Strona używa cookies (ciasteczek). Dowiedz się więcej o celu ich używania. Klikając "Zgadzam się" wyrażasz zgodę na "Politykę Prywatności" i używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Ogłoszenia
16.3°C
Kontakt
miasto Międzyrzec Podlaski

Zamkną czy nie zamkną?

3 listopada 2014 08:39 | autor: redakcja

W poniedziałek (3 listopada) o godz. 9 miał zostać zamknięty przejazd kolejowy na ulicy Partyzantów. Na razie do tego nie doszło.

03.11.2014 (aktualizacja) Wykonawca prac modernizacyjnych na linii kolejowej nie odpowiedział na pismo burmistrza, w którym domagano się wstrzymania zamknięcia przejazdu kolejowego w ulicy Partyzantów. - Nie jesteśmy w tej sprawie traktowani jako strona, bezskutecznie próbowaliśmy się skontaktować telefonicznie z kierownikiem budowy - poinformował wiceburmistrz Tadeusz Ługowski.

W Urzędzie Miasta trudno zdobyć jakiekolwiek informacje na temat zamknięcia przejazdu. Bezskuteczne są też próby kontaktu z przedstawicielami wykonawcy robót. Od policji dowiedziliśmy się, że o godz. 11 przy przejeździe kolejowym na ulicy Siteńskiej zbierze się komisja złożona z przedstawicieli służb, drogowców i Urzędu Miasta.

- Celem tego spotkania będzie zajęcie stanowiska w sprawie zamknięcia przejazdu i organizacji objazdu - informuje asp. szt. Janusz Barczuk, naczelnik wydziału prewencji w międzyrzeckim komisariacie. Stanowisko policji jest jasne: zamknięcie przejazdu powinno być przesunięte o 2-3 tygodnie do czasu zakończenia "kampanii kukurydzianej".

Kukurydzę skupuje Wipasz. W ostatnich tygodniach dochodziło do sytuacji, że cały pas ruchu na ulicy Kościuszki zajęty był przez ciężarówki z kukurydzą oczekujące na wjazd do zakładu. Kolejki samochodów tworzyły się nawet na ulicy Partyzantów. - W tej sytuacji organizacja objazdu ulicą Kościuszki po zamknięciu przejazdu jest po prostu niemożliwa - stwierdza asp. szt. Janusz Barczuk.

***

Tydzień temu w Międzyrzecu pojawiły się znaki informujące o zamknięciu przejazdu z dniem 29 października. W tym dniu przejazdu jednak nie zamknięto. Wykonawca robór modernizacyjnych na linii kolejowej (firma POL-AQUA S.A.) poinformował Urząd Miasta, że zamknie przejazd dopiero w poniedziałek - 3 listopada.

Ta informacja doczekała się reakcji burmistrza Artura Grzyba, który postanowił "stanowczo zaprotestować" przeciw tym planom. W piśmie do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie przypomina on, że zgodnie z ustaleniami z końca czerwca przejazd miał być zamknięty w dniach 11-31 sierpnia.

"Z uwagi na intensywny ruch pojazdów o masie całkowitej ponad 16 ton, w szczególności dowożących kukurydzę do Zakładu Produkcyjnego WIPASZ, zamknięcie przejazdu kolejowego od dnia 3 listopada 2014 roku spowoduje brak przejezdności ulicy Tadeusza Kościuszki i zablokowanie możliwości dojazdu do południowej części miasta zlokalizowanej za torami PKP, a w szczególności uniemozliwi dojazd służb ratunkowych" – czytamy w piśmie burmistrza.

Burmistrz chce, aby przejazdu na razie nie zamykano. Oczekuje także, że data zamknięcia zostanie ustalona w porozumieniu z wszystkimi zainteresowanymi stronami.

W przypadku zamknięcia przejazdu kierowcy będą zmuszeni korzystać z objazdu ulicą Kościuszki i przejazdu przez tory na ulicy Siteńskiej. Z wcześniejszych deklaracji wykonawcy robót wynika, że piesi i rowerzyści nadal będą mogli przekraczać tory na ulicy Partyzantów.

