Strażacy informacje o pożarze w Rogoźnicy otrzymali kwadrans przed godz. 16.
- Wyglądało to bardzo groźnie, czarny dym spowił okolicę – mówi wójt Krzysztof Adamowicz. - Dziś podczas oględzin stwierdziliśmy, że najprawdopodobniej konstrukcja dachu nie została w ogóle naruszona. Rozbierane są obecnie płyty warstwowe i styropian, który izoluje dach. Po południu powinny być podjęte decyzje czy kontynuujemy prace czy też wykonujemy dodatkowe badania. Widać, że pożar był powierzchowny, spalona jest papa na powierzchni około 20 proc. dachu i styropian ocieplający ściany zewnętrzne. Stąd był ten czarny dym – wyjaśnia.
Po godz. 15 w szkole odbywały się dodatkowe zajęcia. Byli obecni nauczyciele, którzy w tym czasie mieli szkolenie z pierwszej pomocy przedmedycznej. W konsekwencji szkoła została bardzo sprawnie ewakuowana. - Siła wiatru odpychała dym i ogień od budynku szkoły, nie było więc zagrożenia dla życia czy zdrowia. Nikomu nic się nie stało – podkreśla wójt.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia podczas prac spawalniczych przy montażu zworników do fotowoltaiki. Strat jeszcze nie oszacowano, zajmą się tym inspektorzy nadzoru budowlanego. Wszystko będzie pokrywał wykonawca inwestycji. - Padła z jego strony deklaracja, że dotrzyma terminów, więc 1 września sala zostanie udostępniona uczniom – informuje wójt Adamowicz.
Budowę hali sportowej przy Szkole Podstawowej w Rogoźnicy rozpoczęto jesienią minionego roku. Na inwestycję gmina pozyskała 6 mln zł dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny