Zespół trenera Marcina Popławskiego dzięki dobrej postawie w rundzie rewanżowej zapewnił sobie pozostanie w IV lidze. Huragan w tym sezonie wygrywał w 12 meczach, z czego aż 8 razy wiosną. Jesienią sytuacja wyglądała momentami dramatycznie, głównie ze względu na wyniki. Największym mankamentem międzyrzeczan była skuteczność pod bramką przeciwnika. Wiosną uległo to zdecydowanej poprawie, a efektem jest zajęcie 11 miejsca w zakończonym w sobotę sezonie.
W spotkaniu z Gryfem międzyrzeczanie prowadzenie objęli już w piątej minucie po trafieniu Jakuba Łęckiego. Wyrównał w 16 minucie Oleksandr Kushch-Vasylyshyn, na co Huragan odpowiedział jeszcze przed przerwą bramką Mateusza Konaszewskiego. Na kolejne gole trzeba było czekać, aż do 73 minuty, kiedy to bramkarza gospodarzy ponownie pokonał Konaszewski. Dwie minuty później było już 1:4, bo przypomniał o sobie najlepszy snajper Huraganu Dionata Tonin. Wynik meczu ustalił w 90 minucie Łęcki, po raz drugi wpisując się do meczowego protokołu. (foto: Huragan Międzyrzec Podlaski)
Gryf Gmina Zamość - Huragan Międzyrzec Podlaski 1:5 (1:2)
Bramki: Łęcki 5 i 90, Konaszewski 39 i 73, Tonin 75
Huragan: Nowosz – Konaszewski, Koryciński, Łappo, Łukanowski, Warda, Maksymenko, Łęcki, Drzazga, De Souza, Tonin oraz Bas, Storto, Statkiewicz i Lesiuk
34. kolejka (14 czerwca)
Pauza: Motor II Lublin
Janowianka Janów Lubelski - Kłos Gmina Chełm 9:0
Stal Kraśnik - Tomasovia Tomaszów Lubelski 4:0
Opolanin Opole Lubelskie - Lublinianka Lublin 1:2
Gryf Gmina Zamość - Huragan Międzyrzec Podlaski 1:5
Granit Bychawa - Górnik II Łęczna 1:0
Łada 1945 Biłgoraj - Hetman Zamość 2:2
Sygnał Lublin - Start Krasnystaw 2:6
Avia II Świdnik - Orlęta Radzyń Podlaski 1:4
IV Liga Lubelska (tabela za 90minut.pl)
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny