03.11.2014 (aktualizacja) Wykonawca prac modernizacyjnych na linii kolejowej nie odpowiedział na pismo burmistrza, w którym domagano się wstrzymania zamknięcia przejazdu kolejowego w ulicy Partyzantów. - Nie jesteśmy w tej sprawie traktowani jako strona, bezskutecznie próbowaliśmy się skontaktować telefonicznie z kierownikiem budowy - poinformował wiceburmistrz Tadeusz Ługowski.
W Urzędzie Miasta trudno zdobyć jakiekolwiek informacje na temat zamknięcia przejazdu. Bezskuteczne są też próby kontaktu z przedstawicielami wykonawcy robót. Od policji dowiedziliśmy się, że o godz. 11 przy przejeździe kolejowym na ulicy Siteńskiej zbierze się komisja złożona z przedstawicieli służb, drogowców i Urzędu Miasta.
- Celem tego spotkania będzie zajęcie stanowiska w sprawie zamknięcia przejazdu i organizacji objazdu - informuje asp. szt. Janusz Barczuk, naczelnik wydziału prewencji w międzyrzeckim komisariacie. Stanowisko policji jest jasne: zamknięcie przejazdu powinno być przesunięte o 2-3 tygodnie do czasu zakończenia "kampanii kukurydzianej".
Kukurydzę skupuje Wipasz. W ostatnich tygodniach dochodziło do sytuacji, że cały pas ruchu na ulicy Kościuszki zajęty był przez ciężarówki z kukurydzą oczekujące na wjazd do zakładu. Kolejki samochodów tworzyły się nawet na ulicy Partyzantów. - W tej sytuacji organizacja objazdu ulicą Kościuszki po zamknięciu przejazdu jest po prostu niemożliwa - stwierdza asp. szt. Janusz Barczuk.
***
Tydzień temu w Międzyrzecu pojawiły się znaki informujące o zamknięciu przejazdu z dniem 29 października. W tym dniu przejazdu jednak nie zamknięto. Wykonawca robór modernizacyjnych na linii kolejowej (firma POL-AQUA S.A.) poinformował Urząd Miasta, że zamknie przejazd dopiero w poniedziałek - 3 listopada.
Ta informacja doczekała się reakcji burmistrza Artura Grzyba, który postanowił "stanowczo zaprotestować" przeciw tym planom. W piśmie do Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie przypomina on, że zgodnie z ustaleniami z końca czerwca przejazd miał być zamknięty w dniach 11-31 sierpnia.
"Z uwagi na intensywny ruch pojazdów o masie całkowitej ponad 16 ton, w szczególności dowożących kukurydzę do Zakładu Produkcyjnego WIPASZ, zamknięcie przejazdu kolejowego od dnia 3 listopada 2014 roku spowoduje brak przejezdności ulicy Tadeusza Kościuszki i zablokowanie możliwości dojazdu do południowej części miasta zlokalizowanej za torami PKP, a w szczególności uniemozliwi dojazd służb ratunkowych" – czytamy w piśmie burmistrza.
Burmistrz chce, aby przejazdu na razie nie zamykano. Oczekuje także, że data zamknięcia zostanie ustalona w porozumieniu z wszystkimi zainteresowanymi stronami.
W przypadku zamknięcia przejazdu kierowcy będą zmuszeni korzystać z objazdu ulicą Kościuszki i przejazdu przez tory na ulicy Siteńskiej. Z wcześniejszych deklaracji wykonawcy robót wynika, że piesi i rowerzyści nadal będą mogli przekraczać tory na ulicy Partyzantów.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny