- Wpadliśmy na pomysł wykorzystania talentu i wykształcenia pani Martyny do poprowadzenia warsztatów dla dzieci. Na początku pomyśleliśmy o grupie 10 osób. Pomysł przerósł nasze oczekiwania, bo zgłosiło się bardzo dużo chętnych. Musieliśmy zrobić dwie grupy, w pierwszej 12 osób, w drugiej 8-10. Cieszymy się, że możemy pokazać efekty kilku miesięcy pracy - mówiła tytułem wstępu do wernisażu dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Drelowie Magdalena Pepa , gratulując młodym twórcom wspaniałej wystawy. - Jesteście wielce utalentowani, a im więcej pracy włożycie w to, co robicie, to te prace będą jeszcze lepsze.
Swoje umiejętności młodzi artyści szlifowali przez kilka ostatnich miesięcy na warsztatach malarskich prowadzonych przez Martynę Borowik, absolwentkę Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, na co dzień pracującą również w filii GBP w Żerocinie.
- Wystawa jest piękna, jest co oglądać, jest czym się chwalić. Uważam, że przez te kilka miesięcy wszyscy poczynili bardzo duże postępy, mamy też pierwsze duże sukcesy - podkreśliła instruktor Martyna Borowik , wskazując na Zofię Pepę i Wiktorię Struczuk, które niedawno zajęły III miejsca w ogólnopolskim konkursie plastycznym. - Gratuluję rodzicom takich zdolnych dzieci - dodała, po czym zwróciła się do swoich podpiecznych . - Bardzo dziękuję, że tak chętnie i licznie uczęszczaliście na moje zajęcia.
Uczestnicy warsztatów malarskich w GBP pracowali w dwóch grupach wiekowych. Grupa pierwsza skupiała dzieci w wieku 6-9 lat, a druga 10-12. W obu były wykonywane takie same prace oparte o te same tematy. Powstały portrety, autoportrety, pejzaże, artyści malowali też zwierzęta i martwą naturę. - Zmierzyliśmy się też z dziełami wielkich artystów, jak na przykład "Słoneczniki" van Gogha, pojawiły się również inne prace - przybliżyła szczegóły instruktor warsztatów.
Wystawę tworzy ok. 90 prac 22 uczestników warsztatów. Wybrano po ok. cztery prace z twórczości każdego artysty. - Dopiero jak wybraliśmy prace i rozłożyliśmy je na podłodze, to widać było ten progres, który osiągnęły dzieci, jak wyglądały pierwsze, a jak ostatnie ich prace. One może nawet nie zdają sobie z tego sprawy, malują, pani Martyna im coś podpowiada. Ale na pracach, które są systematycznie tworzone, widać progres w tym, jak dzieci malują, na co zwracają uwagę, jak je zapełniają. Efekty możemy oglądać dzisiaj - podsumowała Magdalena Pepa zachęcając przybyłych na wydarzenie do obejrzenia wystawy.
«Weather forecast from Yr, delivered by the Norwegian Meteorological Institute and NRK»
Copyright 2020 © Międzyrzec.info
Lokalny portal informacyjny