Dodaj swój komentarz:
  • captcha
  • Komentarze zawierające treści powszechnie uznane za obraźliwe lub niecenzuralne zostaną usunięte
    (1 listopada 2014 21:55)
    nowa inwestycja
    Co chodzi o WIPASZ. Jest tzw. prawo sąsiedzkie, tj. ograniczenie przesyłu hałasu, zapachu itd. Wipasz daje chleb pewnym osobom, no ale przez to nie może zatrudniać życia dla całej okolicy…W planach miasta widziałem, że al. Kaczyńskiego ma się ciągnąć…, przez Krznę, łysą górę i do trasy na Drelów. Bajka…. No ale co to dla pana G. Bogata gmina. Kilka działek sprzeda (ci z PSL, PO kupią za duże pieniądze-przysłużą się ), zrobi się kilka imprez gminnych na jeziorkach…, Wipasz się dorzuci i mamy obwodnice…
    autor: skuter

    (1 listopada 2014 11:41)
    a czy nie można zrobić w wipaszu awizacji na konkretna godzine i w zleceniu w uwagach napisac brak parkingu, ciezarowki stoja w okolicach miedzyrzeca lub na podworkach u rolnikow a jak przychodzi ich czas to od razu wjezdzaja na firme, czy mieszkancy cos prosili o takie cos, czy mieszkancy prosili władze o interwencje?? czy mieszkancy tylko lubia sobie anonimowo ponarzekać w internecie. pewnie tylko to trzecie jest na TAK
    autor: gość

    (1 listopada 2014 10:26)
    Pkp, Aqua
    A no, bo na takim zadupiu to sie nie ma co spieszyć.
    autor: gość

    (1 listopada 2014 03:40)
    Wydaje mi się że burmistrz niewiele wskóra bo i tak mają opóźnienia i napięty harmonogram gdzieś w sieci jest dotępny. Nie wykonanie tej przebudowy zgodnie z terminem może zakończyć się utratą dofinansowania z UE na cały modernizowany odcinek trasy kolejowej E20. Tak więc chyba zleceniodawcy czyli PKP (czy tam jakiejś spółce córce) najbardziej powinno zależeć i skuteczniej mobilizować wykonawcę robót. Tylko że teoria zazwyczaj niewiele się ma do praktyki.
    autor: gość

    (31 października 2014 23:26)
    przepędzić tiry
    przepędzić TIRY do Rogoznicy do pana Lesiuka albo do pana Grzyba do Tuliłowa i pozwolić zrobić przejazd kolejowy na ul. Partyzantów Panie burmistrzu zamiast budowy górki na ul. Zahajkowskiej trzeba było pomyśleć parkingu dla TIRÓW
    autor: mirek mieszkaniec

    (31 października 2014 18:34)
    (firma POL-AQUA S.A.) PORASZKA
    1.(firma POL-AQUA S.A.) to jest totalna porażka. Firma ta robiła przejazd na Siteńskiej od czerwca do prawie końca września (a nadal go robi, bo odbiorów nie posiada ), dobrze, że w ogóle można przejechać, a nie stoi "zaryglowany". Rogatek od razu nie zrobili(choć one nie są potrzebne, tyle lat nie było i było ok), świateł ostrzegawczych przed nadjeżdżającym pociągiem tak samo nie postawili. Na wioskach są światła (Sitno, Szachy, Misie..., a Międzyrzec Podlaski i przejazd na Siteńskiej ciekawe jakiej jest kategorii, trzeci świat ). A ile razy już go poprawiali, he. Było tak tydzień robót, tydzień nic cisza (podobno ta sama firma robiła w tym samym czasie przejazd w Łukowie, znaki o objeździe do Łukowa, tak samo stoją ile czasu.... ) Chce się kląć. 2.Firma ta postawiła znaki ( 23,24 października, dokładnie nie powiem ), że będzie objazd, a Urzędu Miasta nie raczyła poinformować wcześniej, tylko zrobiła to, bodajże 28 października. Firma ta czuje się jakby była gospodarzem, ba gospodarzem władcą. Robi co chce.... Zakończę na tym, bo można by było jeszcze ładną listę napisać o tej firmie i jej chamskich pracownikach( NIE WSZYSCY oczywiście, najbardziej chamscy to ci, tak zwani starsi co jedli chleb...., pewni siebie ). Ciekaw jestem czy mój komentarz się pojawi, czy będzie....
    autor: Mieszkaniec Siteńskiej

    (31 października 2014 16:56)
    racja
    to będzie katastrofa gdzie jest radny b.s.
    autor: mc

    (31 października 2014 13:42)
    I ma rację. Wystarczy przejechać się Kościuszki i popatrzeć na sznur ciężarówek wzdłuż całej ulicy. Nie wyobrażam sobie tam objazdu. Swoją drogą współczuję mieszkańcom tej ulicy. Ciągle mają ciężarówki pod oknami, włączone silniki- bo zimno, kierowcy załatwiający się przy ogrodzeniach...
    autor: Gość

    reklama | ogłoszenia | regulamin | kontakt | wersja desktop

    «Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»

    Copyright 2020 © Międzyrzec.info
    Lokalny portal informacyjny