy Darmer, który udostępnił dmuchańca, Zakład Mięsny Wierzejki, Zakład Przetwórstwa Drobiu Wipasz, Bank Spółdzielczy w Międzyrzecu Podlaskim, firma AgroStan Monika i Tomasz Serhej, firma Rolmax Krystyna i Jacek Łascy, Sklep spożywczy Henryki i Zdzisława Krzymowskiego, firma Europtir, firma DeLaval Marcin Łukaszuk, Dominika i Mateusz Oponowicz, Agnieszka i Ryszard Filimon, Ewa i Radek Kłyk, firma Furora oraz Gmina Międzyrzec Podlaski, która przeznczyła środki na projekt "OSP Łuniew - Zdrowo, bo na sportowo 2024" w ramach otwartego konkursu ofert dla organizacji pozarządowych i innych podmiotów prowadzących działalność pożytku publicznego na rok 2024. Dzięki sponsorom organizatorzy mogli zapewnić nagrody i puchary dla uczestników turnieju, a także bezpłatny poczęstunek, słodkości i atrakcje dla dzieci.

Ogromną rolę pełnili tu przede wszystkim współpracujący ze sobą mieszkańcy samego Łuniewa, KGW "Łuniewianki" i OSP Łuniew.

- Takie wydarzenia są bardzo potrzebne, integrują społeczność, również z okolicznych miejscowości. Łuniew liczy sobie 154 mieszkańców, a na festynie było nawet 300 osób! Nasza miejscowość dzięki tym festynom rodzinnym bardzo się zintegrowała. Większość mieszkańców należy albo do Ochotniczej Straży Pożarnej, albo do Koła Gospodyń Wiejskich, może tylko ok. 5% nie udziela się aktywnie. Dawniej było u nas KGW, ale starsze panie przestały się angażować, teraz nastapiła reaktywacja koła, które już prężnie działa. Dziewczyny szukują wieniec na dożynki gminne, pierwszy od istnienia Łuniewa, czyli od okolo 1416 r. Jeszcze nikt nigdy od nas nie wystawiał wieńca! Mamy też propozycję, do której przychylnie odniósł się wójt Krzysztof Adamowicz, żeby w 2025 r. zorganizować u nas dożynki. To byłoby bardzo duże wydarzenie, przy którym mieszkańcy musieliby się w 100% zaangażować. Wstępnie mówią, że zaangażują się i damy radę - zapewnia sołtys wsi Łuniew Marek Kokoszkiewicz .